Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sie zachowac kiedy dziecko NIE chce ubrac w normalne ciuchy

Polecane posty

Gość gość

Jakbyscie zareagowaly jesli dziecko w wekend (kiedy nic nie planujecie z wyjsciem) od rana chodzi po domu w pizamach i nie chce sie przebrac w normalne ciuchy? Wczoraj byla takla sama sytuacja. Uparla sie ze bedzie w pizamie chodzic, dopiero po poludniu kiedy musielismy gdzies jechac wlozyla leginsy.do wyjscia. Dzisiaj tez tak nsamo do tej pory w pizamie chodzi i nie ma mowy aby sie przebrala Ustepowac? na sile ubrac to nie realne.Ojciec dziecka zupelnie macha na to ręką a mnei to wkurza ,ona mnie sie nie slucha w tym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chaquel Dema
przeszkadza ci to? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niech sobie chodzi, w koncu niedziela jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem w czym problem. Woli w pizamie to niech zostanie. Jest weekend. Rozumiem jakby z domu tak wychodziła i kłóciła sie że sie nie przebierze ale tak? Przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbialam dni,kiedy moglam sobie leniuchowac i lazic caly dzien w pizamie:) do dzos w pamieci mam zimowy niedzielny dzien,kiedy lezalam sobie w pizamie w lozku,ogladalam tv,bawilam sie.nie wiem co cie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeszkadza to ,ze ja do niej mowie aby sie ubrala a ona sie przeciwstawia. Widzi u ojca obojetny stosunek do tego ze jest w pizamach i moj rozkaz ma w nosie. O 17 mają do nas znajom,i wpasc i co ,ona tak bedzie chodzic w pizamiejakby normalnych ubran nie miala? Ignoruje mnie w tym temacie, to mi przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo tego,dzis potrafie tez caly dzien tak przechodzic. No jak teraz przy dziecku to sie mobilizuje bardiej,ale jeszcze w ciazy czasem z mezem lazilismy caly dzien w pizamach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
ale ja mowie cos don niej ,oczekuje aby posluchala to co do niej mowie. No nie moze tak byc ,ze ona sobie decyduje ze sie nie ubierze i po dobo caly dzien chodzic tak jak wstala .To wlasnie mnie najbardziej denerwuje, widzi u ojca ze ją nie goni top juz tym bardziej mnie ignoruje i sie sprzeciwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu kobieto, do 17 to jeszcze całe mnóstwo czasu, wez wrzuć na luz i spędz miło dzień, a nie sie wyżywasz z powodu piżamy, goła nie chodzi, jak ja się cieszę, że nie miałam tak apodyktycznej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
wcale nie tak mnostwo czasu a wiem ze jak teraz sie nie ubrala to o 17 gdy moi znajomi wpadną do nas to tez sie nie ubierze bo jest w swoim domu- drze sie na mnie o to ze nigdzie nie wychodzi i sie nie bedzie ubierac w ciuchy zwykle. Wybaczcie ,ale dziecko ktore codzi CALY dzien w pizamie, a juz tym bardziej przed goscmi to wyglada ze nie ma normalnych ubran czy jakies zaniedbane Pytam sie dlatego jak rozegrac dziecka bunt do mnie w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
Widac ze nigdy nie mielsicie do czynienia z zbuntowanych i upartym, dzieckiem. Jakby tak bylo to inaczej byscie pisali ,a nie zadne tam odpusc Aniolek z niej zaden, a to ze sie nie slucha co do niej mowie aby sie ubrala to jest kolejny bunt skierowany w MOIM kierunku Jak mowie ubierz sie ,to ma sie ubrac, po co walke o to toczy aby na swoim postawic?to nie są duze oczekwiania wobec dziecka latającego od rana w pizamach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ona ma lat? Poza tym współczuję jej matki. Sama siedzę teraz w pizamie i w d***e bym miała że komuś to nie pasuje. Daj dziecku żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
przeczytaj jeszce raz to co napisalam z 13:28 moze wtedy sytuacja ci sie rozjasni i dlaczego mnie to denerwuje gdy sie mnie nie slucha a nie prosze o cos ponad dziecka mozliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty robisz problem z niczego. Nie znoszę takich bab, co się czepiaja o jakieś p*****ly. Wszyscy ci napisali, że przeginasz, a ty i tak swoje. Rób tak dalej, to za jakiś czas dziecko w ogóle nie będzie się słuchać, bo po co, skoro matka się bzdur czepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego ona ma się ciebie w takiej sprawie słuchać??? To jej sprawa, dziecko też ma prawo w jakimś stopniu decydować o sobie. To nie twój niewolnik, że ma robić wszystko co kazesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
Nie jestem jej matką jesli już tak ktorys raz z kolei mi wypominasz złe matkowanie ,a po drugie pisze poraz kolejny.Ja nie oczekuje od dziecka rzeczy niemozliwych .To ze ma sie ubrac i o to prsze to nie ewjst nic wykonalnego. Wynioslam z domu zasade ze po wstaniu z rana ubiera sie w norm,ane ciuchy a nie caly dzien lata sie jakby dopiero z lozka wyszlo .Nie lubie jak ktos przy mnie chodzi non stop w pizamach a tym bardziej keidy jeszce ktos ma mnie odwidzic ,a dziecko wyglada zaniedbanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 7
