Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie jedna xyz

Która pracę wybrać

Polecane posty

Gość taka sobie jedna xyz

W obydwu przypadkach jest to praca w kancelarii radcowskiej. Wynagrodzenia takie samo i stanowisko takie samo. Praca I: Kancelaria jest otwarta od pon do czw od 8 30 do 16 30 i w piątki od 7 30 do 15 30. Szef wydał mi się bardzo konkretnym i wymagającym człowiekiem. Twierdził, ze atmosfera w pracy jest dość luźna ale sam był ubrany bardzo elegancko i oficjalnie. Pracownicy również odznaczali się jakimiś rygorem w ubiorze. Spora część mojego wynagrodzenia byłaby refundowana przez up w ramach specjalnego programu (gwarantuje on w zamian zatrudnienie przez 1,5 roku bez możłiwości zwolnienia mnie) - to jest też warunek zatrudnienia mnie. Liczba uczestników tego programu jest ograniczona. Na dzień dzisiejszy złożono więcej wniosków niż jest miejsc i być może, że nie załapiemy się do programu więc może nie dostanę tej pracy. Kancelaria ta jednak jest położona dość blisko mojej uczelni a tak się składa, że seminarium mgr mam w środku tygodnia więc muszę szybko dostać się na wydział. Poza tym jeździ tam z mojego miasta wiecej autobusów i czas podrózy z uwagi na krótsze trasy tych autobusów , jest krótszy. Praca II: Kancelaria pracuje od 9 do 17 - trochę beznadzieje bo muszę jeszcze dojechać do domu a w tym roku mam prace mgr do napisania i potrzebuje czasu na wędrówki po bibliotekach. Szef to człowiek z poczuciem humoru , atmosfera w kancelarii panowała dośc luźna . Pracownicy byli swobodnie ubrani a i mecenas był w jeansach. Niestety od razu zostałam uprzedzona, że za nadgodziny nie płaci i czasem trzeba zostac w uwagi na ilość pracy. Dojazd nieco gorszy niż w poprzedniej opcji. W prawdzie to tylko jeden przystanek dalej niz poprzednia kanc. ale nie wszystkie busy tam jeźdża a te ktore tam się zatrzymują mają długą trasę - nawet 1,5 h w jedną stronę. Od razu proponują mi umowę na rok a docelowa umowa na czas nieokreśłony. Myślałam o opcji nr 1 ale jeśli nie dostaniemy się do tego programu mecenas nie zatrudni mnie więc jak nie wybiorę opcji 2 a z opcją nr 1 nie wyjdzie to zostanę z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli sie pytasz o takie rzeczy na forach albo w ogole innych ludzi to nie pchaj sie do kasty prawniczej, bo to zabawa dla doroslych lduzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×