Niedługo rozpocznie się czipowanie ludzi cieszycie się

Apple juz umiescilo czytnik linii papilarnych w telefonach. Bedziecie wtedy jak stuprocentowe bydło. Z czipem w palcu ewentualnie w doopie. Śledzeni 24h na dobe. Sami na to pozwalacie lemingi. NWO nadchodzi

pora wrocic do starych poczciwych budek telefonicznych na ulicach... tym razem w iscie angielskim stylu moze, bo oni fajne maja :D

I dobrze, jestem za

ale wiekszosc ci powie, ze to dla ich bezpieczenstwa... niestety

Nie mam 100% pewności ale docierają do mnie pewne sygnały z których wynika, że nie tylko monitor(cały laptop) jest kamerą ale coraz więcej urządzeń w waszym/moim domu( np. rutery firmy "TP-LINK"). To nie żart. Niektóre urządzenia mają kamerę której nie widać gołym okiem. - mam ruter tp-link WR340G na którym nie widać kamery ale ona tam jest.... - podejżewam że w tp-link wr340G jest kamera której nie widać... Może to i głupie ale przyglądając się niektórym ludziom którzy mnie podglądają w domu przez monitor( to są głównie ludzie z pracy); mieszkam od nich w odległości 50-120km…. Chodzi o to, że jest np. taka sytuacja – monitor mam schowany do szafki… wstaję rano do pracy … i gdy już jestem na miejscu to odnoszę wrażenie że oni mnie widzieli mimo tego, że laptop był schowany…. Oczywiście monitor mam schowany …a tu proszę: cała litania sygnałów które podpowiadają mi że "oni mnie nadal widzą" X Piszę wam to wszystko aby was ostrzec bo jak wam kiedyś napisałem współczesna technologia jest bardzo do przodu.... . Tak że uważajcie na różne urządzenia w waszym domu które migają albo świecą i takie tam…..(zwłaszcza rutery, TV) X Pamiętacie zapewne o tym jak pisałem, że tzw. „społecznicy” mają możliwość zdalnego podpatrywania was przez Internet. Dla przypomnienia powiem tylko, że mogą was zdanie widzieć i słyszeć ponieważ cała matryca waszego monitora to tak naprawdę kamera która przesyła podglądaczom obraz tego o co robicie u siebie w domu….- tak w domu bo ten program potrafi namierzać ludzi z całej polski niezależnie gdzie znajduję się podglądacz i jego „ofiara”. X

h

co to znaczy niedługo? masz jakieś wiadomości szczegółowe?

Mnie tak podglądają ludzi mieszkający ode mnie 50-120km tak że uważajcie na siebie bo ja nie żartuję. To działa także przez TV

czy ten człowiek od tego podglądactwa wszechobecnego czasami nie zwariował?

Mogą was widzieć i słyszeć - widzą co robicie w domu.... Jak macie ruter "tp-linka" to w nim też jest kamera której nie widać gołym okiem i oni przez nią widzą co kto robi w domu nawet jak macie wyłączonego kompa. X Mogą was widzieć jak rano wstajecie z łóżka, jak się ubieracie, co robicie....itp.

Nie chce być nie miła ale chyba coś z Tobą człowieku jest nie tak... Pierwszy raz czytałam coś tak absurdalnego-pomijając pracę polityków. Masz jakąś paranoję chyba.

Dobra, co mozna zrobic? Jak oglosza nakaz zaczipowania sie, to wyjsc na ulice i kazac im spadac. Ale ludzie sa glupi, powiedza, ze to ulatwienie u lekarza bedzie, ze jak ich ktos porwie to latwiej bedzie ich znalezc, a to gowno prawda, bo zwyklego kowalskiego nikt nie bedzie szukal! A jak im powiesz, ze panstwo bedzie ich kontrolowac, to ci debile powiedza, ze nie maja nic do ukrycia. Zero wyobrazni.

mogą was widzieć jak nago chodzicie po pokoju, albo podsłuch*ją o czym rozmawiacie z mężem itp. W routerze tp-link też jest ukryta kamera której nie widać gołym okiem ale podglądacze przez nią widzą i jak masz router w pokoju to oni widzą co robisz.