moze gdybys nie wrzeszala, tylko spokojnie dziecku wytlumaczyla, ze niedlugo przyjdzie do Was taka a taka ciocia z wujkiem i bedzie smiesznie wygladac w pizamce, ze ciocia i wujek pomysla, ze spi caly dzien, to i skutek bylby inny..? Powiedz dziecku, ze do obiadu ok, mamy luz, ale potem pojdziecie do lazienki, umyjecie sie, moze razem zabki z dzieckiem umyj, zrob z tego chwile zabawy, luzu, usmiechu. Uczesz ja, wepnij we wlosy jej ulubione gumki itp.ozdoby, otworz szafe i zapytaj na ktora sukienke ma dzis ochote. A wszystko lagodnie, bez szarpania i krzykow... jesli mala wciaz bedzie stawiala sie okoniem wyloz na jej lozko dwie Twoje propozycje jej dzisiejszego stroju i popros by sie zastanowila, ktora dzis zalozy. A Ty wyjdziesz do taty uszykowac sie na przyjscie gosci. Ucaluj ja, przytul i powiedz, ze czekasz na nia w duzym pokoju. Jak juz sie ubierze to niech do Was przyjdzie na ciasteczko. Sposobem ja wez, nie krzykiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
to dlatego ze teraz zaczela sie buntowac ze nie bedzie sie przebierac w wekendy a dojdzie do tego ze do szkoly tez zacznie chciec w pizamach chodzic jesli tak dalej bedzie. Kurde no nie robcie ze mnie nie wiadomo kogo ale tak nie wolno. Na sile ją nie bede rozbierac ani przebierac ale mowie non stop aby wreszcie zdjelaz siebie te pizamy i w zwykle dresy sie ubrala czyw to co chce ,tylko nie w pizamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne ciuchy ? a co?chodzi w zaczarowanych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 7
o, cholera... Nie Twoje dziecko, a Ty nim chcesz rzadzic???? I dziwisz sie, ze staje okoniem? Przeciez to ono musi Ciebie napierw zaakceptowac w roli wydajacej polecenia! Robisz z siebie wsciekla macoche i dziwisz sie, ze dziecko Cie nie slucha??? Niech chodzi w pizamie! I dobrze! I jeszcze sie usmiechnij do niej, chocby Twoje umilowanie porzadku mialo na tym ucierpiec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
To dziecko nie znosi sukienek, nie znosi spineczek, nie nawidzi takich gazetow. Po drugie ja nie wrzeszcze oto na nią tylko jak zdarta plyta ciągle sie powtarzam ubierz sie ,przebiesz sie .ale nie wrzeszce .To i tak nic nie dociera do niej bo widzi u taty ze jego to nie rusza wiec zupelnie robi po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry, ale moim zdaniem jesteś pie pieprz niętą apodyktyczną frustratką, DAJ DZIECKU SPOKÓJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko problem nie w dziecku ale w jego ojcu . Może najpierw jego przekonaj do swoich racji . Dziecko jak zobaczy że masz u niego poparcie szybciej sie dostosuje . Teraz przy braku reakcji z jego strony czuje się bezkarne . Też uważa że po wstaniu z łóżka powinno się przebrać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienormalna jesteś autorko :O Odkąd pamiętam, jako dziecko i jako nastolatka chodziłam po domu w piżamie. Oddzielam ubrania na te, w których wychodzę na dwór (ładne, drogie i niewygodne) i te, w których siedzę w domu (tania piżama i dres). Co w tym dziwnego, że dziecko chce sobie odpocząć w domu w piżamie? Na cholerę ma się przebierać? :O Nudzi ci się i szukasz problemu. Idź, namaluj coś albo pobiegaj, a nie wymyślasz jakieś absurdalne problemy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś jej matką to cie nie słucha, proste :) rób tak dalej to będzie widzieć w tobie wroga i w przyszłości wszystko robić na przekór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
ojciec do dziecka jest bardzo ulegly. Uwaza ze nie bedzie o taką d*perele z dzieckiem sie wyklocal i obojetne mu jest w czym oja chodzi,lecz powiuedzial ze jak mi to przeszkadza to mam jąprzekonac aby sie przebrala, no ale jak? jesli ona widzi ze nie musi ? konkretnie mi chodzi o zasade , jak pisalam, po wstaniu przebiera sie z pizam a nie calodobowo w niej chodzi . To mam na uwadze.Prosze tylko aby zciagnelap izame i w cokolwiek sie ubrala -nie bede nawet interweniowac w co, co chce lecz nie w pizamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ona ma lat? Jakby mnie ktos tak traktowal z RODZICOW,a nawet nie macocha,to w zyciu bym sie nie ubrala. Argument,bo ja tak sobie zycze i kaze to nie argument. Musi miec podstawy. Nie mozesz z nia normalnie? Poprosic,ze zanim goscie przyjda by sie ubrala?a do etj pory moze sobie chodzic jak chce?kurde,ze.ty tak z domu wynioslas,to nie znaczy ze to jest najswietsze i tak ma byc. A ona ze swojego domu wyniosla,od ojca,ze tak moze. Dla nie to wazniejszy argument! Musisz sie z tym pogodzic a nie rzadac. Jak bedziesz ja tak traktowac to bedzie buntowac sie jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założę się, że się dziewczyna przebierze zanim ci twoi znajomi przyjdą. Ogarnij się. Wstydzisz się córki w piżamie? Musisz ją odstawić w najlepsze ciuchy, bo znajomi przyjdą? Pochwalić się chcesz dzieckiem, bo pewnie sama nic do zaoferowania nie masz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat zacznie chodzić do szkoły w pizamie, no bez jaj. I kogo obchodzi co ty z domu wyniosłas, to twój problem, że pizam nie lubisz, a od tego dziecka się odwal. Zachowujesz się jak moja babcia, która w weekendy kazała wstawać o 7.00 bo ją denerwowalo, że ktoś dzień marnuje na spanie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×