ktoś uprzejmy

powie mi o czym ten wiersz: jest ich dwie obie z dusza obie z sercem siostry z małżeńskiego łoża miłość nadzieja przenikają sie wzajemnie przechodzą jedna w drugą niespostrzeżenie pod osłona nocy budzą się klękają koło łózka i modlą się w jedno ciało przemieniają się i kradną czas w podświadomości krzątają się i czekają na swój dzień

o płodzeniu potomstwa

a kto jest autorem?

znalazłam go w rzeczach mojego chłopaka niewiem czyj jest, możliwe że sam go napisał,

i naprawde nie masz pomyslow o czym on moze byc?:)

niewiem o czym ale martwie się tym że on moze byc nienormalny!!!

o milosci i nadziei, jest przeciez napisane...

nie no, wierszyk jest bardzo spojny, nic nie zdradza zeby autor mial jakies zaburzenia

jest to wiersz o jednej osobie, dusza i ciało, przenikają się i czekają na dzień, kiedy znajdą szczęście

ale co on chciał przez to powiedzieć, to mnie interesuje, ?? czy on ten wiersz niema czasem podtekstu seksualnego jakiegoś?

naprawde zalosne pytania zadajesz

wole żałosne pytania żałosne zadawać niż ze zboczeńcem się zadawać,

no to moze inaczej... dlaczego sadzisz, ze jest druga kobieta w jego zyciu ktora jest dla niego miloscia/nadzieja

to nie jest erotyk

te siosry o korych on pisze to sa wasnie milosc i nadzieja, 'przenikaja sie wzajemnie (...) w podswiadomosci krzataja sie..' ja tu nie widze zadnego podtekstu

ale po co on o tych ciostrach pisze może ma fantazję taką o 2 laskach na raz,

Ładnie chociaż on według was to napisał?

tępa jesteś lub specjalnie prowokujesz

tępa jest lub prowokuje

nie jestem tępa, nie prowokuję dla mnie to troche smieszne i tyle

dla mnie nie jest to śmieszne. wiersz ładny i ze zrozumiałym przekazem