to nie jest nic absurdalnego - w routerach "tp-link" wifi jest kamera której nie widać gołym okiem. Osoby które podglądają mogą was widzieć w pokoju jeśli macie taki ruter postawiony w widocznym miejscu. Może dla was to niedorzeczne ale NANOTECHNOLOGIA jest wszechobecna. X

mam ruter tp-link wr340g i osoby z pracy które mieszkają ode mnie 50-100km widzą mnie na żywo w domu nawet jak mam laptopa schowanego. X Teraz już nie widzą bo chowie ruter do szafy ale wcześniej widzieli nawet jak miałem laptopa schowanego do szafy bo w ruterach tp-link jest kamera której wy nie widzicie.

to podglądanie działa przez TV także. Nowa PlayStation 4 z tego co wiem też korzysta z neta tak że to g***o tez tam pewnie jest.....tzn. ma kamerę.

Ps3 też korzysta z neta

Witam, X Chciałbym was ostrzec przez ludźmi szpiegującymi przez internet. Teraz dużo osób to robi(mogą to być wasi znajomi, sąsiedzi z bloku, ludzie z pracy). Spotkałem się z tym nie tylko w miastach ale i na wsi. Np. mieszkańcy mojej wioski non stop szpiegują innych i mnie przez internet. Mają ruch sieciowy z całej polski(każdy komputer) i dalej - mogą czytać wasze maile, rozmowy na forach, rozmowy z komunikatora, odwiedzane strony www, to co wpisujecie do wyszukiwarki itp. Szpiegują przez internet i robią donosy na milicję albo plotkują. X Mają specjalny software(oprogramowanie) od ISP(dostawcy neta). Mogą namierzać nawet wasze położenie z adresem zamieszkania. To oprogramowanie przeszukuję bazy danych każdego dostawcy internetowego w Polsce i poza nią....taką że mogą widzieć wstecz historię tego co robiliście w necie X Wszystko co robicie w necie oni szpiegują i namierzają. Wystarczy że założycie jakiś topic na kafeterii czy gdzie indziej a oni mogą was namierzyć - ustalić wasz adres zamieszkania, nazwisko,imię....tak że wiedzą o was wszystko... Oni wiedzą wszystko kto i co robi w necie!!! Tak że uważajcie na siebie. X X Podniecają się tym szpiegowaniem tak że uważajcie.... Niektórzy z nich są anonimowi i się nie przyznają do tego że to robią ale robią to....Bo to jest tajna sprawa.

SCHIZOFRENIA PARANOIDALNA, on nie wie że jest chory i może tworzyć takie całe spójne systemy urojeniowe, które będą nawet wiarygodne, jednak to tylko albo aż urojenia. Pracuję na oddziale psychiatrycznym więc wiem, nie wiem, czy się już leczysz, czy jednak nie, ale to przykre. Najgorsze że napotykamy takich ludzi w necie i nic nie możemy zrobić, ciekawe czy jego rodzina przejmuje się i dostrzega rozwój choroby. :( Gdyby on zaczął się leczyć, im wcześniej tym lepiej, to byłoby dobrze i pisałby tu o czymś pozytywnym a nie szpiegowaniu które stało się sensem jego życia. :(

W sumie, ten człowiek nikomu krzywdy tą pisaniną nie robi. Niech sobie pisze, nikt rozsądny nie bierze tego na serio.

no faktycznie prawdę piszesz ,ja cię widzę jak piszesz

Nikomu, tylko sobie samemu, bo tu widać ewidentnie rozwiniętą chorobę. Mnie jest przykro na coś takiego patrzeć, skoro wiem, że poddany leczeniu mógłby normaklnie funkcjonować, zresztą nie wiemy, czy nie szkodzi, bo może rodzina nie może sobie z nim dać rady, nie wiemy, kim on jest. Smutne. :(

Oj tam, nie smuć się. Równie dobrze ktoś sobie robi jaja i wkleja te teksty, bo się np. nudzi.

Wyłączam ekran jak odchodze, uf.