Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Afera na frajera

Jak dziecko ma mówić na konkubinę ojca

Polecane posty

Gość Afera na frajera

Moi rodzice są po rozwodzie. Zarówno tata jak i mama mają innych partnerów. Nam za niedługo urodzi się dziecko, mieszkamy w domu z ojcem i jego obecną partnerką. Zastanawiam się jak powinnam uczyć dziecko mówić do konkubiny mojego ojca ? Uważam, że babcie ma - obie żyją. Wprowadzanie dziecka w błąd- że kobieta dziadka jest jego babcią - będzie moim zdaniem nie na miejscu. Czy macie taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ciocia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mysle ze po imieniu będzie najlepiej:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos tak dziwnie po imieniu. a to co jego koelzanka jest? mamy bedzie wolal ej staska albo baska. dziwnie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty jak do niej mowisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzmihuj Kwadrat
p. R***awka p. R***adło p. Stara K*****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa Ty masz macochę i Twoje dziecko jak ma mówić :p źle zrozumiałam wcześniej :) w takiej sytuacji powinno mówić ciociu, albo jeśli jestescie w bdb relacjach i ona by chciała to nawet babciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afera na frajera
no właśnie trochę to dziwne wszystko... boję się tylko tego, że mój ojciec- zapatrzony na 100 w swoją obecną kobietę, będzie chciał sam użyć dziecko mówić do niej babciu, uważając że pewnie fajnie jak dziecko będzie miało 3 babcie.. A ja tak nie chcę, ja uważam że moje dziecko ma już swoje babcie i dziadków, a to, że moi rodzice postanowili się rozstać nie powinno wpływać na proces rozpoznawania członków rodziny przez moje dziecko. Boje się tylko tego, że tą kobietę mój dzieciak będzie bardziej traktował jako babcię- bo będzie z Nią więcej czasu chcąc nie chcąc spędzał.... to jest chyba najbardziej denerwujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afera na frajera
nie użyć, tylko uczyć dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie wyprowadz od ojca i po klopocie. mysle ze ty tro robisz zloscliwe. bo masz zal ze rodzice nie sa juz razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afera na frajera
gościu 16:05 - ale co robię złośliwie ? . hmm.... masz racje, mam do nich żal. Bo zawsze wyobrażałam sobie to wszystko inaczej. Moi rodzice byli dla mnie autorytetem i to na podstawie ich obrazu zbudowałam sobie cały fundament miłości i rodziny, który właśnie gdzieś runął. Miałam brać ślub w tym roku - ale z racji tych wszystkich okoliczności jakoś nie potrafiłam. Nie czuje aby mi to było potrzebne do szczęścia.... Współczuje tylko mojemu dziecku, które będzie miało jeszcze bardziej zaburzony punkt widzenia na rodzinę... jedną rozbitą, drugą nieformalną itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem co masz na myśli, sama też mama macochę i to tylko kilka lat starszą ode mnie :p ale tak naprawdę, jeśli będziecie razem mieszkać, ona moze dużo czasu spędzać z dzieckiem i on będzie ją traktowała bardziej jak babcię niz Ty sobie życzysz. Nawet jesli będzie mówiło do niej ciociu, albo pani. Nic na to nie poradzisz, chyba że sie wyprowadzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie 'ciociu'. Tak jak do siostry Twojego taty, też by mówiło 'ciociu'. Przynajmniej u mnie w rodzinie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma drugiego męża ,dla mnie od jest Mirkiem ale dla moich dzieci dziadkiem i to przyszło jakoś normalnie ,chociaż mój ojciec żyje ale moje dzieci znają tylko drugiego męża mojej mamy i to jest ich dziadek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile Ty masz lat? nie rozumiesz, że kazdy chce być szczęśliwy? Widocznie ze sobą nie potrafili być! Samolub z ciebie jak cholera. Dziecku sie nic nie stanie jak będzie mieć 3 babcie, jak będzie starsze to wytłumaczysz dlaczego tak jest i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha a mój dziadek ma drugą żonę ,babcia nie żyje ,ale dla mnie to zawsze była i jest pani ,bo to wredna baba ,z kolei mojego męża babcia miała drugiego męża i mój mąż i inne wnuki babci zawsze na Ty do niego mówiły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
errteeeee popieram .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice są po rozwodzie. Mama jest sama. Tata ma nową rodzinę.Nie są małżeństwem,ale moje dziecko mówi "Ciocia Ania" . I nam wszystkim to pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech mówi kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sila rzeczy mieszkajac razem wtowje dziecko bedzie mialo wiekszy kontakt z obecna kobieta ojca niz z twoja mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, tak naprawde umowne jest z kim tworzymy rodzine, rodzina na milosc i wiez, a nie papier i kto jak sie nazywa...moze miec i piec babc jezeli wszystkie beda go kochaly, a ono kochalo je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babcia oczywiście :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×