Każdy kosmetyk mnie uczula Z dnia na dzień jest coraz gorzej Czego używać

Moja skóra jest ciągle czerwona i swędząca. Mam wysypkę. Czasem słabo, średnio a ostatnio coraz częściej mocniej. Jestem załamana. Uzywam aptecznych kosmetyków. Cerę mam tak okropną, że wstyd mi wyjść. Jestem cała czerwona po buzi. Wiecznie rumieńce. Całe ciało mam podrażnione:( Masakra. Lista alergenów, które zostały wykryte jest długa. Wszystko wyeliminowałam i naprawdę odżywiam się zdrowo. Problem jaki był taki pozostał. Ktoś ma podobnie? Nic tylko szubienica

Colagen moze?tylko drogi jest

Są nowe kosmetyki z kwasem laktobionowym, poczytaj sobie ich opis: www.beautypremium.pl/aktualna-oferta-i-cennik/

W tym momencie używam: - do twarzy - La roche posay pianka oczyszczająca do cery naczynkowej+krem bambino, do zmywania makijażu Bioderma różowa i potem na złagodzenie rumieńca Woda termalna Avene -do ciała - polski żel do mycia dla niemowląt (jakiś apteczny) -oliwka Penaten -szampon Klorane I tak mnie wszystko swędzi. Zużyję pół butelki kosmetyku i nawet jak na początku był dobry to potem i jak zaczyna podrażniać. Wiem, że nie mogę używać niczego z parabenami. Miałam całe serie kosmetyków Avene (niby do cery naczynkowej a podrażniały, szczególnie płyn micelarny). Tak samo trzy kroki clinique to był dramat. Dostałam takiej alergii, że szok. Chyba mi jeszcze zniszczyły warstwę lipidową.

Szampony wszystkie są podrazniające. Mialam te fryzjerskie Kerastase, Kemon, Loreal i to był dramat nie do opisania (głowa swędziała tak, że myślałam, że mam wszy:)) Przestawiłam się na takie bez sls i prabaneów. Jedyny dobry na dłuższą mętę jest emolium ale on z kolei nie domywa włosów.

Te kosmetyki do ktorych podałam link są na 100% bez parabenow. Mogą je używać osoby z bardzo wrażliwą cerą, nawet z AZS. W tej chwili jest żel micelarny, tonik i krem. Mozna je kupić w salonach kosmetycznych i na stronie prducenta w sklepie on line.

Właśnie weszłam na tę stronę:) Ciekawe, poczytam. Bo już jestem załamana. Mam tak czerwoną twarz, że chce mi się płakać. Z kosmetykami kolorowymi też jest problem. Niby powinnam nie malować się, bo prawdopodobnie zniszczyłam sobie warstwę lipidową ale nie jestem w stanie funkcjonować gdy ludzie pytają mnie "czemu jestem taka czerwona" itd.

MI właśnie dermatolog stwierdziła AZS. Poza tym mam upierdliwe uczulenie na kobalt czyli nie mogę nosic ciemnych rzeczy. Granatowy sweter dotykający nadgarstka i już miałam czerwoną obwódkę. Tak samo z niklem. Srebrny zegarek po godzinie staje się nie do zniesienia. Kolczyków nie nnoszę.

Współczuję. Jezeli chodzi o kosmetyki kolorowe to moze powinnaś uzywać cos w rodzaju ziemi egispkiej Bikor albo ziemi słonecznej lavertu. Lavertu jest w 3 odcieniach, nawet dla bardzo jasnej cery.

Dobra jest tez seria kosmetykow z firmy Bandi eco skin care, zawiera probiotyki. Ale mysle, ze te z firmy arkana z kwasem laktiobionowym w Twoim przpadku bedą skuteczniejsze.

