boje sie porodu sn ze popekam bardzo

Moja siostra popekala az po o***t, druga miala pekniecia 3 stopnia i 30 szwow. Pierwsza jest po operacji i dopiero teraz 2 lata po porodzie zaczyna zyc normalnie. Jestem w 19 tyg kiedy zalatwiac cesarke ja jak zagadac o to do lekarza? Ila taka przyjemnosc kosztuje w warminsko mazurskim?

też się boje porodu sn myślałam o cc ale to nie taka prosta sprawa...więc niestety jestem skazana na sn też jestem z w-m

każdy sie boi porodu dlaczego widzisz tylko pojedyncze najgorsze przypadki, cesarka tez niesie za sobą powikłania. ja urodziłam dwoje dzieci SN, pierwsze ponad 4 kg i poszło gładko. oczywiście bolały skurcze ale miałam tylko jeden szew przy pierwszym porodzie, przy drugim zadnego. Po porodzie mogłam natychmiast wstać i iść do domu.

Ja Ci powiem ze w ogóle sie nie bałam szlam na luzika ze wszystko będzie ok dam radę itp. Rodziłam sn pózniej był proznociag potem kleszcze popekalam strasznie byłam szyta operacyjnie całej 1,5 godziny po porodzie było cieżko ale co tam nic nie zrobisz nie wiesz nigdy jak będzie co byłoby gdyby nie użyli kleszczy i dziecko nie mogłoby wyjść co z tego ze popekalam...

dlatego chyba lepiej żeby powiedzieć że w razie czego położna powinna naciąć krocze. spróbujcie jeszcze robić masaż krocza, ale to chyba po 35 tc. ja teraz robię, być może troszkę uelastyczni mi to skórę.

guzik wam da masaż, bo nacinają "profilaktycznie" - potrzeba czy nie, bo mają z tego extra kasę

w 2 porodach mnie nacieli i nie popękałam w przy 3 było szybko i popękałam mocno, pozszywali jednak potem bolało i długo sie goiło

nie wiem w jakich szpitalach nacinają profilaktycznie albo pozwalają aby kobiecie wszystko się tam rozpruło....ja rodziłam miesiąc temu i zostałam lekko nacięta pod sam koniec porodu bo za słabo parłam. Szwów miałam malutko już wsytzsko zagojone, nic nie widać, ze w ogóle nacięta byłam. Dziewczyna która leżała na sali ze mną nie była w ogóle nacięta. a koleżanka była dosyć mocno nacięta...różnie to bywa. Nie ma co gdybać i nie ma sie co bac, każdy poród jest inny, wazne aby rodzić w szpitalu który ma dobre opinie. Ja akurat byłam z opieki lekarzy i połoznych bardzo zadowolona. Poród polał jak cholera ale ogólnie pobyt w szpitalu wspominam miło. Więc autorko nie zakłądaj tego co najgorsze. Ja np. sie bałam, że mi duży brzuch zostanie albo rozstępy będe miała a jestem już płaska na brzuchu jak rpzed porodem a rozstępu nie mam ani jednego

Ja bylam nacinana i jakos nie obruszam sie z tego powodu. Mialam raptem 3 szwy i nie bolalo wcale mocno jak cieli lub szyli. Co wy sobie myslicie ze lepiej abyscie mialy popekac w sposob niekontrolowany czy raczej lepiej jest byc nacinana.

Siostra masowala krocze miala wynajeta polozna swoja pila napar z lisci malin i gowno to dalo bo popekala az po tylek z nim wlacznie. Musiala przejsc operacje na o***t bo nie trzymala stolca. Dlatego ja chce tego uniknac i wole cesarke jestem zdecydowana. Chcialabym tylko wiedziec jak to zalatwic i ile to kosztuje w warm maz. A w naszyn szpitalu nacinaja rutynowo bez pytania nawet.

w moich okolicach też nawet nie pytają czy zgadzamy się na nacięcie.

ja piłam napar z liści malin od 20tego któregoś tyg, nie na 2 tyg przed porodem... jadłam wiesiołek i nie pękłam ani nie byłam cięta więc zero szwów -żadnej blizny przy obu porodach usiąść normalnie mogłam zaraz po

Nie ma czego sie bac,naciecie krocza w ogole nie boli.sam porod tez nie,najgorsze sa skurcze

a i myślę że kluczowe u mnie przynajmniej było to że urodziłam dość małe dzieci 1. 3 kg 2. 2,900 gdybym wiedziała że urodzę dziecko 4 kg i więcej nie zdecydowałabym się na poród sn

u mnie też wszystkie tną, potrzeba czy nie

zastanow sie czy cesarka jest taka super jak nie bedziesz mogla dzwigac,dobrze dziecka wlozyc na brzuch i ta blizna.i dieta pare dni.znam pare kobiet co nie chwala cesarki,a skurcze i tak musialy przejsc

Ja i piłam napar z liści malin i jadłam wiesiolek i malowałam krocze i ćwiczyłem mięśnie i co ? I popekalam ze trzebabylo operacyjnie szyc

siostra ma bliznę wielkości 2 cm pod linią majtek

chyba wolę mieć bliznę niż nie trzymać moczu

jak masz kase i wiesz z kim gadac to cesarke mozesz spokojnie zalatwic 3-4 tyg przed porodem ja z ordynatorem szpitala umawialam sie w 36 tyg na 38 tyg gdy chcesz przez jakas prywatna klinike czy przez skierowanie od lekarza na cesarke w panstwowym szpitalu to duzo wczesniej, trzeba umowic wizyte, pojechac itd

jaki problem z utrzymaniem moczu,nic mi nie wiadomo na ten temat.troche szczypie przez jakis tydz a pozniej zapominasz,ze Cie nacieli

powinnaś zapytać twojego lekarza ginekologa, najlepiej jak chodzisz prywatnie. On Ci powie co i jak. Ja też myślałam o cesarce ale przeraża mnie przecinanie skóry, macicy...

pomyśl o epino!!!

ćwiczysz mięśnie kegla? a epino masz?

ja używałam epino, pilam napary, mieśnie cwiczyłam i polozna i tak mnie chlastnęła tak jak by swinie zazynała bo rutynowo w wiekszosci szpitali to robia nie pytajac o zgodę. rana goila sie miesiace bo wdalo sie zakazenie. nie rozumiem po co jak dziewczyna zdecydowana na cc na sile namawiacie i polecacie sn? wystarczy jej ze widzi siostry jak cierpialy to sama chce tego niedoswiadczyc w czym jej sie nie dziwie.

bo nie dosc, ze jestem tam na dole naprawde ciasna to jeszcze obawialam sie jak to bedzie wygladac po porodzie, gdyz nie chwalac sie mam dosc ladna cipke:P Rozmawialam z lekarzem i powiedzial mi, ze mam duze ryzyko pekniecia. Oczywiscie wspominal o tym epino i cwiczeniu miesni kegla, ale ja nie mialam zamiaru sobie poszerzac wejscia jakims balonikiem. Wolalam zostac przy swoim rozmiarze, ze tak powiem:P Za cc nie placilam, bo mieszkam za granica, ale w Polsce kolezanka dala 2 tysiace lekarzowi prowadzacemu ciaze i nie miala problemu z cesarka.

no ja akurat znalazłam taki szpital gdzie nie nacinają rutynowo, dwie znajome tam rodziły i jednej nie nacieli a drugą lekko