Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sie zachowac kiedy dziecko NIE chce ubrac w normalne ciuchy

Polecane posty

Gość gość
dobrze napisałaś - to kaprys...chcesz mieć rozkapryszone dziecko? pewnie nie..dlatego skończ z piżamami, znajdź sposób dobry dla dziecka Twojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
nie znosze rozkapryszonych zachowan u dziecka i nie marzy mi sie na kazdym kroku rozkapryszone dziecko. Zmienic to sie da ,ale tylko wtedy kiedy nie beda kaprysy traktowane jako blahostki, drobiazgi tylko na powaznie brane reagując sprzeciwem na te kaprysya nie dajac wolna reke na te kaprysy. Jak widac 99 % ludzi ma inne zdanie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak pisałam - chce w piżamach - to niech siedzi w łózku - podaj jej jeszcze jakiś syropek i zamów wizytę u lekarza :)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za straszna tajemnica ile dizecko ma lat ? dizecko skzolne to dizecko lat 7 ale i 12 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 7
czy Wy naprawde nie widzicie istosty rzeczy? Dla tego dziecka autorka jest obca baba, ktora rzadzi sie w jej domu! No, chyba ze tatys z corka przeprowadzil sie do domu autorki..? W kazdym razie autorka to macocha, obca kobieta, nie-mama! Dziecko przeciwstawia ja wspomnieniu matki, ktora kocha (kochalo? Mama zyje?), z wizerunkiem apodyktycznej, rzadzacej kobiety, z jaka za diaski nie bedzie sie zgadzac. Autorka ma nielatwe zadanie, tym bardziej ze ojciec dziecka w niczym nie pomaga, ale z pewnoscia rozkazami stanu rzeczy nie zmieni. Tu rzadzi dziecko. Ono musi autorke najpierw zaakceptowac. Doppoki bedzie obca baba, ktora sie rzadzi, to owe dziecko z natury rzeczy bedzie jej wrogiem i bedzie robilo wszystko na przekor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, masz rację, każda taka niby drobonostka kształtuje wielki albo mneij wielki charakter Twojego dziecka..... rozumiem wygodne ubranie w niedzielę, jeśli się nie wychodzi (choc też jestem przeciwniczką wyciągnięych i poplanionych ubrań tzw po domu) - ale dresik, albo wygodne bawełniane ciuchy są ok, gdy niedziela deszczowa i siedzimy w domu. Ale nie piżama....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszesz w koncu ile ona ma lat czy bedziesz udawac, ze pytania nie bylo?? Nie jestes jej matka wiec mozesz sobie oczekiwac...od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzaca w pizamie
a nawet jak sobie pojdzie spac w brudniejszej pizamie to sie swiat zawali? przeciez to tylko jeden dzien. ciuchy beda wowczaj o jeden dzien czystsze. jakby ta mala zmienila juz ta pizame dla swietego spokoju, to bym stwierdzila, ze jest madrzejsza od autorki:) jej okres buntu przejdzie, natomiast autorka juz niestety nie zmadrzeje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
A one jest z tych ,ze ci nie bedzie w lozku siedziec.Zmusisz ją? otoz nie da sie .Lata tak po calym domu ,az sie sama zamknelam w osobnym pomiesszceniu bo mnie to razi w oczy .Ta godz a jeszce pizamy ma na sobie Chora nie jest.To są jej widzimisie na ktore ma ustepstwa. To mnie wlasnie irytuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durna prowokacja a utorka sama jest smarkata :) Boi sie naisać i le dizecko ma lat bo nie iwe jakie zachowania są charakterystyczne dla dizeci w okreslonym wieku i więc unika odpowiedzi na pytanai o wiem dziecka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
Celowo nie chcialm wieku podawac, bo wg mnie kazdego ta zasada UBIORU z rana powinna sie tyczyc bez wzgledu na wiek. Moze tez poczesci ze wstydu nie chce pisac wieku ze z szkolnym dzieckiem o to sie wyklocam . Ma 10 lat ,ale dla mnie nie wazne . Od 3 latak bym tego samego wymagala i od 15 latka rowniez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś jej matka adopcyjna ? jaka jest sytuacja prawna dizecka ? matka biologiczna żyje ? Z tego co piszesz żyjecie w konkubinacie a więc nawet zona dla ojca dizecka nie jesteś . ile masz lat ? masz swoje dizeci ? zobczymy co autorka wysmaży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzaca w pizamie
nie rozumiem jak autorka moze podwazac zdanie biologicznego ojca. Rob jakchcesz znaczy rob jak chcesz i kropka. nie jestes nikim dla niej, taka mamuske jak ty to ona moze miecco rok nowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
wiek to nie jest dla mnie usprawiedliwienie ,dlatego wolalam nie opieram sie na wieku , ale na zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
