jestem gejem ateistą

i chcę wziąć ślub z moim Skarbeczkiem, ale mi Kościół katolicki nie zabrania. gdzie to zgłosić?

help?

do Anny Grodzkiej

proszę bez żartów i dyskryminacji, to poważny temat.

No to sobie bierzcie... Czy bez urzednikow i dokumentow milosc bedzie niespelniona?:D

Jestem,hetero wierząca,skoro Ci kościół nie zabrania....to co stoi na przeszkodzie???? Nie wiem wyprowadźcie się z Polski za granicą weźcie ślub i tam zamieszkajcie,bo tu póki co wasz ślub byłby nie ważny. A za granicą będziecie mieć większe przywileje, z tego tytułu-zalegalizowania związku.

tak, tylko problem polega na tym, że Kościół nastawia przeciw nam swoich wiernych, którzy wierzą w bajeczki i dlatego jesteśmy dyskryminowani, o czym świadczy np. opieszałość w odpowiadaniu na mój temat. "Czy bez urzednikow i dokumentow milosc bedzie niespelniona?" - oczywiście, że Skarbeczka będę tak samo kochał bez papierka, ale nie będę mógł decydować, kiedy go odłączyć od respiratora i nie będziemy mogli zaadoptować dzieci, które bardzo chcemy mieć. nie planujemy ze Skarbeczkiem na razie wyjazdu za granicę, dlatego apeluję o walkę z ciemnotą w tym kraju.

"dlatego jesteśmy dyskryminowani, o czym świadczy np. opieszałość w odpowiadaniu na mój temat. ":D:D:D

gosckosc, co Cię tak śmieszy "hihihi", co?

ale głupie prowo, daję -100/10

prowo, bo? bo domagamy się odrobiny zrozumienia w tym chorym kraju?

nie mam nic przeciwko homosexualnym,sceptycznie,podkreślam sceptycznie patrzę tylko na umożliwienie takiej grupie adopcji,alle tylko dlatego, że nie wiem jak to wpływa na takie dzieci,a tak to co ci poradzimy,rządzący tym krajem ukladają nam ustawy,na wyborach trzeba to wziąć pod uwagę,presja ludzi nie pomoże jeśli rządzący mają spory elektorat w zagorzałych katolikach,może trzeba WAS więcej w polityce to coś wywalczycie.

dziękuję za inteligentne i racjonalne słowa poparcia. powinno się pousuwać z rządu katolickie zacofanie. wtedy wszystkim będzie się żyło lepiej, bez ciemnogrodzkiego jarzma.

pisałem już o możliwości adopcji i odłączenia od respiratora, które miałbym gdyby nie było w tym zacofanym kraju tylu zaściankowych katolików

mówię co myślę,ale powiem Ci coś zabawnego,Wy jesteście krytykowani i piętnowani za swoją orientację a ja za to że,mam poglądy takie jakie mam i Was rozumiem,przynajmniej staram się,ale z ludźmi z otoczenia takie tematy w ogóle są bez sensu bo są na nie bo nie bez jakiś sensownych słów tylko wyśmiać zbluzgać, a ja choć hetero nie rozumiem dlaczego...

ok, podziel się w takim razie za co Ciebie bluzgają katolicy? zróbmy topik zbiorczy

nie bój się, katolicka modka śpi, może nie ograniczą nam teraz prawa głosu. wiem, że to dla Ciebie trudne.

zwyczajnie,zawsze słysze krytykę że jestem nienormalna jeśli przy okazji dyskusji wywolanej jakimś wystąpieniem w tv np geja mówiącego o jakie prawa walczą gdy ja mówię i słusznie są ludzmi obywatelami tego kraju więc nie można udawac że ich nie ma i się zaczyna oooooo ta do kościoła chodzi dziecko ochrzciła i takie rzeczy opowiada to nie po katolicku tak grzeszy i do kościoła chodzi i z tym pedałem spaceruje(z moim szefem i zarazem kumplem gejem) i na komunie dziecka go zaprosila,jak się nie wstydzą.OOOO i z tym pedałem dziecko na placu zabaw zostawila...No furczą jak idioci,sąsiedzi moi.

"pedałem".. aha, no za to powinna być odsiadka. jeszcze się okaże czyje na wierzchu aha, ochrzciłaś dziecko pod presją swojej zaściankowej rodziny, dobrze zrozumiałem?

Nie nie pod presją lubię swoją wiarę i jest ok,nie pasuje mi tylko to dewoctwo,albo i ja jestem jakaś inna bo choć sama wiara i cala jej oprawa mi pasuje to na temat homoseksualności i aborcji mam mało popularne zdanie niż inni. I zawsze "obrywam" :)

kto wie, moze kiedys zostaniesz swieta za te cierpienia

no to może faktycznie coś z Ciebie będzie, tylko nie słuchaj tych księży-pedofili.

He,he,nie odczuwam tego jako cierpienia ale frustrację i złość,że nie mogę mieć innego zdania niż większość.Mam,rację czy nie mam to dlaczego najczęściej próbują mnie "ustawić" na "właściwy" tor myślowo-poglądowy,no dlaczego.

nie wiem, cale szczescie, ze istnieja jeszcze oazy normalnosci takie jak MTV w ktore mozna uciec od tej calej polaczkowatosci ktora nas zalewa

A jeszcze Ci powiem,że i księża nie zawsze prywatnie myslą to co głoszą bo to tez jest im ten światopogląd narzucany z góry i muszą sie na to godzić chcąc pozostać w kapłaństwie.Jak w polityce chcesz byc w naszej partii to głosuj jak my chcemy bo cie usuniemy z szeregów.