Te kosmetyki kolorowe można dostać w Sephorze alboDouglasie? Ja już za radą Pań konsultantek przetestowałam podkłady typu: diorskin, chanel, clinique do cery naczynkowej, estee lauder i make up forever. Dobrze kryją szczególnie Make up forever ale do cholery ja mam 18 lat a te podkłady są jednymi z silniejszych na rynku. Ostatnio kupiłam za radą Pani w Superpharmie podkład vichy do cery mieszanej i to jest największa porażka. Śmierdzi alkoholem na kilometr. Ja już mam zmarszczki. Nie wspominając o ogniście czerwonej cerze jak tylko zmyję ją wieczorem. Cackam się ze sobą jak z niemowlakiem a wciąż wyglądam źle. Dbam o dietę. Codziennie piję soki warzywne. Nie spożywam mleka w czystej postaci, pomidorów. Wiosną piję świeżą wodę brzozową. Jesienią tran a przez caly rok sumiennie olej lniany. Czekolada bardzo rzadko. Tak samo slone przekąski. Chleb tylko pełnoziarnisty. Dużo warzyw i owoców.:(((((

Aha dermatolog radzila mi cetaphil. Uczula i to porządnie. Jedynie dobry (w miarę) był balsam dla dzieci. Ale i tak wolę oliwkę, bo mnie przetworzona

kosmetyki dla niemowląt emolium emulsja do mycia i krem dla niemowląt od pierwszego dnia zycia, ewentualnie żel uniwersalny johnsons baby w żółte butelce do twarzy, krem nivea na każdą pogode dla niemowląt powodzenia mi dużo pomogło

kremy apteczne dla dorosych i do cery naczynkowej mnie bardzo podrażniają napisalem co mi pomogło bardzo polecam cera sie wyciszyła

Nieeee, tylko nie konsultantki. W perfumeriach sieciowych sprzedawane jest na czym jest największa marża. Od dobierania kosmetykow są kosmetolodzy. Nie wiem z jakiego jesteś miasta, ale poszukaj salonu kosmetycznego, gdzie bedziesz mogła zasięgnąć porady, zwykle porada jest bezpłatna. Mozesz nawet trafic na salon, ktory ma komputerową analizę skory. Ja moim klientkom daję zawsze próbki kosmetyków, zeby mogły sprawdzic czy ich nie uczula. Inna sprawa, ze jeszcze zadna nie miała problemu z kosmetykami Arkana. Ziemie egiptu lub ziemie słoneczna tez najlepiej kupic w salonie, wtedy jest pewne źródło pochodzenia. Na allegro mozna teoretycznie kupic to samo (przynajmniej z nazwy), ale co raz więcej trafia się chińskich podróbek.

Ja od ponad 2 lat borykam się z uczuleniem na dłoniach. Eliminowałam wszystko... okazało się, że nie mogę zmywać garów. Niestety gary muszę zmywać :(

cethapil też mnie uczulił jak jasna cholera

Nie wiem jak to możliwe ale ja dostałam napadu czerwoności (choć trudno to uwierzyć ale większego niż zwykle haha:)) po nivea baby do mycia ciała. Krem nivea niebieski niestety zapycha cerę no ale jeśli nie znajdę nic lepszego to będę go używać:) Dziękuję za rady. Może coś pomoże bo jestem załamana. Naprawdę mam wiecznie czerwoną skórę, szczególnie twarzy. Rumienię się z powodu ciepła, wiatru, alkoholu, ostrych przypraw emocji. To jest straszne. Chociaż raz chciałabym wyjść z domu bez tego podkładu i nie słyszeć pytań "co się stało, że jesteś taka czerwona" Wiem, że ludzie nie robią tego celowo dlatego im tłumaczę, że to alergia. Ale okropne to jest:(((

Ja tez nie mogę zmywac naczyn. Jak juz musze, bo nie ma nikogo w domu, wtedy zakładam rękawiczki winylowe :)

