czy wciągnięty odkurzaczem pająk może z niego wyjść

i jak? ja bym nie miala wyrzutow sumienia...

Słyszałam kiedyś, że pewnej nocy pająk wlazł do ucha jakiemuś człowiekowi i złożył tam jaja :o więc bądź czujna, bo nigdy nic nie wiadomo

nie dałam rady :D ale jeszcze się przymierzam, nie wiem dlaczego nie mogę go po prostu wciągnąć z zimną krwią

o boże, teraz już chyba nie zasnę z odsłoniętymi uszami :o

a nie mozesz kogos poprosicf nawet z sasiadow by go wzial delikatnie w papier i na klatke wywalil zabicie pajaka wedlug przesadow to NIESZCZESCIE

no właśnie nikogo tu nie znam, więc trochę głupio tak wpaść do kogoś i zawracać mu d**ę. czekam aż do mieszkania obok ktoś się wprowadzi to pewnie się trochę zakumpluję i będą mi robić za wybawców pająkowych :D wiem że nieszczęście, już raz jednego wrzątkiem potraktowałam i takiego pecha przez tydzień to już dawno nie miałam dlatego wolę go nie zabijać, tyle że muszę znaleźć jakiś kompromis, więc liczę że przez noc się pochowają i nie będę musiała ich widzieć :(

Potraktuj to jak zerwanie plastra, lepiej szybciej i po krzyku niz powoli sie 100 razy przymierzac. ;)

no u mnier sie tez to sprawdzilo,lepiej chuchac na zimne i dodatkowo pecha sobie nie leb nie sprowadzac,moze pomoze ci to ze powiem ci iz te pajaki u nas zyjace krzwydy czlowiekowi nie robia a zywia sie roztoczami :) no i o dziwo bardzo lubia towarzystwo czlowieka bo zra tez nas stary naskorek co z nas spada( sorry za te opisy) ale sa dla nas pozytyczne nie grozne,wez z kuchni potrzebne rzeczy a jutro popros kogos o pomoc niech je wywali na klatke :)

Wsadź sobie watę do uszu na czas grasowania pająków, dobrze radzę

prszestan dziewczyne straszyc zaden pajak do uszu nie wlazi :o

Przeczytałem całe to forum i chyba jestem ostatnią deską ratunku dla WAS wszystkich i powiem wam jak się to robi(humanitarnie).Wchodzisz na jakiś sklep internetowy,kupujesz podręczny odkurzacz na baterie typu"hmanitarne odkurzanie pająków"i po sprawie.Mam nadzieję ,że zaorałem temat