Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kornella

czy inny lekarz z tej samej przychodni moze przedłuzyc mi zwolnienie lekarskie

Polecane posty

Gość kornella

jestem chora mam zwolnienie do piątku i ide w czwartek do drugiego lekarza z tej samej przychodni bo do tego u którego byłam nie ma miejsca, czy inny lekarz z tej samej przychodni może mi przedłużyć zwolnienie czy może to zrobić tylko pierwszy lekarz u którego byłam i czy po przedłużenie zwolnienia mogę isc dzisiaj czy dopiero jutro - w ostatni dzień zwolnienia???? i czy pracodawca patrzy na to ze to od innego lekarza czy ktoś może mi odpowiedzieć? jestem pierwszy raz na zwolnieniu lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może. to nie ma znaczenia jaki lekarz jeśli nadal jesteś niezdolna do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornella
i tak nie wiadomo czy lekarz mi przedłuży może powie zebym poszla do tego lek u którego byłam , najwyżej pojde do pracy nadal chora ... stresuje mnie ta cała sytuacja dlatego że u mnie w pracy jak się weźmie zwolnienie to zaraz jest durne gadanie ale ja mam zamiar się wyleczyć do końca nie raz mialam takie dolegliwości ze mogłabym pojsc na zwolnienie lekarskie ale niechcialam bo się bałam bo praca bo kasa... a taryfy ulgowej nie mam w robocie chora czy zdrowa musze zapie...rdalać .. wiec teraz mam zamiar wyzdrowieć i pójść do pracy i normalnie w niej funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nadal jesteś chora to oczywiście inny lekarz tej samej specjalizacji wypisze Ci L4. Ja niedawno miałam z tej samej przychodni L4 od trzech różnych- mój miał urlop, druga lekarka u której byłam rozchorowała się i tym sposobem "elkę" dostałam od trzeciej pani doktor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj lekarzowi wtedy faja mięknie. ja dwa razy miałam taką sytuację, raz dostałam zatrucia i po prostu miałam non stop biegunkę kilka dni, i babka nie bardzo mi chciała dać, a niestety mój system pracy nie pozwalał wówczas na kilkuminutowe wizyty w kibelku co pół godziny... i jak wyjaśniłam jaki mam tryb pracy to z niechęcią ale mi dała. a raz lekarz stwierdził, że skoro nie przepisał mi antybiotyku (miałam silny ból gardła, katar, kaszel) to nie potrzebuję zwolnienia. ale zaczęłam z nim dyskusję, że ja chora chodzić do pracy nie będę, jeszcze wtedy miałam stan podgorączkowy (co u mnie w ogóle bardzo rzadko się zdarza, a o gorączce nie wspomnę, muszę być naprawdę obłożnie chora by ją mieć), i że ma mi wypisać na te kilka dni zwolnienie. no bo do jasnej ciasnej byłam chora! i w końcu wypisał. nie był jednak zadowolony dodatkową papierologią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornella
dziękuje wszystkim za odpowiedzi:))prawda jest taka że nie ma ludzi niezniszczalnych a idąc chorym do pracy nikt nam braw nie będzie bił i ciepłej herbatki też nam nikt nie zrobi a my tylko będziemy się męczyć w pracy doszłam do tego wniosku po 7 latach , byłam nie raz chora i pracowałam ponad moje siły i nie miałam taryfy ulgowej ale nie szłam nigdy na żadne l4 bo się bałam reakcji pracodawcy i obgadywania niektórych pracowników , a jak wróce ze zwolnienia a ktoś coś będzie podgadywał to mu powiem moje zdrowie nie twoje , nie ja wybrałam chorobę tylko ona mnie pozatym to ja będę mieć niższą pensje nie ty.... cos innego jak bym chodziła na każde usranie na l 4 a tu jest mowa o paru dniach zwolnienia lekarskiego , bez powodu bym go nie miała i koniec kropka wygadałam się amen!! miłego wieczorku wszystkim , dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy będac na l4 u innego lekarza moge isc do swojego bo cos sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×