Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fenthis

Niska osoba wykluczenie ze społeczeństwa

Polecane posty

Gość nasturcja 123
ja kiedys czytałam takie wyniki badan, ze osoby niskie sie uznaje za mniej inteligentne, i ogólnie sie nimi pomiata, tzb ładnie mówiac, traktuje sie je mało powaznie... jedyna nadzieja na sikces w zyciu to skończenie studiów dobrych i szukanie pracy jako specjalista w czyms tam, zeby to ciebie szukali, a nie zebys musiała wysyłac cv i miec nadzieje ze bedziesz najelepsza sposród 500 kandydatów na stanowisko sekretarki... ja juz mam 35 lat i staz pracy- 3 miesiace, ten wzrost mój mi nie pomaga w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
na ilizarowa poszłabym od reki jakbym miała kase, czytałam cały topik na chirurgii plastycznej, i moim zdaniem warto, tyle ze prywatnie, prywatnie to zrobia sto razy lepiej niz na NFZ...Bólu takiego tez nie musi byc, bo jak sie to dobrze robi i wydłuza lekarz, a nie sam pacjent jak to bywa na NFZ, to tez znacznie rzadziej sie potem cos dzieje.... i tak mozna tylko prywatnie jak to kwestia wyglądu a nie ze nogi róznej długosci... ja tez zreszta juz stara jestem, ale młoda osoba to co innego... a wade wzroku to tez mam, od nauki, kiedys miałam swietny wzrok, teraz mam prawie -3....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alke
na pewno cos w tym jest, ze traktuja nas inaczej niż osoby wysokie ale co tam.... na szczudłach nie bedziemy chodzic... ja np jak ide gdzies w tlumie to czasami musze kogos walnac zeby przejsc bo jak mowie"przepraszam" to mnie po prostu nie słychać. Na pocieszenie tylko dodam, że lepiej być niską kobietą niż niskim mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
a z tym bieganiem po ilizarowie to nie wierze zeby nei było mozna, jak wszystko dobrze by poszło, to sadze, ze noga powinna byc w pelni sprawna, przeciez to podobne do złamania, po nim tez mozna biegac - kiedys tam.. mi by starczyło wydłuzyc 5 cm, juz bym sie cieszyła jak nie wiem, mniejsze długosci sa bezpieczniejsze i sie nie chodzi w szynach rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie cierpię niskiego karakana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
na anielskich stronach są tez fora poswiecone tzw "ankle weight technique", jest to wydłuzanie nóg, metoda dziwnego rozciagania z udziałem ciezarków, oparte na odkrytych jakis czas temu mikrostrukturach w kosci... hciałam keidys spróbowac, ale ta metoda ludzie wydłuzaja podobno 1- góra 2 cale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
ja o tym przeczytałam juz ze dwa lata temu, i nie moge sie zabrac, to niestety wymaga zeby po cwiczeniach przez minimum 8 godzin lezec w ogóle nie wstajac na nogi, dla mnie to problem bo w nocy musz z pewnych względów czesto wstawac,,, i tez nie wiadomo, na ile to rozciaganie jest trwałe, czy nie wraca wszystko potem, i na ile mozna to robic w starszym wieku jak ja, po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
Fenthis- nie wiem czy znasz dobrz e to roum, ale na chirurgii platycznej jest caly topik poswiecony wydłuzaniu nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś jakaś p*****lnięta, ja mam 153 i nie płacze :D jeszcze niższe od siebie widywałam i nigdy nie czułam sie gorsza, ai nikt mi nie dał tego odczuć nigdy jak chcesz iść do policji to najpierw osobiście sie zgłoś, popytaj a nie czytasz głupoty w google :D mój kolega pracuje w policji i kobiety ma mikromy też w pracy :D jesteś idiotką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój z tym wydłużaniem nóg, nie wierzę, że to nie odbija się na zdrowiu! Są ludzie niscy, są wysocy i tak już ten świat funkcjonuje. Wiem, bo mówię to ja, 150cm wzrostu. Prace mam i to fajną - da się. To prawda, że na pierwszy rzut oka ludzie nie traktują poważnie, ale wystarczy ze mną poprzebywać 2-3 dni i już jest spokój (profesjonalizm, konkrety, przekląć też potrafię). Do policji by mnie nie przyjęli? No cóż, ich strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z tym wydłużaniem nóg sobie dajcie spokój bo raz że są po tym powikłania, blizny i możesz zostać kaleką to na dodatek nie będzie to wyglądać naturalnie (długie nogi, krótkie ręce) jak chcesz wyglądać jak niepełnosprawna to twoja sprawa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
