zbliżający się koniec związku i ciąża

myśle, że nie masz źle a to czy chcesz z nim być musisz sobie sama odp na to pytanie....patrz na siebie i na swoje dziecko...bo ono jest najważniejsze.... ja np jestem z chłopakiem mlodszymod siebie... i mam dziecko 4lata (nie jest on ojcem), przez pierwszy rok było cudownie....jak w bajce...czułam żże mnie kocha, jeśli chodzi o kase to też nie ma z niczym problemu...pracuje po 10 godzin... ale no wlasnie... teraz raptem moje dziecko mu przeszkadza...widze to i czuje on oczywiscie nie...twierdzi ze mu kiedys za to podziekuje.... ale dla mnie to jest niewyobrazalne....ciagle krzyczy na niego, kaze jesc rzeczy ktorych nie lubi,... chcialam odejsc juz naprawde bardzo malo brakowalo....ale okazalo sie ze jestem w ciąży....chcialabym sie cieszyć, ale wiem ze nie moge...bo wiem ze z nim nie bede przez to jak sie zachowuje a nie chce byc sama z dwojka dzieci co mam zrobic pomozcie blagammmmmmmmmmm....

łatwo powiedzieć usuń...

ale z ciebie kretynka- dwoje dzieci, każde z innym, a ty pewnie poszukasz trzeciego, żeby nie być samotną- skąd sie biorą takie jak ty????????/

ogarnij i nie obrażaj... nawet nie wiesz jak mi ciężko... byłaś w takiej sytuacji?

sprowadziłaś do domu gacha który źle traktuje twoje dziecko i jeszcze dałaś sobie zrobić kolejne. Teraz to już musisz urodzić i oddaj je do adopcji, bo nie jesteś warta tego dziecka. Każda normalna matka pokazała by takiemu drzwi jeśli by źle traktowal jej dziecko.

może go kocha poprostu

Niczego nie musi, aborcja jest najlepszym rozwiązaniem.

nie byłam w takiej sytuacji i nie będę, ponieważ ja do myślenia używam mózgu, a nie innej cześci ciała

Antonio91 jeżeli jesteś obeznany w tym temacie podpowiedz jak to zrobić

naklanianie do aborcji jest karalne

https://www.womenonweb.org/pl/ Ciulu wyżej, pokaż mi paragraf

naprawde pomagacie!

Nie ciekawa jest twoja historia. Sam nie wiem czemu tak jest że jest dobrze a nagle staje się źle. Lecz powiem ci nie podawaj się, być może wasz związek się rozpadnie ale nie trać nadziei że wszystko z czasem się ułoży. Może warto z nim porozmawiać i dojść do porozumienia. A jeśli nawet wasz związek się rozpadnie. To zawsze jest szansa że poznasz kogoś odpowiedzialnego i wartego ciebie.

trzeba było pomysleć wcześniej, a nie teraz biadolić, jak mogłaś spokojnie patrzeć jak obcy facet żle traktuje twoje dziecko? co za matka z ciebie? i jeszcze do łóżka z nim chodziłaś- masakra

Współczuję twojemu dziecku. Mamusia z życiowego tchórzostwa pozwala krzywdzić syna gnojkowi z którym sypia i od którego bierze kasę. Teraz będzie mieć z nim drugie dziecko - dla tego pierwszego to wyrok, w tym sensie, że teraz już tylko liczyć się będzie jego własne i chłopiec będzie jeszcze bardziej poniżany. Gardzę kobietami, które nie potrafią ochronic własnych dzieci i poświęcają je dla własnych (romantycznych albo materialnych) interesów.

art 148 par 1 kk- to sytuacja wymaga zgloszenia do redakcji- niestety muszę to zrobić

tak, pozna kogoś nowego i machnie sobie 3 dziecko

Art. 148. § 1. Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. § 2. Kto zabija człowieka: 1) ze szczególnym okrucieństwem, 2) w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem, 3) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, 4) z użyciem broni palnej lub materiałów wybuchowych, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. § 3. Karze określonej w § 2 podlega, kto jednym czynem zabija więcej niż jedną osobę lub był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo. § 4. Kto zabija człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Jak to się ma do aborcji? :D

No pewnie najlepiej jest kogoś krytykować. A taka sytuacja mogła się przydarzyć każdej z was. Czyli według was powinna usunąć to dziecko??!! Dziwi mnie zupełny brak zrozumienia dla innych. A szkoda gadać!!

to ja przygarnij skoro taki wyrozumiały jesteś

dodam jeszcze, że zrobiła to wszystko świadomie, nikt jej nie zmuszał, więc nie widze powodu żeby jej współczuć głupoty i braku odpowiedzialności, współczuć moge jedynie dzieciom, ze zgotowała im taki, a nie inny los

taka mądra jesteś i wygadana ciekawe jak jest naprawde ??????????????? Zamiast krytykować sprobujcie pomoc...moze to byl przypadek!

ha ha ha przez przypadek została samotna matką, znalazła frajera, który wyżywał się nad jej dzieckiem, przez przypadek chodziła z nim do łóżka i przez przypadek zaszła w druga ciążę- no dobre ile tych przypadków

Jeżeli wiesz że z nim nie zostaniesz to usuń. .skomplikujesz sobie życie. Trudno ci będzie później kogoś znaleźć. .dwoje dzieci to nie to co jedno.nie sztuka jest zajsc i urodzic ale je wychowac...co ty tym dzieciom dasz? Ja bym usunęła.

nie usuwaj, poszuka dzeicku rodziny adopcyjnej, a kolesia wystrzel w kosmos

Nick sobie dobrałaś idealny:) Twoje życie i Ty za nie bierzesz odpowiedzialność,ale niektóre rzeczy jednak nie mieszczą się w głowie. Jak mogłaś pozwolić,aby facet z którym jesteś źle traktował Twoje dziecko?Ze strachu przed samotnością czy wygodą materialną?Brak komentarza. Jak mogłaś dopuścić,żeby w tej sytuacji zajść w następną ciążę? Jak ktoś już napisał,dla tego dziecka,które już masz to dramat się zacznie,a Ty nie zrobiłaś i pewnie nie zrobisz,aby go przed nim uchronić. Współczuję temu dziecku:(