seks a poród

Witajcie, mówi się ,że seks przyśpiesza poród a powiedzcie tak na prawdę ilu Wam kobietom ten seks pomógł, tak z własnego doświadczenia. :)

przyspiesza i to nie mit, ale NIE WYWOŁUJE OT TAK :D Dziecko wychodzi kiedy jest gotowe (no chyba, ze coś jest nie tak i wcale nie chce wyjść). Jeśli dziecko jest gotowe to seks i inne cuda wianki typu bieganie po schodach pomagają w rozkręceniu akcji. Jednak ot tak porodu samemu się nie wywoła

przyspiesza i to nie mit, ale NIE WYWOŁUJE OT TAK :D Dziecko wychodzi kiedy jest gotowe (no chyba, ze coś jest nie tak i wcale nie chce wyjść). Jeśli dziecko jest gotowe to seks i inne cuda wianki typu bieganie po schodach pomagają w rozkręceniu akcji. Jednak ot tak porodu samemu się nie wywoła

uprawialam seks w nocy i rano zaczelam rodzic mimo ze wczesniej nic sie nie dzialo

u mnie tak samo:P wieczorem seks a rano odeszły wody

Tu chodzi o orgazm-wydziela sie naturalna oksytocyna,ktora powoduje skurcze i jak dziecko jest gotowe to moze indukowac kolejne skurcze macicy i przyspieszyc porod. I Sperma-zawiera prostaglandyny ktore rozmiekczaja szyjke macicy,jak ten zel syntetyczny stosowany by przyspieszyc porod aby szyjka byla bardziej podatna na rozwarcie. Wiec jak beda zachowane te 2 czynniki i dziecko ma zamiar zaraz sobie wyksc to jak najbardzoej mu pomozemy :) zamiast kroplowki z oksy i masci :P ot taka przyjemniejsza wersja ;)