Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jeszcze nie zczęłam szukać pracy a już się boje że jej nie znajdę

Polecane posty

Gość gość

Tyle się mówi o bezrobociu i że trudno znaleźć cokolwiek :( Dlatego boję się nawet szukać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
? Ja tez szukam i dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat,wyksztalcenie,doswiadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja co mam powidziec, jak mnie trzesawka bierze na myśl o wysłaniu aplikacji, a zawał prawie mam jak idę na rozmowę kwalifikacyjną. To jest dopiero porażka. O pracę w tym kraju i czasie dla osoby przecietnie uzdolnionej jest bardzo ciężko,a jeszcze jak dochodzą lęki. Naprawdę, jestem przerażona swoją przyszłością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 lata i kończę gospodarkę przestrzenną, doświadczenie mam tylko z praktyk na studiach w urzędzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz/mialas faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to ma znaczenie. Teraz mnie przeraziłaś bo ja jestem przeciętnie uzdolniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej przecietnie uzdolnionej ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
Leki to teraz ma chyba każdy, jak trzeba iść i się płaszczyć przed pracodawcą żeby Ci dał pracować za 5 zł za godzinę bez umowy. Ja juz nie wiem co mam ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z siedemnastej piec
mam 26 lat skończyłam studia mam dwa tytuły techników mam certfikat językowy mam małe sukcesy literackie ale nie mam doświadczenia, wiary w siebie iprzebojowości,a także przydatnych znajomości ;), mam za to lęki i irracjonalne strachy, z którymi próbuję walczyć na terapii psychologicznej nie zmienia to faktu, że szukanie pracy to mój wielki koszmar z którym nie mogę sobie nijak poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dzis dostalam prace jutro zaczynam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z siedemnastej piec
gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle osiągnęłaś i piszesz że jesteś przeciętnie uzdolniona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
Te strachy nie są irracjonalne, każdy kto się spotkał z ustawionymi rozmowami, mobbingiem i całym tym syfem zaczyna takie mieć. A skąd jestes, gdzie szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki. duzo osiagnelas, zacznij wierzyc w siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie wiem
mam 30 lat nie skonczylam studiow nie mam sie za bardzo czym pochwalic jesli chodzi o umiejetnosci czy doswiadczenie a jakos prace znalazlam. na dodatek w branzy ktora mnie nigdy kompletnie nie interesowala wiec nic o niej nie wiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z siedemnastej piec
Nic nie osiągnęłam... bo studia typowo humanistyczne, wyśmiewane przez wszystkich, dyplomy techników z równie nieprzydatnych dziedzin. do języków mam talent no i trochę do pisania ;) dziękuję za te miłe słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i słusznie ze się boisz bo na rynku jest katastrofa! ja juz dłuższy czas \szukam i jest dramat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie Ty jedna, ja wznawiam poszukiwania po weekendzie następnym, teraz jeszcze mam luz po sesji pociesza mnie to, że nie ja jedna tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie wiem
dodam że praca mi sie bardzo podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za lęki cie nawiedzają? ja również cierpię na nerwice lękowa i chcę ciebie pocieszyć- w pracy czuję się lepiej. najgorzej po pracy i w weekendy, czyli wtedy kiedy mam najwięcej czasu do myślenia na temat swojego samopoczucia i urojonych lęków oraz wszystkich okropności świata :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
Też mam studia humanistyczne czyli na rynku pracy żadne. Masakra, to jest chore zeby zdrowi, chętni do pracy ludzie byli nikomu niepotrzebni. Chyba odetne nogę, to będę miała zaświadczenie o niepełnosprawnosci, a z tym łatwiej o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja obecnie jestem w trakcie rekrutacji nowych pracowników i już mam dość co mi się nasuwa ? hmm... ludzie po prostu nie chcą pracować, umawiają się na rozmowy kwalifikacyjne, wydają się być zainteresowani, po czym zwyczajnie nie pojawiają się. Bywają i tacy którzy dzwonią i od razu pytają "jaka płaca?" :) żenujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
A w jakiej branży szukasz tych pracowników i w jakim województwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chyba poszukam jakiegoś stażu na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z siedemnastej piec
Cięzko mi je zidentyfikować, boję się ludzi, boję się ludzi pewnych siebie, takich cwaniaków damulek, boję się krzyków i konfliktów (reaguję płaczem, trzesę sie w takich sytuacjach, jąkam się), nie umie bronić swojego zdania, ba nawet głośno go wyrażać. Czuję sie zwykłą ofiarą losu, o ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z siedemnastej piec
O staż teraz jest naprawdę trudno, sama próbowałam... Ale urząd odmawia bo nie ma zatrudnienia zagwarantowanego. Durnowate przepisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie wiem
to prawda, moja koleżanka robiła rekrutacje, to pominąwszy fakt że aplikowali ludzie którzy nie spełniali warunków, to wielu z nich nie przychodziło na rekrutacje, albo ciągle zmieniało datę i godzinę spotkania... ludziom się nie chce pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z siedemnastej piec to powinnaś jakiejś spokojnej pracy szukać, może w bibliotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie masz wyksztalcenie
Chce się, chce. To że akurat na takich trafialiście to tylko pech. Ja dla odmiany nie trafiam na normalne oferty pracy :/ A to że ktoś wysyła CV nawet jak nie spełnia warunków podanych w ogłoszeniu wcale mnie nie dziwi - po prostu w desperacji człowiek się łapie wszystkiego i mysli "a może akurat..." :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×