Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaAlina

Nie rozumiem co się stało z moim synem który ma narzeczoną

Polecane posty

Gość gość
to jego ślub jak nie chce szopki ma do tego prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga mamoAlino, Muszisz się pogodzić z faktem, że Twój malutki synek nie jest juz dzidziusiem a dorosłym mężczyzną. Ma prawo ułorzyć sobie życie z dowolną kobietą, nawet taką, która Ci nie odpowiada. To jego życie, musi je sam przeżyć, Ty swoją młodość już miałaś, czy Twoja teściowa też była Tobie przeciwna, wyciagała Twojego męża z domu i nie zapraszała Cie na obiady? Oczywiście jesteś jego mamą, zawsze będziesz ważną osobą w jego życiu, ale zrozum, że teraz to on chce założyć nową rodzinę, chce być szczęśliwy u boku innej kobiety tak jak zapewnie Twój mąż był kiedyś szczęśliwy z Tobą. Mądra matka nie każe wybierać dziecku! Pozwala mu być szczęśliwym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Czy ją akceptuje...nie wiem. Jakbym była pewna, że mój syn jest szczęśliwy, że kochają się, ze dogadza mu, dba o niego to napewno bardzo bym ją lubiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Ale za ślub placimy my rodzice. Chcieli sami zrobić te wesle, ale umówiliśmy się z jej rodzicami, że to my zapłacimy za wesele, a oni kupią sobie mieszkanie takie jakie chciali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz ja lubić a tym bardziej kochac ty ja musisz tolerowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MamoAlino Daj szansę młodym! Ta kobieta nie chce go od Ciebie odizolować, ona równierz pragnie by Twój syn był szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też taki miewam
kobieto, zamiast rozmyślać nad synem pomyśl raczej czemu twój mąż kopnął cię w d**ę.... i przestań robić z syna dzidziusia, on już nie musi być przez ciebie pieluszkowany ani karmiony piersią może czas by to do ciebie dotarło ? jak się nudzisz to zatrudnij się jako opiekunka dla dzieci, spełnisz się wtedy w macierzyńskich obowiązkach i nie będziesz ograniczała życia własnego dorosłego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelikanowa
nie, nie "lubiałabyś". Bo jesteś zazdrosna i czujesz, że synek an zawsze powinien być Twój i tylko Twój. Tylko Ciebie kochać. A tu zonk. Syn kocha kobietę, tworzy z nią związek, chce wziąć ślub. I nikt nikomu nie musi "dogadzać" bo to są dwie równorzędne osoby a nie Twój syn i jego niewolnica. Jak tak dalej będziesz rozpaczać to zostaniesz sama bo syn Cię znienawidzi. P.S. znalazłam dla Ciebie zajęcie! Weź słownik i poczytaj bo masz problemy z pisaniem po polsku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co ci kobieto chodzi że bedzie miec zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żygać się chce jak się czyta o takich durnych, starych zaborczych babach synuś jest tylko jej.....och ach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Nawet nie wiecie jak to boli. Syn się żeni, a mi powiedział, że jak już naprawdę muszę coś zrobić to mogę mu garnitur założyć, spinki zapiąć. Zdenerwowal się na mnie jak mu powiedziałam, że będzie z naszej strony 60 osób, od niej ma być też coś ok. 60 no to 120, a gdzie znajomi ? On dalej upiera się przy skromnym ślubie. Są zgrzyt o byle co na temat ślubu. Pokazała mi jaką wybrała sobie sukienkę prosta, biała bez welonu, nie swiecaca się. Zalamalam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do psychiatry bo sobie nie radzisz sama ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MamoAlino Skoro widziałaś sukienkę to młoda jednak chcę Twojej akceptacji. Nie każda dziewczyna musi iść do ślubu w sukni kopciuszka z trzy metrowym welonem. to bedzie dzień młodych, pozwól im by był właśnie taki jak im sie marzy!!! Raczej nikt sie tu z Toba nie zgodzi, i nie znajdziesz tutaj usprawiedliwienia swojego postępowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie rozumiem co się stało z moim synem który ma narzeczoną " odpowiem: DORÓSŁ ty nie rozumiesz co się dzieje z tobą.... też odpowiem: STAROŚĆ, MENOPAUZA, SYNDROM OPUSZCZONEGO GNIAZDA to się leczy u psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Pokazała mi, ale nie sądzę żeby zależało jej na moim zdaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bym miała teściową z takim podejściem to też by mi nie zależało na jej zdaniu i akceptacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 137
Wiem, że to jest prowokacja, ale muszę przyznać, że są takie teściowe. Jak tutaj czytam, to charakter kropka w kropkę jak moja. Moja to wręcz jak przyszliśmy we dwójkę, to potrafiła nie odezwać się do mnie słowem, jakbym była powietrzem. Wtedy było mi przykro, dziś mnie to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ich ślub,więc nie masz nic do gadania.Ty już swój przeżyłaś,suknie też pewnie sobie sama wybrałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Sukienka ladna, ale bardzo bardzo skromna, bukiecik też wybrała sobie malutki skromny. A mój syn nie chce założyć kamizelki pod garnitur. Ręce mi opadają. Nie chce muchy tylko krawat, ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jego ślub i jego wybór.Ciesz się,że nie idzie w dresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na ślubie ręce będą się wlekły za tobą hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj a na ślubie syna cię nie będzie bo syn nie będzie chciał z tobą nic wspólnego, żal mi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
W dersie to napewno bybnie poszedl. Ma pracę gdzie na codzień musi chodzic w garniturze. Ale ja chce żeby jego ślub był idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, dziwne to jest ze niektore baby chca miec synow na wlasnosc.. a corki puszcza do chlopa bez problemu. dziwne to i jakies zboczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idealny według ciebie czy twojego syna i jego narzeczonej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że wg teściowej w końcu w tym dniu młodzi się nie liczą... zresztą co oni wiedzą? mamusia wie najlepiej xDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fantazja kobiet które mają synów nie zna granic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlina
Chce żeby syn miał ślub- dużo gości, on w czarnym garniturze, kamizelka, jego żona w pięknej białeł sukni i żeby to wesele nie było skromne a on takie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×