Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasik1331

karmienie

Polecane posty

Gość Kasik1331

Witam wszystkie mamuski jestem mama 4 tygodniowego maluszka mam pytanie dotyczace karmienia mlekiem modyfikowanym . moj Synek od tygodnia potrafi zjadac 120 ml co 3h czasem nawet wczesniej polozna mowi ze to zbyt duzo i w takim razie wydluzac czas do 4-5 h miedzy posilkami ale Synus tyle nie wytrzymuje i placze kochane ile wasze dzieciaczki zjadaja? czy to faktycznie za duzo 120 ml na 3h?nie chce zeby synek byl glodny ani teznie chce przekarmiac prosze o wasze wypowiedzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 2 tyg i zjada różnie, ale zawsze co 3h. Czasami 120, czasem 90, a czasami tylko 60ml. Wszystko zależy od tego, jak przybiera na wadze Twój maluch, czy nie za szybko i nie za dużo. Możesz spróbować ograniczać te ilości wydłużaniem czasu - podawaj mu wodę czy herbatkę do picia kiedy będzie się niecierpliwił. Dzieci jedzące mm i tak powinny być dodatkowo dopajane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba duzo,moj polroczniak tyle zjada:)pokarmow uzupelniajacych nie licze,bo podziubie pare lyzeczek.i ma nocna przerwe,wiec ttlko 5-6posilkow mlecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 4-tyg. córa je w dzień co 3h różnie ,ale najczęściej 70-80. Czasem 110,a czasem tylko 50... W nocy je co 4-5h. Wydaje mi się że to mało,ale na wadze przybiera. Położna mi mówiła że dziecko po miesiącu może zjadać max 120,więc chyba nie jest źle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ograniczaj mu jedzenia -bez przesady, przecież nie zjada 150 czy tam 200ml. Je tyle ile potrzebuje. Może teraz ma większy apetyt a za kilka dni zacznie pić po 90ml? Gdyby się przejadał to myślę, że zwymiotował by to może (przynajmniej mój tak ma) Mój synek jak miał miesiąc wypijał zazwyczaj 90ml, teraz ma 4 miesiące pije 120-150.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokochałyście dziecko bardziej od meża zaraz po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawiedzona jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? będę planować dziecko z ajakis rok i chcę wiedzieć jak to jest, jestem ciekawa. kiedy przychodzi moment, że to się czuje? może już w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
karm dziecko tak jak tego potrzebuje. Nie słuchaj głupiego gadania, że nie może tyle jeść itp. Jeżeli tyle chce to znaczy, że tyle potrzebuje. Mój synek jadł 90 ml mleka modyfikowanego co 2h i 15 min., jak w zegarku i ani myślał mieć dłuższych przerw między posiłkami. Pediatra kazała go przetrzymywać i oszukiwać herbatką bo to niby za często, że nie wolno tyle mm dawać, że mu żołądek rozwale itp. a co ja miałam zrobić, jak on się aż siny robił i tchu mu brakowało tak się darł bo był głodny? Pieprzyłam te ich głupie gadanie i dawałam mu mm wtedy kiedy on tego chciał. Teraz mały ma 5,5 miesiąca. Je już inne pokarmy oprócz mleka, na brak jego apetytu nie mogę narzekać bo wcina tak, że aż mu się uszy trzęsą. Żadnych bólów brzucha, żadnego rozwalonego żołądka, kupy ładne. I przede wszystkim, mimo, że karmiłam go niby za często, nigdy nie był i nie jest gruby czy zapasiony. Jest po prostu duży. Nie ma fałdek tłuszczu na nózkach czy rączkach. Jest długi, ma takie masywne kosteczki, po prostu kawał chłopa z niego będzie tak jak tata i dlatego potrzebował zjeść więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowiesz sie za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty czemu nie możesz powiedzieć o swoim doświadczeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest zupełnie inny rodzaj miłości. Mąż na początku schodzi na drugi tor, ale dlatego że dziecko jest bezbronne i potrzebuje Cię jako matki, czujesz odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem dwa tyg po porodzie i moj maz nie zszedl na drugi tor, byc moze dlatego ze bardzo angazuje sie w opieke nad malym dzieki temu ja nie skupiam calej swojej energii i uwagi na dziecku, ale kocham moich chlopakow przeogromnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia A
Mój synek, tez różnie jadł w tym wieku i lekarz powiedział, zeby dawać wtedy gdy uważamy ze dziecko jest glodne, czyli robić tak jak nam podpowiada serce, ale zaznaczył zeby przerwa miedzy karmieniam jednym a drugim, nigdy nie trwała dłużej jak 3h. Dostawał jeść kiedy chciał i ile chciał, nigdy nie był grób, teraz ma roczek, pięknie je, figurę ma super, nie choruje. A twoja położna to niech się sama godzi 4-5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wcześniak miał podobnie. Rozmawiałam wtedy z pediatrą i mówiła "przybiera prawidłowo, jak widać tyle potrzebuje" urodził się 2800 spadł do 2720 w wieku 3 mcy miał równe 5800 teraz ma 8 mcy i waży 8,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×