Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fenthis

Niska osoba wykluczenie ze społeczeństwa

Polecane posty

Witam, chciałabym podzielić się swoim problemem i zwrócić na niego uwagę. Mam 154 cm/ 18 lat. Nie rosnę od pierwszej miesiączki (dostałam ją w wieku 11 lat). Wielu ludzi z mojego środowiska pyta mnie 'co mi się stało, że jestem taka niska' , 'czy to rodzinne', 'czy jestem chora'. Byłam przekonana, że wszystko ze mną w porządku, tylko jestem trochę niższa. W tym roku zdaję maturę, marzyłam o związaniu swojej dalszej ścieżki życiowej z policją. Niestety, mogę tylko pomarzyć. Wymagany MINIMALNY WZROST to 160cm. Pani Kryminolog z 154 cm byłaby już złym pracownikiem. Skąd się bierze przekreślanie małych osób ? Naprawdę jestem od Was gorsza ? Społeczeństwo mnie przekreśla. Jestem u schyłku depresji. Pozdrawiam Was ciepło i proszę o wyrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambrozzzzia
serio jest jakis minimalny wzrost?? :O BOze matka polska to jednak zascianek europy no szczerze, przeciez to dyskryminacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety jest taki wymóg. Oficjalne strony raczej nie kłamią. Nawet pracy za biurkiem jako psycholog też nie mogę mieć, bo jest 'gorsza-niższa'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambrozzzzia
pracy jako psycholog? tam tez wymagaja min 160? bredzisz cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie jesteś gorsza tylko nie spełniasz pewnych wymogów w naborze do policji. Jest tyle ciekawych zawodów, coś się tak uparła na tę policję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambrozzzzia
z reszta do biurek sa fotele regulowane, moglabys sobie dac na max wysokosc krzeselko, plus szpilki 8-10cm i voila :) trzeba byc pomyslowym ;) a serio to ty chyba sama sie przekreslasz, musisz popracowac nad pewnoscia siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę może nieskładnie/niejasno piszę-przepraszam. Jestem załamana. Każdy na komendzie musi mieć min te 160...Niezależnie od tego, czy musi używać siły czy siedzi za biurkiem. Czytałam na forach-dziewczyny 158 cm nie zostały przyjęte, właśnie przez to 'niedociągnięcie' w centymetrach do pełnej liczby. Dziękuję Wam za odpowiedzi kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
ja mam 152 ,5 cm i tez wieczne problemy ze znalezieniem pracy... tez kiedys chciałam znalezc w policji, to mnie wysmiali... ludzie tego w ogóle nie rozumieja... mysla, ze to kompleksy i radza, zeby poszukac psychologa... LOL Nie moge tez byc stewardessa- tez min 160 cm, w zasadzie nie chca takich osób do prywatnych firm na sekretarki... Nie mozna byc nawet instruktorem nauki jazdy- min 160 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
Ambrozzzzia z reszta do biurek sa fotele regulowane, moglabys sobie dac na max wysokosc krzeselko, plus szpilki 8-10cm i voila trzeba byc pomyslowym x x cha cha cha co za idiotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ambrozzzzia
ale to jest dyskryminacja, nie wiem dlaczego tak jest, chory kraj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestetyno
NO niestety, w kazdym kraju jest okreslony wzrost minimalny aby dostac sie do policji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś brednie. Mam 156 cm i w swoim 37 letnim życiu nikt mi nie ubliżał ani nie dogadywał w sprawie wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka tam dyskryminacja? różne są wymogi w poszczególnych zawodach wyobrażasz sobie np. przedszkolankę, która ma brzydki wyraz twarzy i sepleni lub niewyraźnie mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
nie przyjeto mnie nawet raz do opieki nad dzieckiem, bo było niepełnosrpawne i mieli watpliwosci czy dam rade je nosic- dałabym, bo jestem silna, ale co tam... ogólnie do wielu prac fuzycznych jak widza ze ktos mały, to nie chca, bo słaby.. wiele prac co trzeba kogos przekonywac, typu agent ubezpieczeniowy- tez nie chca, bo niska osoba podobno jest mało przekonywujaca... :( Kiedys pracowałam w kinie, to tez uwagi ludzi typu: patrz synku, jak bedziesz palic papierosy to bedziesz wyglądac jak ta pani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
jakieś brednie. Mam 156 cm i w swoim 37 letnim życiu nikt mi nie ubliżał ani nie dogadywał w sprawie wzrostu x x a gdzie pracujesz? 156 to tez nie to samo co 150 czy 152 cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wouyek
Ja lubię malutkie;**********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wouyek
Ja lubię malutkie;**********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
