Nasze irytujące cechy

Znalazłam w internecie taki artykuł: http://powiedzialem.pl/lifetyle/co-mnie-w*****a-w-kobietach/ Zastanawiam się ile w nim prawdy, jeśli chodzi o 4 i 2 muszę niestety przyznać się bez bicia, że mam coś z tego. Ogólnie to zgadzacie się z tymi cechami czy raczej to żałosna prowokacja?

wasze irytujace cechy to wasz problem ale wasza wolnosc konczy sie w miejscu gdzie zaczyna sie moj nos

Nie rozumiem, co może być złego w niezdecydowaniu i emocjonowaniu się bzdurami. Z tym telefonem to jest tak, że on zawsze sam wpada na dno torebki, jak każda najpotrzebniejsza rzecz.

ogólnie to myśle ze tego bloga prowadzi jakiś psychiczny osobnik

Nie mam żadnej z tych cech,ale podobno najbardziej innych w*****a mój sarkazm, ciężki humor, egoizm,przesadna szczerość i to,że nie przebieram w słowach.

Dlaczego psychiczny, wymienił cechy kobiet rzeczywiście w*********e facetów, i to te cechy które są standardem u wszystkich, bo te nie mające ich liczyć można w promilach :-) Powinien dodać hipokryzję, podwójną moralność i fałsz, ale w tych przypadkach wyjątków jest więcej... trochę ;-)