Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kwiaty doniczkowe zywe sztuczne

Polecane posty

Gość gość

jestem ciekawa ile macie ich u siebie, ja dopiero zaczynam wcześniej nie miałam głowy /małe dzieci, praca.../ mam ich dopiero z 11 i jednego ukorzeniam napiszcie czy też macie sztuczne, do takich jakoś nie mam przekonania ale wiem, ze niektórzy mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubie sztucznych, tandetnie wygladaja ale co kto lubi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sztucznych wcale nie mam i miec nie bede miala a takich normalnych maaaaamm 10 sztuk obecnie :) duze srednie male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukirure
ja nie ma ręki do kwiatów , kupuje namiętnie storczyki które mi zaraz oblatują dlatego też zakupiłam sobie 3 sztuki sztucznych storczyków ( same kwiatki, gdyż liście mi bardzo ładnie rosną) - wyglądają bardzo naturalnie a ja już nie wstydze się gołych badyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kukirure mojej kolezance tez nie chcialy kwitnac, kupila odzywke i zaczely ladnie smigac. mozesz sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubię i mam dużo, chociaż ograniczyłam ich liczbę i rodzaj, odkąd mam działkę, bo zwyczajnie brakuje mi czasu na pielęgnację w swoim pokoju mam 13 szt., w tym 5 storczyków, 3 skrzydłokwiaty, bluszcz, fikusa, asplenium i gardenię najmniej uwagi wymagają właśnie storczyki, dlatego w pozostałych pokojach mam ich też sporo plus dyzygoteka, paprocie, zioła w kuchni sztucznych kwiatów nei uznaję, to jakby mieć sztucznego psa albo faceta :) /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalik
sztuczne nie, ale stabilizowane jak najbardziej :) to taka metoda pielęgnacji kwiatów, że w momencie jak sa w najpiękniejszej fazie rozkwitu to wodę w kwiatach zastępuje się specjalnym roztworem :) i dzięki temu pozostają piękne nawet 2 lata! rosebelle ma takie kompozycje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też uważam, że sztuczne to zło :D mam stabilizowane z rosebelle i świetnie się spisują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×