Do policji kiedys byl wymóg 170 to i tak zjechali, ale w sumie to szok, ze nawet za biurko chca zeby sie miało te 160, fakt, ze to przykre... a moja kolezanka równie niska marzyłą, ze po studiach znajdzie taka prace jako sekretarka na policji... To nie kwestia, ze ktos sie uparł, ale moze miec plany - od dawna, i przekre sie dowiedziec po wielu latach planów, ze nie mozna gdzies pracowac bo ma sie kolor włosów nie ten... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasturcja 123, jeszcze nie pracuję, ale boję się, że pracodawca skreśli mnie ot tak za sam wzrost. Ty gdzieś pracujesz ? Jest to przykre, że te kilka cm skreśla człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, może będę nieuprzejma, ale uważam, że taki zawód jak policjant to jednak zobowiązuje żeby wyglądać dość postawnie. Jak widzę policjanta, który jest niższy ode mnie i np. z brzuchem to mnie śmiech ogarnia. Do różnych zawodów są różne wymagania. Wyobrażasz sobie, żeby np. chirurg miał parkinsona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alke
ja mam 150, nikt mi z tego powodu nie ubliżał. przynajmniej nie pamiętam... żeby było śmieszniej mój mąż ma 187cm ;p. Na początku głupio sie czułam jak z nim szłam ale teraz mam to gdzieś. Mamy synka i mam nadzieję, że wzrost będzie miał bardziej po tatusiu niż po mamusi. W pracy różnie było. Wiadomo, coś jest wysoko to skakać trzeba hehe ale nikt mi nic złego nie mówił. Wręcz przeciwnie dziwili się, że tak silna jestem. A co do wymogów to niestety każda praca ma jakieś np. modelki ;p. Z tym trzeba sie pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
policjant lepiej jak wygląda postawnie, ale sa tez kobiety policjanci, sa potrzebne i to bardzo czasem, i nigdy nie beda postawne jak faceci, poza tym o czym mowa- mowa o pracy za biurkiem. ja nie pracuje, ale tez nie pomogłam sobie skończeniem debilnych studiów ( historia), własnie po tych moich studiach masa kolegów szła do policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
alke - gdzie pracujesz? Nikt zapytany cos nie chce odpowiadac, a to mogłaby byc wskazówka, gdzie takie kargule moga szukac... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane maluszki :) dlaczego chcecie naginać rzeczywistość do siebie? to Wy macie się przystosować do rzeczywistości i wymogów tego świata jedna z drugą wie, że się nie przeciśnie przez sito wymagań i powinna odpuścić, ale nie, ona nie odpuści bo sobie w y m a r z y ł a żeby być w policji :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
fenthis- nie wiem czy wiesz, ale jak sie ma sporo kasy- ok. 30 tys to mozna sobie przedłuzyc nogi operacyjnie, tylko sporo bólu niestety, ale czasem zeby zrealiwoac marzenia to warto... w policji chyba nie jest tak fajnie, jak sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę Tobie na pocieszenie, że każdy ma jakieś mankamenty - fizyczne lub charakteru. Niewysoki wzrost nie jest czynnikiem który uniemożliwia Tobie powodzenie w wielu obszarach. Możesz być świetnym lekarzem, prawnikiem, inżynierem, natomiast co raczej oczywiste, ochroniarzem, żołnierzem czy zawodnikiem Sumo nie będziesz. Dlatego postaraj się bardziej skoncentrować na swojej wiedzy, a mniej na budowie ciała. Mi się kiedyś marzyło zostanie pilotem - ale mam -5 dioptrii. Zostałem prawnikiem. Całkiem niezłym. Powodzenia i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam 154 wzrostu Nikt nie robi z tego problemu ale ja o policji nigdy nie myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alke
nasturcja pracowałam na kuchni, gdzie kuchenka była ogromna i ledwie sięgałam do garnków z tyłu ale dałam rade byłam w hiszpanii - zbior mandarynek i pomarańczy i trzeba było skakać do gałęzi hehe i nie raz miałam więcej nazbierane niż "wysocy". Zbierałam też zamówienia - trzeba było paczki układać w wózkach /były sporo większe niż ja/. Oczywiscie to była praca na czas. Też szło mi dobrze. Niestety chyba niewiele Ci podpowiedzą moje prace bo ty szukasz czegos ambitnego a to raczej zajęcia dorywcze były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasturcja 123, czytałam o tym. Zabieg jest przerażający. Łamanie kości i chodzenie w szynach przez ponad rok... Nie można później biegać, sprawność fizyczna jest zła. Skutki uboczne można wymieniać i wymieniać... Odważyłabyś się, gdybyś miała pieniądze ? Gość, dziękuję za motywację. Nie wiem jak z taką dużą wadą (mam -0,5), ale znajomy mojego brata przeszedł zabieg "Lasik" i chodzi bez okularów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×