Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak godzicie pracę i obowiązki domowe

Polecane posty

Gość gantalek
Wali mnie to, co kto sobie pomyśli, odpowiadam na pytanie. Suknia ślubna? Nie sądzę, żeby takie rzeczy robili, ale zawsze możesz pytać. Poza tym taka suknia to waży chyba kupę kilogramów, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję od 8 do 16 mniej więcej, moje obowiązki - sprzątanie, gotowanie, zakupy, odebranie dzieci ze szkoły, prasowanie itp. Żona wraca wieczorem wszystko jest zrobione a mieszkanie czyste na błysk. Dla mnie to nie problem przed żoną byłem całe życie kawalerem i sam wszystko musiałem robić a zrobić trochę więcej jedzenia itd. to nic trudnego. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje od 8 do 15 albo od 12 do 19, narzeczony od 6 do 14 albo od 14 do 22, on sprząta, ja gotuje, w weekend razem większe porządki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i ja ogarniam pranie zazwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gantalek
No a ja właśnie robię jako przedstawiciel, bywa że nawet do późnych godzin nocnych i zwyczajnie nie mamy na pewne sprawy czasu. Coś wydawało się być kiedyś dla mnie śmieszne teraz okazuje się być rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamabotek
Teraz wcale nie trzeba mieć aż takiej pracy, aby nie mieć czasu na sprzątanie - sami wiemy jak jest u nas. Mnóstwo obowiązków związanych z dziećmi, zajęcia po szkole, wszystkiego trzeba dopilnować, a później człowiek wraca do domu całkowicie padnięty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież obowiązki w domu to nie tylko sprzątanie i gotowanie jeszcze są rośliny i zwierzaki, to też zajmuje czas i uwagę zakupy po drodze poza tym jakies obowiązki pozadomowe też, lekarz, dentysta, fryzjer, jakieś rodzinne sprawy trzeba sie naprawdę zwijać, żeby wszystko obrobić jako-tako

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasandek
Oj tam - jeśli macie z czego sobie ulżyć to czemu nie, ja również nie lubię prania, a przecież takich rzeczy jak garnitur sama w domu nie upiorę. Jeśli jest taka możliwość, że ktoś mi to zrobi z dowozem, to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie. Mamy podział obowiązków w domu, mąż po pracy ogarnia dom bo wraca wcześniej, ja po powrocie z pracy robie obiad i jak on musi iść kosić albo zaglądnąć do pieca, to ja kończę ogarnianie, wstawiam pralkę, zmywarkę. Jak nie mamy czasu bo trzeba gdzieś pojechać, to czegoś nie robimy i już, świat się nie zawali jak się nie odkurzy albo prania nie wstawi. W weekend robimy duże porządki, i duże zakupy, więc w ciągu tygodnia nie zajmuje nam to dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×