Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzaj ćwiczeń a sylwetka

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się na ile rodzaj ćwiczeń wpływa na kształt sylwetki, a na ile determinują to geny. Jakiś czas temu zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowską, wytrwałam jakiś miesiąc ćwicząc i trzymając się z grubsza diety, co zaowocowało spadkiem wagi, poprawą wyglądu, jednak głównie ta zmiana polegała na utracie wagi, mam jednak ciągle za dużo tłuszczu, żeby ocenić czy sylwetka jakoś się wymodelowała. Jakiś czas temu wpadłam na zdjęcia Chodakowskiej z Natalią Siwiec http://www.pudelek.pl/artykul/56061/siwiec_i_chodakowska_w_bikini_zdjecia/ i stwierdziłam, że Natalia wygląda o niebo lepiej od Chodakowskiej, ma piękną kobiecą sylwetkę, ładne wcięcie w talii, a Chodakowska, przy całej sympatii do jej osoby, rzeczywiście ma ciało transwestyty niestety, w ogóle nie ma wcięcia w talii, ma jakąś męską sylwetkę i w ogóle nie podobają mi się tak widoczne mięśnie u kobiety i tak sobie pomyślałam (nie jestem złośliwa, tylko nie znam się na ćwiczeniach, jestem początkująca), że jak będę dalej ćwiczyć jej ćwiczenia to może zacznę się upodabniać do niej.. Pewnie dla osób wtajemniczonych w świat profesjonalnego dbania o sylwetkę, mój post wyda się co najmniej infantylny, niemniej jednak proszę o poważne potraktowanie tematu, naprawdę zastanawia mnie ta kwestia, co ćwiczyć, żeby zachować kobiecą sylwetkę a być w dobrej formie. Chyba, że Chodakowska już wyglądała, tylko pogłębiła ten stan. Ciekawa jestem jak o siebie dba Siwiec, czy coś ćwiczy, czy tak wygląda sama z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naturalnych proporcji ciała nie zmienisz - jeśli masz wcięcie w talii i stosunkowo szerokie biodra (nie cierpię określenia "kobieca sylwetka"), to przez ćwiczenia z Chodakowską na pewno w cudowny sposób tych proporcji nie odwrócisz. Poza tym aby wyrobić mięśnie, szczególnie u kobiet, potrzebne są miesiące regularnych ćwiczeń siłowych i odpowiednia dieta na masę. Na diecie odchudzającej i popularnych treningach Chodakowskiej na pewni nie staniesz się kulturystką, jedynie schudniesz i ujędrnisz ciało. Niepokoi mnie jednak to nachalne przeciwstawianie "kobiecości" Siwiec i "męskości" Chodakowskiej. Mówisz, że nie chcesz być złośliwa - po co więc te porównania do transwestyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to nie było złośliwe, ale szczerze mówiąc, ona tak wygląda. A ja uważam, że wcięcie w talii to właśnie jak nic jest kobieca sylwetka. Nic nachalnie nie narzucam i nie przeciwstawiam, temat ten stworzyłam na swój prywatny użytek i dobitnych określeń użyłam tylko po to, żeby dokładnie nakreślić czego chcę, co mi się podoba a co nie, i jaki efekt chciałabym uzyskać a jakiego nie. Nie mam zamiaru nikogo wyśmiewać czy poniżać, wymienione panie raczej nie bywają na tym forum, chciałam tylko dostać odpowiedź na swoje pytanie. W sumie moje wątpliwości rozwiane, dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiece sylwetki są bardzo różne, wystarczy przejrzeć ich odzwierciedlenie w sztuce w różnych epokach i u różnych ludów; u nas w ty momencie przyjmuje się akurat biodrzasto-cycaty typ, a gdzie indziej wyznacznikiem będzie wzrost, czy długosć szyi czy wielkość stopy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia4680
Najwięcej zależy od wrodzonej budowy sylwetki. Jak się patrzy na zdjęcia "przed" i "po" osób, które zrzuciły bardzo dużo kg, to widać, że niektóre osoby mające po odchudzaniu bardzo wyraźne wcięcie w talii miały to wcięcie nawet mając nadwagę (tylko proporcjonalnie więcej tłuszczu na wszystkim). Z kolei osoby z małym biustem, gdy przytyją, nadal mają mały biust w proporcji z resztą ciała - po prostu tłuszcz odkłada im się gdzie indziej. Dlatego nie da się ćwiczeniami wypracować sylwetki klepsydry, jeśli ktoś się z taką nie urodził. Ale - co kto lubi - ja bym wolała wyglądać jak Chodakowska, niż jak przeciętna kobieta z wałkiem tu i tam. Z taką sylwetką wygląda się dobrze w każdym ubraniu, poza tym w ćwiczeniach chodzi też o zdrowie, nie tylko o wygląd. Do tego z wiekiem coraz trudniej utrzymać szczupłą sylwetkę, jeśli się nie