ja w sumie to kompleksów tez nie miałam, az mi ludzie nie zaczeli dogadywac z tego powodu, nie lubie mojego wzrostu, tzn nie podoba mi sie, uwazam ze zle wyglądam. Oczywiscie, mzona sobie wmawiac, ze wszystko jest ok, rezygnowac z zyciowych planów... ale na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niepełnosprawnych w ogóle nie biorą do policji :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja 123
bo raz że są po tym powikłania, blizny i możesz zostać kaleką to na dodatek nie będzie to wyglądać naturalnie (długie nogi, krótkie ręce) x x dla mnie to nei agrument, a wiesza jakie powikłanie kazda kobieta moze miec- i ma - np. po porodzie? Jakie blizny sa po cesarskim cieciu nieraz? Kazda kobieta musiałaby nie rodzic bo moze miec powikłania... kaleka mozesz oztsac zawsze, wieksze prawodpodobieństwo ze zostaniesz jezdzac samochodem- w wypadku, niz po ilizarowie... słysząłam ze jak wydłuza sie młodej osobie to przedramiona rosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 155cm wzrostu i jakos nie czuje sie wykluczona ze spoleczenstwa. Nikt mi nigdy nie dogadywal. Raz przyjaciolka w rozmowie stwierdzila, ze male jest ble ale jej to nalezy wybaczyc. Ma nieprzecietne kompleksy na punkcie wlasnego wzrostu 183cm i tych paru kg ponad norme i to z tego sie bierze. Ja jedynie nie lubie spodni kupowac wiec chodze w spodnicach i juz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnoludek ale nie z bajki
Mam 150 cm wzrostu, nigdy nie chodzę na obcasach. Pracuję w instytucji kultury i nie jest to moja pierwsza praca. Nigdy, przenigdy nie miałam problemów ze znalezieniem pracy. Jestem profesjonalna i sympatyczna i zazwyczaj to pracodawcy mnie prosili, żebym u nich pracowała. Generalnie niski wzrost raczej mi umila życie niż utrudnia i tego też życzę wszystkim skrzatom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem niska i jakoś nie mam problemów z tym, że na studiach traktują mnie mniej poważnie niż wyższe koleżanki... Nigdy się z czymś takim nie spotkałam, nikt mi nigdy nie ubliżał z powodu wzrostu (a zawsze byyłam najniższa w klasie czy grupie) i nigdy nie uważałam niskiego wzrostu jako problemu. Wprost przeciwnie, nie chciałabym być wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak ktoś chce znaleźć powód , zeby sie załamać to znajdzie. Ja mam 158 cm i nigdy nie miałam z tym problemów. Mój mąż ma 190 cm tak dla odmiany. Urodziłam dwoje dzieci , jeżdżę samochodem i pracuję jako sekretarka.Jedyne co mi przeszkadza to to , że skracam każde spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety też mam ten problem. Ale ja mam gorzej. Mam 12 lat i 134 cm wzrostu. W klasie mówią na mnie " mała",ale się już przyzwyczaiłam. Nie wiem dlaczego mam taki niski wzrost, jestem w okresie dojrzewania, piję tran, zdrowo się odżywiam. A na samej górze tablicy nie mogę wytrzeć kredy. Ty masz wspaniale ! Moim marzeniem jest osiągnąć taki wzrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żyrafka 180
Kurcze, współczuję, może jeszcze trochę podrośniesz, a jak nie to obcasik i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 153 cm, pracuje w banku, wczesniej w kilku innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze na palcach stawać żeby sięgnąć na najwyższe półki w sklepie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×