jaki piesek dla dzieci

Jakiej rasy pieska polecacie dla dziecii w wieku 9 i 6. Miesek musi byc maly i aby nie robil duzo halasu, wazne tez, aby mial dobry kontakt z dziecmi. Fajniebyloby aby byl jeszcze czarny, ale to nie jest wymog Z gory dziekuje za rady

Pluszowy

jak wyzej :D

Te male psy zazwyczaj robia duzo wiecej halasu niz wielkie.

Zdajesz sobie sprawę, że to Ty będziesz musiała wychodzić z psem na spacery? Że przez kilka miesięcy będziesz sprzątać po nim zasikany i zasrany dywan? A na spacerach będziesz zbierała kupki w woreczki przez całe jego życie? Że pies na 99% narobi Wam jakichś szkód? Np zje buty czy łóżko. Że jego sierść będzie wszędzie? Że bedziecie za niego odpowiedzialni przez kolejne 10 albo i więcej lat? Że nie zawsze będzie różowo, bo może nie będzie lubił innych psów, albo będzie się bał burzy i strzałów? Że może chorować a wtedy u weterynarza zostawisz fortunę? Jeśli to dla Ciebie oczywiste i naturalne to polecam poszukać w necie charakterystyk ras, wejść na psie fora, albo odwiedzić najbliższe schronisko.

zaden . pies to nie zabawka !!!

Na baterie..jakie puste pytanie... behe ale jak juz labrador tylko ze go zajada bo to b spokojne zwierze

Idź do schronu. Tam jest pełno niechcianych zwierząt. Niech dzieci zobaczą co dzieje się z takimi zwierzakami, które są jedynie zachcianką.

Jak dla dzieci w tym wieku to fur real firmy hasbro.

ja miałam teriera irlandzkiego -suczkę.

Najlepsze są kundelki. idź do tozu albo schroniska i niech Ci podpowiedzą, który do dzieciaków się nadaje. Dlaczego piszecie, że ma sobie zabawkowego kupić? to już w domu gdzie są dzieci pies nie może mieszkać? oczywistym jest chyba, ze pies jest dla całej rodziny i rodzice są odpowiedzialni za zwierzaka. Ale jak szuka się przyjaciela rodziny to warto dobrać takiego, który z dziećmi się dogaduje

tylko pluszak. Te wszystkie małe drą japę od rana do nocy. I wymogi stawiasz jak na pluszaka, a nie na żywe zwierzę, więc nie wiem czyj wiek przy wyborze psa jest ważniejszy - dzieci czy Twój :o

ja mam psa i male dziecko - pies byl przed dzieckiem. to co? skoro dziecko jest, to powinnam psa oddac, bo tylko plyszowego mozemy miec o_O?

mój jest mały a nie szczeka prawie wcale :O Fakt z tym szczekaniem nie zawsze się trafi ale poza tym autorka nie ma jakichś wielkich wymagań

No jak nie. Mało krzyku, od razu wychowany,żeby miał kontakt z dziećmi (to tylko się da zrobić jak się baterie wyciągnie ;P) i czarny - bo co? do kanapy czy do dywanu ma pasować?

Czarny to cecha dodatkowa mile widziana. Ja brałam psa ze schroniska i też rozmawiałam z wolontariuszami i prosiłam ich, żeby dobrali mi takiego, który z dzieciakami się dogada. Co w tym dziwnego, ze chciałam uniknąć przykrych sytuacji kiedy dziecko jest pogryzione albo psa trzeba odseparować. Co prawda nie mogłam wziąć szczeniaka- bo z takiego nie wiadomo co wyrośnie. Wzięłam psa 1,5 rocznego, który jest spokojny i uwielbia dzieciaki. Dzięki temu jest mi łatwiej- co nie znaczy, ze pies ył naszym kaprysem i lepiej byłoby kupić pluszaka niż dać dom jakiejś bidzie schroniskowej

Doberman dobry będzie :mało szczeka , czarny i dopóki nie urośnie mały .

