Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety nigdy nie pakujcie sie w romans

Polecane posty

Gość gość

Miałam romans zaledwie 6 miesięcy nie był jakis wielki, ognisty po prostu stworzył sie jakis uklad. Ja dlugo nie chciałam on mnie adorował, prosił. Byłam dlugo sama, uległam mu.. Zakończyłam to w lipcu bo gryzly mnie wyrzuty sumienia, zle sie z tym czulam. Jak na ironie w Sierpniu jego zona sie dowiedziała bo .. nie pokasował meili. Dzis mi napisal ze wnosi sprawe o rozwod. Niby nie tylko z mojego powodu, ale tez dzieki mnie;/ Jestm zalamana, czuje sie okropnie, w naszym srodowisku juz o nas mowia,, mozecie mnie wyzywac od najgorszych taka sie czuje, nie chce sie wychodzic w lustro patrzec.. Kobiety jak macie kochankow, rzucie ich, nie wchodcie nigdy w taki uklad. Moze ja bede dla was przestroga, czuje sie jak scierwo, nie chce sie zyc.Wyrzutow sumienia nigdy sie nie pozbede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem zdradzoną żoną i życzę śmierci takim kobietom jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my to wiemy kocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli życzysz śmierci to jesteś niezłą szmatą, najpierw się zmień jako kobieta. Nie dziwię się że Twój chłop Ci rogi doprawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosa Lie
zartujesz? moze zapakowac sie od razu do trumny jak szanowny malzonek idzie se pobzykac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty autorko, nie przypisuj sobie całej winy za rozpad ich małżeństwa, prawdopodobnie u nich mocno już wcześniej cos nie trybiło. Sam fakt że wdał się z Toba w romans świadczy o tym, że nie czuł się dobrze w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
romans & sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty autorko, nie przypisuj sobie całej winy za rozpad ich małżeństwa, prawdopodobnie u nich mocno już wcześniej cos nie trybiło. Sam fakt że wdał się z Toba w romans świadczy o tym, że nie czuł się dobrze w związku. x x x hahahaha jestes kochanka? twoja wypowiedz jest typowym wytlumaczeniem kochanek hahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z 16:43: Tak, jestem kochanką. Jest wspaniałym facetem, jeśli nie jest wierny żonie to podejrzewam że w związku co s mocno nie gra. Nie będę wchodzić w szczegóły bo to nie Twoja sprawa, ale intuicja Cie nie zawiodła. A Ty zdradzona żona - sądząc po tonie wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety kochają romanse bo wtedy czują się lepsze od innej kobiety. Szmata rozbiła małżeństwo tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zona, nie kochanka a tym bardziej zdradzona zona a wypowiedzi kochanek, ich interpretacje, ich tlumaczenia sa tak rozpoznawalne jak wpisy prawiczkow hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska Ty spadaj z prawiczków my się w romansy nie pakujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, ale z czego ty się śmiejesz> z własnej klęski życiowej? mnie jest dobrze, a tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sama nazwa świadczy, hehe. To nielogiczne by było aby prawiczek za babami latał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
a najlepsze ze nikt nie obwinia faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, przecież to on przysięgał, a nie kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Laska Ty spadaj z prawiczków my się w romansy nie pakujemy!" ------- prawiczek przeczytaj dziesiec razy, pomyśl i zrozum zanim sie wypowiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moorland, nie masz o mnie i o nim zielonego pojęcia, więc nie oceniaj, tak jak ja nie oceniam nikogo innego. Dla mnie jest wspaniały i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kizia mizia1
a ja tez mam kochanka, i co? mam samobiczowanie zrobić? ja mam męża, on ma żonę, i jest git. I pasuje nam to, mamy po 36 lat, on ma 2 dzieci, a ja 1. Nie mam wyrzutów sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy szmaty maja sumienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam ze autorka nie jest niczemu winna! jesli juz to facet, ale czy mozna winic kogokolwiek ze przestal kochac? ze mozre probowal na nowo rozpalic ogien, ale sie ine udalo i ze szuka prawdziwej milosci? Czy malzenstwo to jakakolwiek gwarancja zarliwej milosci do konca zycia?? NIE! To pewien argument zeby sie starac, probowac ratowac, ale zadna gwarancja. Dlaczego zony winia kochanki? Dlaczego nie szukaja winy w sobie, w mezu? Dlaczego facet mialby szukac kogos innego jesli zona jest wulkanem sexu, ma ambicje, pomyslowosc, jest dobra w domu? Jestem mezem i naprawde sam chcialbym przezyc z zona cale zycie, zeby ona caly czas palala do mnie ogromyn uczuciem, zeby tez wychodzila z inicjatywa jak ja. Ale czy jest to zawsze mozliwe mimo ze sie staram? Czy nie moge miec zwatpienia po np 15stu latach prob? Czy naprawde malzenstwo oznacza ze ludzie sa dla siebie stworzeni? NIE. Niektore rzeczy wychodza po wielu latach, czasem jedna strona nie chce juz walczyc, inna nie rozumie do konca jak rozpalic na nowo zwiazek. Czasem ludzie dojrzewaja dopiero bedac w zwiazku i rozumieja inne sprawy inaczej. Winni zdrady sa przede wszystkim malzonkowie, oboje. Kochanka jest ostatnia w kolejce do odpowiedzialnosci, Wiec kobiety zdradzone, latwiej jest odrzucic wine od siebie i wskazac kochanke, ale ja wiem, ze czesc winy na 100% lezy u was. Tak, Tak, ciezko sie do tego przyznac ale to prawda! Druga czesc czasem minejsza czasem wieksza lezy po stronie meza. Od kochanek sie odwalcie tylko popatrzcie na siebie i meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest winna temu, że jednak przyczyniła się do czyjegoś cierpienia. Fakt, faktem, największym d*pkiem jest ten facet, ale jak biją to nie trzeba się przyłączać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ3
ZAPEWNIAM WAS DROGIE MĘŻATKI JAK FACET NIE CHCE TO NIE PÓJDZIE obwinianie tej drogiej to idiotyzm ,ostatecznie żonaty chłop powinien mieć zasady.....jak ich nie to faktycznie w Waszych małżeństwach zgrzyta lub mężuś trafił się puszczalski.....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 3, nic dodac nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że jakiś facet jest d**ek nie znaczy, że można być podłą szmatą i mu ułatwiać jeszcze zadanie. Jak widzę, kogoś kto g****i kobietę to też mogę zamoczyć skoro i tak ktoś to zrobi czy jednak powinienem kobiecie pomóc? zastanówcie się kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ3
chwila dlaczego od razu szmatą, może pan nie powiedzieć np.że jest żonaty.CZasami ta druga nie ma pojęcia że szanowny mężuś szuka zapomnienia od koszmaru jakim jest dla niego małżeństwo z żonką która wyznaje zasadę byle by tylko był KOBIETY wreszcie załapcie że jak facet zdradza to nie tylko ciałem .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×