Ja też mam uczulenie na płyn do naczyń. W domu używamy zmywarki. Ale jak coś trzeba zmyć ręcznie to myjemy poprostu mydłem - np anida (takie apteczne). Dobrz esię pieni i nie pozostawia zapachu. Wyszedł też płyn do mycia naczyń z Buałego Jelenia. Może warto spróbować?

znam to doskonale co do kremu nivea zwykły mnie bardzo uczula dobry jest dla niemowląt na każdą pogodę bardzo mi lagodzi placki chociaż też nie zawsze do mycia jest dobra emulsja emolium baby od pierwszego dnia życia da dzieci atopowych i tej serii nie jest też zły chociaż bardzij mi pasuje ten dla nimowlaków na każda pogode z nivea do mycia też od czasu do czau johnsons baby w żółtej butli universalny da niemowlaków dobrze zmywa ale uzywam od czasu do czasu bo mam wybitnie wrażliwą skórę

mycie naczyń w rękawiczkach !!!!!!!

Jestem z Gdańska. Własnie o tych badaniach słyszałam od kosemetyczki z Warszawy, która została zatrudniona na ślubie mojej kuzynki. Nawet chciałysmy do jej salonu pojechać z mamą i zrobić te badania ale zabrakło czasu. Słyszałam tylko, że te badania można bardzo łątwo przekłamać np użyciem szamponu albo kosmetyku, który pozostawił ślad na skórze.

proponuje odstawic wszystkie kosmetyki i kąpać i myć się w krochmalu zrobionym wlasnoręcznie z maki ziemniaczanej. Kapie się w tym niemowlaki, które maja problemy skorne. Krochmal zalecany jest ogolnie przy problemach skórnych. Dodatkowo proponowalaby, sie przyjrzec swojemu jadłospisowi. Odstaw na kilka dni pszenice i wszelkie pieczywo oraz nabiał. Obserwuj czy cos sie zmienia.

Pieczywo jem tylko pełnoziarniste, ciemne. Albo takie z siemieniem lnianym, ewentualnie orkiszowe. Takie też mam odstawić?

Moze jakies inne urządzenie. Tak na prawde z jaką cerą mamy styczność widać juz gołym okiem i na podstawie wywiadu z klientem, a urządzenie tylko naszą diagnozę potwierdza. Ja pracuję na urządzeniu, które bada strukturę skory, natłuszczenie, nawilzenie, poziom złuszczania, wielkosc porów i zmarszczek. Badanie mozna takze zrobic przed i po serii zabiegow, zeby pokazac klientowi jak poprawila sie jego cera.

najlepiej również byłoby je odstawić. Spróbuj przez tydzien przestawić sie na pieczywo ryżowe- wafle. Bardzo często alergie skórne są wynikiem zanieczyszczenia organizmu od wewnątrz czyli alergia na jakiś skladnik pokarmowy. Gluten zawarty w pieczywie i produktach mącznych jest silnym alergenem. Podobnie nabiał. Dlatego warto spróbować wykluczyc te dwa czynniki bo może niepotrzebnie obwiniasz o wszystko kosmetyki.

No to z chęcią się do takiej kosmetyczki wyborę. Może znasz kogoś godnego uwagi w okolicy gdańska?

CZERWONYJAKCEGLA ile masz lat i jak dlugo borykasz sie z czerwona skora? Mi sie sklonnosc do rumiencow nasila od jakis 5 lat.

Zmywam w rękawiczkach winylowych i co z tego? Jak zmywam to nigdy nie mam tak, że ściągam rękawiczki i mam suche ręce, bo zawsze mi coś tam chlapnie, albo zrobi się mała dziurka w rękawiczce... W m-cu zużywam 2-3 opakowania rękawiczek. Ręce tak potwornie swędzą, że kiedy w nocy budzę się to wkładam ręce pod wrzątek, a później pod zimną wodę... przynosi ulgę, ale nie rozwiązuje problemu. Przerąbane mam...