a co to za przesluchanie i co ma do tego ile mam lat? mozliwe ze i wieku twojej matki Nie jestem adopcyjna matką dziecka, o matce dziecka nie mam inf .zyje lecz nie utrzymuje kontaktow z dzieckiem ,alimentow tez nie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewiarygodne, by sie upierac przy irracjonalnym nakazie wobec dziecka, ktorego rodzice od pewnego czasu zyja odzielnie, z cala pewnoscia wbrew jego woli.. zastanow sie, jaki sens ma walka o pizame? bo TY sie poczujesz lepiej ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestes matka adopcyjna czyli jestes poprostu partnerka/kochanka ojca, czy tak? Sorry, ale dopoki ojciec nie zacznie stawiac jej wymagan zapomnij, ze ty cos osiagniesz. Jak juz ktos napisal dla niej jestes nikim, obca osoba, ktora paleta jej sie po domu i wymaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzaca w pizamie
ja pierd argumenty autorki: "bo MNIE to razi" "bo JA tak chce" "bo MNIE nie slucha" kuzwa poczytaj sie dziewczyno troche. twoja osoba nie jest tu najwazniejsza. jestes skonczona egoistka, myslisz tylko o sobie. masz w d***e to dziecko tak naprawde. to zywa istota, ktora ma prawo decydowac o sobie tak samo jak ty a nie zabaweczka, ktora sobie nakrecisz. zasada ubierania rano???? kuzwa co to za zasada??? to twoja zasada, tosie jej trzymaj ale nie JEJ zasada!! jej zasada brzmi "w niedziele chodze w pizamie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to nie jest twoje dziecko macoch moze ono miec kilka zalezy jak ojciec zadecyduje , za rok moze juz miec inną macoche a ty jak tłuk zaparty próbujesz narzucać nie swojemu dziecku swoje brednie , wiesz gdzie takie dziecko ma zdanie baby twojego statusu w tej rodzinie ? głęboko w d.... , jestes dla niej nikim , otwórz oczy i nie rób z siebie posmiewiska zrób sobie swoje dzieci wtedy bedziesz miala prawo terroryzowac je swoją osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
Pisalam strone wczesniej ,ze ja już sie poddalam w tym temacie wiec kropka Zegnam ,widze ze tu niezbyt sie zrozumielismy i napewno inaczej patrzylibyscie na psrawe gdyby u was tak bylo.Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 7
...wiec fundujesz dziecku kolejna traume? Nie widzisz, ze ma zaburzona podstawowa potrzebe - bezpieczenstwa? Pewnie nawet nie wiesz jakie sa pozostale... Nie rozumiesz, ze dla tego dziecka jestes zagrozeniem? Jakbys sie czula, gdyby teraz weszla do domu ciotka, ta ktorej najbardziej nie lubisz i zaczela sie rzadzic w domu Twojego ojca i Twoim? Gdyby zaczela wprowadzac wlasne porzadki (np.odciela Ci internet, bo wg niej w niedziele czas sie spedza z rodzina, a nie przed monitorem)? Wscieklabys sie? A jestes dorosla i mozesz sie ciotce przeciwstawic. Pomysl wiec jak moze sie czuc mala dziewczynka, ktora zostawila matka, a tatus sprowadza do domu kolejne "ciocie"... W dodatku te ciocie traktuja ja jak zlo konieczne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napewno to wiesz kopernik umarl. Masz racje nie rozumiesz pewnych rzeczy i ciezko z tym bedzie. Wymagac bedziesz mogla od swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym hmmm, jak ci sie nie podoba mozesz sie wyprowadzic. Ona jest bardziej u siebie niz ty. (no chyba, ze wprowadzili sie do twojego domu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30 lat i też siedzę w piżamie :D Po co mam się przebierać, przecież nigdzie dziś nie wychodzę? Wieczorem piżama do prania, a ja na noc wskoczę w nową :D Czuje tu po prostu BÓL D**YYYYY!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem autorka ma rację jak można pozwolić do tej godziny chodzić w piżamach, w jakiś luźniejszych ubraniach owszem. Gość nr 7 na początku konwersacji miał rację spróbuj ją wziąć jakimś podstępem, ewentualnie bym pewnie powiedziała iż jak tego nie zrobi to np nie będzie mogła grać dzisiaj na komputerze czy cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ból tylko kij w d***e , jak go wyjmie będzie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani gosc do autorki
Osmieszasz sie walczac o pietruszke i w dodatku nie mogac nic wyegzekwowac. A ona to wie i jestem pewna ze nie chodzi jej o noszenie pizamy tylko o to ze lubi to poczucie ze znowu z toba wygrala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzaca w pizamie
kuzwa i jeszcze kare wyierzac dziecku, jak ojciec jej w pizamie pozwolil chodzic:D:D:D buachacha smiech na sali. autorko ewidentnie musisz sie czyms zajac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
co ja temu dziecku funduje? co mi wmawiasz? ja tego dziecka nie bije, nie wyzwam, jakktos pisal ze niby wrzaskiem cos wymuszzam, nawet tego nie ma.Prosze 100 razy o cos,mowie, ale widze ze jesli sie o cos zaprze to nie ma sil na jej upartosc I co istotne nieejstem poraz kolejny ktopras tam ciocia bo po piierwsze nie ejstemciocia a po drugie to jest pierwszy powazny zwiazek ze mną ojca,wczesniej kobiet pzez tyle lat nie przyprowadzal do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autoorkkaa
wyraznie napisalam ,ze kary w tym temacie ,w tej sytuacji nie mają sensu i do tego posuwac sie nie bede . Nie dowidzialas tej odpowiedzi, widac ze nie,wiec czytaj uwaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×