co teraz jecie

blondyna to pigwówka też jest super ciotka robiła oj,pyszna była tak nawet likierowata gęsta,miałam też w planie robić ale moj krzew pigwy miał tylko 5 jabłuszek to wiśnia i agrest w tym roku,brat się śmieje że jabole pędzę.

jem gorący kubek, barszcz czerwony jest zayeeebisty

zupę krem z brokułów

ja jem drożdżówkę z budyniem z ciasta francuskiego, polane wiśniowym musem :( OD JUTRA SIĘ ODCHUDZAM!!!!!! akurat jutro pełna data 1 październik

Pigwówka jest dobra, tylko mocna jak diabli, bo jest na spircie. Ja osobiście preferuję piwo. Winko lubię grzane, w zimie, na stoku narciarskim. Nieodłączny element tego sportu.

kiedyś w Karpaczu przy stoku bambino do nauki jazdy na nartach(dla dzieci:) ) w restauracji kelnerka podała mi nie moje zamówienie i w ramach przeprosin oprócz właściwego dania przyniosła nalewkę z malin,no cudna była.

a ja znowu piwa nie tykam nart zresztą też :) /

I jak to w PL bywa z tematu co jecie zrobiło się co pijecie

Murzynka, ciasto :)

piwa też nie lubię,lubię kieliszek nalewki,i likier sheridan`s i narty tykam,mąż ma przeszczep w kolanie to już nie jeździ, a córka lubi więc zostałam ja do asekurowania,mąż z aparatem czyha rejestrując wszystkie wywrotki.

oj blondyna nie czepiaj się,przecież wiesz,bo gdyby zrobić temat co pijecie to chamsko by się zrobiło a my tu tak tylko o degustacji i smaku,tak przy kolacji. No nie złość się wyciągnij tę pigwówkę i napisz jak smakuje,może od teściowej recepturę weźmiesz i podasz nam jak dobra.

boczek i kopytka na deser brzoskwinie

podaje was na policje za to ze pedzicie bimber w zaciszu domowym art452 kodeksu karnego

niech wpadają chłopaki na jednego