Proszę pomóżcie

Poszedłem do nowej szkoły i zakochałem się w pięknej dziewczynie. Po tem zaczeliśmy ze sobą chodzić, ale kiedy dowiedzieli się o tym moi koledzy to zaczeli śmiać się ze mnie i z niej dlatego że jest trochę grubsza. Ja już niewiem co robić. Zaczęło się to 2 dni temu, ale kiedy mi dokuczają jestem w stanie to wytrzymać a jak zazaczynają z niej to już niemogę się opanować i wtedy mam taką ochotę aby mu wpier.... czemu tylu ludzi nie ma szacunku do innego człowieka, jak mam z tym wytrzymać tyle lat? A kiedy chcę wpierdzielić gnojowi za te jego ciągle śmiejącą się mordę to z kolei ona się boi i mi zabrania. Co ja mam zrobić myślę że ona za bardzo panikuje a wpierdzielić jednemu to byłby spokój.

no to jak masz ochote to im wp*****l, a nie smucisz:D

No tak tylko zaraz ta zaczyna panikowac i łzy w oczach ze coś się stanie

nie zwracajcie uwagi wiem łatwo mówić może robią to z zazdrości- każdy tęskni za bliskością i uczuciem życzę Wam wszystkiego dobrego

Powiedz jak można nie zwracać uwagi na tych debili kiedy widzę ich prawie codziennie w szkole

nie wiem jak ;) ( nie chodzę już do szkoły :):):) ) też nie zwracam uwagi na wiele rzeczy dzięki Niemu ale na to potrzebowałam czasu aby nie napisać doświadczenia życiowego . Czasami nawet On mówi że musi nad tym popracować aby nie reagować i nauczyć się tego ode mnie. Mnie siłę dała Miłość Trzymam kciuki

Wiesz co tak jak napisałem do mnie niech se gadaja co chcą ale jak już do mojej dziewczyny to mnie taka nerwica łapie że mam ochotę tak mu ryj obić aby już dał nam spokój. A tak dodam czemu ludziom to przeszkadza że chodzę z troszkę grubsza dziewczyną, przecież ona nie jest aż taka gruba żeby z niej się wysmiewac i głupie teksty gadać.