" Miesek musi byc maly i aby nie robil duzo halasu, wazne tez, aby mial dobry kontakt z dziecmi. " Są takie pieski maskotki na baterię. Włączasz przycisk to mówi do ciebie, jak chcesz żeby było cicho, wyłączasz odkładasz na półkę.

a co powiesz na to, ze ludzie wybierają psy rasowe? to też jest nieziemska zachcianka? jeden stawia warunek, ze chce koniecznie jamnika czy tam labradora - inny, ze woli czarnego.

ja nie widze w wymaganiach autorki nic dziwnego - sa psy rasowe, ktore z racji swoich predyspozycji sa bardziej rodzinne niz inne. ja mam yorka - chcialam psa malego ale jednoczesnie nie taka przwrazliwiona trzesaca sie maskotke (a tutaj jednak charakter teriera jest), niegubiacego siersci, ktorego pielegnacja nie bedzie zbyt wielkim klopotem (i nie jest, bo strzyge na krotko), no i jednoczesnie lubiacego spacery, ale nie wymagajacego dlugiego wybiegania. pewnie tez powinnam kupic pluszaka, co ;)?

Ja mam rasowego, ze schroniska i był duży jak go wzięliśmy (miał 2 lata) ale szukałam całkiem innego psa (chciałam wilczura albo boksera ;P) Nasz pies miał tydzień, żeby znaleźć dom, bo mieli go uśpić (wg nich był niereformowalny, wg osoby, która go przejęła ze schroniska na dom tymczasowy potrzebował więcej czasu) Więc to nie tak,że ja uważam, że pluszak zamiast psa, dopóki ktoś nie pisze,że to pies dla dzieci. Jakoś przewrażliwiona jestem na tym punkcie, bo mój biedak przez 2 lata tułał się właśnie po domach "dla dzieci" bo był ładny :] i lubi dzieci :] A pies ma jeszcze całą masę innych cech i zajmuje się nim dorosła osoba a nie dzieci (dzieci przy okazji, ale nie zamiast dorosłych) W pierwszym domu był trzymany na łańcuchu,z łańcuchem a szyi i spuszczany tylko jak dzieci wracały do domu na weekend. Że łańcuch na szyi mu wrósł zauważył dopiero jakiś sąsiad, jak pies stracił przytomność :o Potem był jeszcze w 3 domach, w drugim nie umiał się zachować, bo wcześniej był przecież tylko na łańcuchu.. Długo by opowiadać,a takich psów jest mnóstwo Nie szukajcie psa, jeśli BARDZO DLA SIEBIE TEGO NIE CHCECIE. Mój pies jest z nami 3 lata. Jednego nie potrafię w nim zmienić. Kradnie jedzenie na potęgę. Aż dziw,że nic mu nie szkodzi. Potrafi otworzyć mikrofalówkę i utknąć z łbem jak ktoś coś tam zostawi (czasem dzieci zapomną,że coś podgrzewały ;P) 2 razy suszyłam mięso na strychu to wlazł na krzesło i na 2 łapach sięgnął do dachu, gdzie ja nie sięgam i zeżarł wszystko :P Właśnie rozglądam się za innym chlebakiem, bo kradnie z chlebaka całe chleby i bułki. Dobrze,że ma dużo ruchu (potrzebuje min 2 godz na polach) to jakoś to spala Pies to nie jest zabawka dla dzieci.

ale moze autorce chodzilo o to, jaki pies do domu, w ktorym sa dzieci. zeby dobrym towarzyszem byl dla nich. to nie znaczy, ze autorka chce, zeby tylko dzieci zajmowaly sie psem. p.s. jaki hodowca sprzedaje psa na lancuch o_O? jaki hodowca dopuszcza, zeby poes sie poniewieral, az trafi do schronu i ma byc uspiony? chyba masz psa W TYPIE, psi znawco!

