czuje sie chujowo

a jak jest z wami? mam obniżony nastrój, nic mi sie nie chce, żadnych znajomych, żadnego życia a co gorsza jakoś nie moge tego zmienić. miałam okres, kiedy chciałam to zmienić to nic z tego nie wyszło i tak ludzie wiedzieli że jestem dziwna. mam wszystkie objawy deprechy prócz kłopotów ze snem. śpie jak suseł

mam podobnie i tak se zyje nie zyjac

mnie już zaczeły bolec zatoki, psuje mi sie skora i tak aż do kwietnia, mrozy, bole glowy, skory :( do tego tez chyba depresja czuje bezsens zycia, nie mam pracy i nie znajde, mam glupie meczace studia, nie są moją pasją, nie umiem wybrac tematu pracy magisterskiej, mam chlopaka i ciagle mam przeczucie,ze mnie rzuci albo zdradzi. wszystko jest do kitu

I co rzucil ? Czy wyschla ci juz macica

widzieli ze jestes dziwna z czym?

bo wam znajomi potrzebni do szczęścia nie wiadomo na co i po co, zajmijcie się rodziną a jak nie macie to zróbcie