Jak sie zachowac kiedy dziecko NIE chce ubrac w normalne ciuchy

autorko, zamiast rozmawiac teraz z dzieckiem lub jego ojcem to siedzisz z nami? I uwazasz, ze z Wasza rodzina wszystko jest ok, tylko dziewczynka jest uparta..?

A co za różnica czy siedzi w koszulce i legginsach czy w koszulce i spodenkach (piżamowych)?? Ten sam materiał, też w chinach szyty, też z kolorowym wzorem :D Serio, polecam melisę i jakieś ziółka, bo to już zakrawa na jakąś nerwicę natręctw :D:D:D

nawet, jeśli okazałoby się, że ona robi to specjalnie, to nie zdziwiłoby mnie to... wiesz czemu? Bo głównym problemem jesteś tutaj ty i twoje chore przekonania, że musi być tak, jak chcesz... masz zamiar rządzić jej jaki kolor majtek ma zakładać danego dnia, jaką okładkę ma mieć jej zeszyt, jakiej muzyki ma słuchać itp...? Nie rozumiem o co się rzucasz- przecież nie wychodzi tak w miejsca publiczne, jest u siebie, w swoim domu, ma weekend.. wiekszość ludzi chodzi po domu w innych ubraniach, wygodnych...jakiś dresik, piżama, luźna koszulka, leginsy, 2 rozmiary za duży sweter...co w tym złego? mam chodzić po domu na galowo? I może jeszcze nie wolno obejrzeć tv z michą lodów obok?.... zmień nastawienie, NIE JESTEŚ PĘPKIEM ŚWIATA

"A ona to wie i jestem pewna ze nie chodzi jej o noszenie pizamy tylko o to ze lubi to poczucie ze znowu z toba wygrala." O COS w tym jest i moze byc,Mozliwe . A ja nielubie walki,nielubie sporow.Poprostu niech bedzie tak o co prosze i koniec byloby walki kto ma ostatnie zdanie No ja juz ide. Niestety widac ze nie pojeliscie konkretnie o co mi chodzilo a slepo za kaprysami dziecka staneliscie.Moja prosba nie byla niczym strasznym tak jak wyolbrzymilyscie. Amen

Idź już lepiej do garów, bo od 2 godzin masz ból d**y, że ktoś nie chce tańczyć jak mu zagrasz!!!!

autorko, wyobraz sobie, ze stoje nad Toba i sycze przez zeby: "prrrrrosze zebys natychmiaat wylaczyla komputer. Ja prrrrosze... Jest niedziela, zaraz przyjda goscie, ja to wyglada zebys niedziele spedzala w internecie? Ja tego nie pochwalam. Natychmiast usiadz tu z tata i ze mna przy stole. Buzia w ciup, rece na stol i sie nie odzywasz niepytana. Ja Cie prrrrosze...."

ale to, ze jestes kobieta ojca nie znaczy, ze jestes jej matka i ona bezwzglednie musi cie sluchac. Cos ci sie pomieszalo. SLuchac to ona musi ojca, a nie obcej kobiety

Masakra z takimi ludźmi :D Czyli wychodzi na to, że jestem nienormalna, bo w niedziele zwykłam chadzać w piżamie cały dzień ;D No chyba, że jest lato i upały, to wtedy chodzę na golasa :D:D:D:D Ah, te konwenanse :P

Ale dlaczego ma byc tak jak ty chcesz??? Poprostu dlaetgo, ze tobie sie to nie podoba?

gośc 7 jak bym byla dzieckiem to bym musiala sie podporządkowac twoim prosbom czy mi sie to podba czy nie.Tak zostalm wychowana w posluchu do starszych za dzieciaka i tak byc musiala .Na zle mi to nie wyszlo Do widzenia juz konkretnie .Nosa wychylic musze zobaczyc co tam mąz z dzieckiem nawyprawial i czy jakies zmiany. Mimo wszystko dziekuje za odzew lecz widac mamy inne pojecie dotyczące wychowania

wlasnie wyszlo ci na zle, nawet nie wieszjak bardzo:(

ja popieram sprzeciw chodzenia cały dzień w pidżamach i swoim dzieciom na to bym nie pozwoliła, ale jesli ojciec małej nie widzi nic w tym złego to na miejscu autorki nie walczylabym o to z dzieckiem ,bo dziecko jak dziecko zawsze wybierze opcje ktora jemu bardziej pasuje,w tym wypadku taty obojetność

Autorka sie zachowuje jak jakis tyran - ma byc tak jak ona chce, bo tak, bo to dziecko....poczytaj moze jakas ksiazke o pschologii dzieciecej....dziecko, to jest tak samo czlowiek.....ktore powinno moc decydowac o sobie (na tyle na ile pozwala rozsadek). Wydajw mi sie, ze jestes z jakiejs dysfunkcyjnej rodziny, gdzie musialas siedziec jak trusia, o niczym nie moglas zdecydowac (moze i nawet szkole i kolezanki i wybierano) i powielasz ten wzor. Druga mozliwosc, to taka, ze ty tego dziecka nienawidzisz i chcesz ja zgnebic, pokazujac, ze to ty decydujesz, ze ona jakas g****ara nie ma prawa glosu...

.Zapytalam sie wlasnie mojej mamy dlaczego mnie tak zle wychowala :) Dlaczego ,och dlaczego pozwalala mi w niedziele chodzic w pizamie ? Spaprala mi zycie .Teraz nikt mnie nie zechce .A noz jutro do szkoly wyjde w pizamie ?I To bedzie jej wina ,tylko i wylacznie !!! Nie wiem dlaczego moja mama nie potraktowala powaznie moich zarzutow i teraz placze ...ale ze smiechu :):):)

pozwolila bym jej chodzic w piżamach, w domu może bo dlaczego nie?