Pies jest jak najbardziej rasowy, bez rodowodu. Żeby wszyscy hodowcy byli tacy idealni jak sobie marzysz gościu, to życie byłoby prostsze :] Myślisz,że jak ktoś jedzie do hodowcy kupować rasowego psa to mu mówi,że bierze psa na łańcuch? I,że wszyscy hodowcy pilnują przez całe życie wszystkie szczeniaki? żarty.

A poza tym nigdzie nie napisałam,że jestem psim znawcą ani się za takiego nie uważam.

Autorko, jeśli chcesz kupić psa tylko dlatego, że dzieciaki uprosiły a sama masz mieszane uczucia a do tego mało czasu to daj sobie lepiej spokój. Tak było u mojego brata, dzieci w podobnym wieku jak twoje, wybłagały psa, obiecywały regularne wychodzenie i sprzątanie po nim. Tak było może 2 tygodnie, teraz na spacery, czy chce czy nie chce chodzi mama a jak nie pojdzie to zmywa psie siki z podłóg. Dzieciaki pozamykają się w swoich pokojach i mają w d***e co się z psem dzieje. Jeśli dzieci bardzo chcą zwierzaka w domu niech udowodnią, że będą o niego dbały i przez 2 miesiące 3 razy dziennie wychodzą na spacer z samą smyczą.

Pluszowy. Zwierząt nie kupuje się "dla dzieci". Przejdź się do schroniska i zobacz te skrzywdzone przez nieodpowiedzialnych biedactwa.

gość ja mam psa i male dziecko - pies byl przed dzieckiem. to co? skoro dziecko jest, to powinnam psa oddac, bo tylko plyszowego mozemy miec o_O? xxx Ale ty nie kupiłaś psa "dla dzieci" i jak najbardziej popieram psa wychowywanego "z dzieckiem", ale nie "dla dziecka" kupowanego. Taka jest różnica między twoim podejściem a autorki.

Cavalier King Charles Spaniel. Piekny, uroczy , maly piesek. Idealny do domu i dla dzieci.

Mój pies jest z nami 3 lata. Jednego nie potrafię w nim zmienić. Kradnie jedzenie na potęgę. Aż dziw,że nic mu nie szkodzi. Potrafi otworzyć mikrofalówkę i utknąć z łbem jak ktoś coś tam zostawi (czasem dzieci zapomną,że coś podgrzewały ;P) 2 razy suszyłam mięso na strychu to wlazł na krzesło i na 2 łapach sięgnął do dachu, gdzie ja nie sięgam i zeżarł wszystko jezyk.gif Właśnie rozglądam się za innym chlebakiem, bo kradnie z chlebaka całe chleby i bułki. xxx Mój brany ze schroniska ma podobny problem. Może nie jest tak ekstremalnie wygimnastykowany jak twój, ale też potrafił nas zaskoczyć. Jest juz z nami 8 lat :) I ze szczupłego zrobił się otyły, ale to wina mojego męża - dokarmia go wszystkim,.

Mój nie jest dokarmiany, bo po łapach dostanie każdy kto go będzie poza miską karmił ;) Jedynie teściowa niereformowalna a pies inteligentny, więc jak pokazała mu jakie to zabawne jak wyżera jej wszystko z torebki (zawsze nosi coś przy sobie, kanapki albo cukierki, drożdżówki ;) to nie reaguję, nawet jak wychodzi pies z pokoju z jej torebką na głowie :) Ja trzymam sobie na pamiątkę ankietę behawiorysty jak pies do nas przyszedł i jestem dumna jaki jest ułożony ;p Zresztą moja koleżanka, hodowca tej rasy nie może uwierzyć,że seter może się tak grzecznie zachowywać ;P bo jej nie słuchają wogóle :D - rozpieszcza je okropnie :D Mój podaje łapy, przybija piątki, żółwiki, reaguje na "pies zdechł" i inne takie (dzieci go szkolą a, że łakomy to wszystko zrobi,żeby dostać nagrodę ;P)