ćwiczy. Ćwiczenia aerobowo-interwałowe z obciążeniem kilku kg na pewno nie zrobią z Ciebie kulturystki, więc polecam jednak ćwiczyć. Przy ćwiczeniwach warto też odpowiednio się odżywiać (zdrowo i nie ograniczać kalorii). Nie ma magicznego sposobu na przeistoczenie się w sylwetkową kopię Natalii Siwiec, jeśli nie masz ku temu odpowiednich warunków wyjściowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asia ma rację.W najgorszym momencie mojego życia, ważyłam 85 kg, przy wzroście 166 cm, ale....pomimo wszystko nie byłam ""'beczułką"', widoczna była talia, duży biust ( który zawsze miałam), wszędzie było mnie więcej.Dziś , kiedy zeszłam do 59 kg, i jestem już w średnim wieku, mam figurę klepsydry, tę, którą miałam w młodości, pozostał też biust, choć mniejszy , stosownie do wagi.Moimi jedynymi ćwiczeniami, są długie spacery i taniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można wyrobić wcięcie w talii kręcąc hula hop by mieć krągłości Siwiec można zrobić implanty.... ale szczerze wole mieć sylwetkę Chodakowskiej: szerokie ramiona, kształtne bicepsy, płaski silny brzuch i nogi niż wyglądać jak cycata Siwiec każdemu podoba się co innego, jeden woli niskie i d*piate, inny wysokie i muskularne, jeszcze inny wiotkie i filigranowe mnie nie podobają się kobiety o ramionach węższych niż biodra i łapkach chudych jak u anorektyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_autorka_wątku
Ok, mnie się po prostu podobają u kobiet widoczne biodra, wcięcie w talii i w sumie taką sylwetkę mam, tyle, że z kilkonastoma nadprogramowymi kg. Kiedyś jak odchudzałam się samą dietą, miałam dość fajną sylwetkę, nie wiem czemu przestraszyłam się, że jak zacznę ćwiczyć, to może to wcięcie w talii "zabuduje mi się mięśniami", bo chyba każda z trenerek fitness którą znam (nie znam ich co prawda wielu), ma inną figurę - są przeważnie całe dość smukłe, prawie bez bioder, stąd moje wątpliwości ;] No ale teraz nie mam wymówek, czas się wziąć za ćwiczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"można wyrobić wcięcie w talii kręcąc hula hop" Nie sądzę, żeby to była prawda. Na czym niby miała polegać taka przemiana, skoro nie ma ćwiczeń na miejscowe spalanie tłuszczu? Tak naprawdę jedynym sposobem na wyrobienie stałego wcięcia w talii, którego się wcześniej nie miało, jest noszenie na co dzień gorsetu na stalowych fiszbinach o odpowiednim kształcie - działa na osobach szczupłych, których wrodzoną cechą sylwetki jest krępy tułów. Tyle że to jest oczywiście zniekształcenie - podobne do tego, które fundują sobie Indianki wydłużając trwale szyję stalowymi obręczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z hula hop to prawda. Sama mam niestety prosty brzuch, prawie żadnego wcięcia. Dzięki hula hop wyrobiło mi się trochę wcięcie, nie jest wprawdzie jakieś duże i zadowalające ale wreszcie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bandziur
ja wiem, ze musze skupiac sie na brzuchu bo mam oponkę okropną, więc łykam figura extraslim na spalanie i ide na masyzny wszytskie ktore cwiczą tę strefę. Oprócz tego sa cwiczenia ktore powinien kazdy wykonywac jak bieganie, plywanie, to jest dobre dla wszytskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie juz wnerwia ta reklama extraslim, dno :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na mnie nie pomogły ćwiczenia, tylko specjalistyczne zabiegi w Strefa Kobiet Fitness&Beauty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda kobieta ma inne predyspozycje. najważniejsze czy jesteś ekto, mezo czy endomorfikiem i w których partiach przybierasz najwięcej. dopiero wtedy można coś pokminić z planem treningowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli pójdziesz na siłownie i opłacisz trenera zrobisz najlepszy wybór dla swojej sylwetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra Witek
Dobrze łączyć różnego rodzaju ćwiczenia. Przykładowo trochę ławeczki, potem skakanki, a między czasie podciągnięcia na drążku. Taki zestaw pomoże zaangażować, każdą partię ciała. Jeśli chodzi o sprzęt to przepatrz sklep https://www.k-sport.com.pl, na pewno coś dla siebie wybierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×