Facet samotnik

Co sądzicie o tego typu facetach: to przyjaciel mojego męża 29 lat, pracuje na uczelni (doktor nauk prawnych). Zabójczo przystojny, inteligentny... ale wielki indywidualista, samotnik. W czasie wakacji jeździ zawsze w jakieś samotne, długie podróże, ponoć zawsze stronił od imprez, a preferował spotkania w gronie 2-3 osobowym, intelektualista. A jednocześnie z olbrzymim poczuciem humoru i bardzo empatyczny. Zastanawia mnie czemu taki facet jest samotny. Mój maż powiedział mi, że on kiedyś mu powiedział, że jeszcze nie spotkał "tej jedynej". Myślicie, że to może być prawda?

Może. Poza tym może spotkał dwie, trzy takie, ale one były już zajęte np., albo nie był w ich typie, stresował się.

Daj mi namiar na niego :P

Tacy już nie istnieją

Co w tym dziwnego? Ja jestem podobny tyle, że inna specjalność i inna dziedzina i też jestem takim facetem. Dziś wielu jest takich facetów i to wolnych.

Ma wymagania, która żadna nie potrafi im podołać. Może jest sadystą seksualnym lub dominatorem, którego kręci bdsm i władza nad kobietą, a o taką kobietę która preferuje to samo trudno. Lub tak jak piszesz, jest introwertykiem i szuka podobnej kobiety, bo ceni ciszę i spokój, lubi czasami pobyć sam ze sobą. ETC. Bóg wie co.

przykład normalnego spokojnego faceta a takiego dziś raczej żadna nie chce. Wystarczy posłuchać na co narzekają kobiety u swoich partnerów. Dziś taki mężczyzna jak w temacie nie jest widziany w młodości jako atrakcyjny.

A po ch*j ma się wiązać, spieprzyc sobie życie skoro jest szczęśliwy

I co w tym dziwnego, ze nie lata za każdą nawijającą mu się laską. On doskonale wie czego szuka.

Tacy faceci wiedzą, że inteligentna kobieta będzie się o nich starać a inne czekają co samo do nich zagada.

wie ze baba to kłopoty, niby fajnie, jest dziura a nawet trzy ale poza tym to męczarnia

Z******ty ten jego przyjaciel a twoj maz co opowiada takie rzeczy ktore miedzy facetami zostaja i dodatkowo mam pytanie czemu mu nie pomoze znalesc tej jedynej ! Dzieki ci Boze za takich przyjaciol haha

też, taki jestem. Po prostu zakochałem się w nieodpowiedniej dla mnie dziewczynie. A teraz od kilku lat nie mogę o niej zapomnieć. Wyszła za mąż. Nawet nie wie, jak mnie telepie z bólu. Niech żyje szczęśliwie. Ja już zawsze będe samotny. Inne kobiety nie wiedzą, co się ze mną dzieje. Każdą znajomość psuję, bo nie jest to ta.

06.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość Z******ty xxxx co miałaś na myśli bo gwiazdki są? Z jeb nię ty?

a moze jest gejem, ale nie chce tego ujawniac, bo boi sie reakcji otoczenia? :P

No tak normalny facet, który nie chce się wiązać z byle kim to od razu gej albo impotent heh nie dziwi mnie to odwracanie kota ogonem przez kobiety. Sam miałem podobną sytuację. Kobieta chciała ze mną seks uprawiać a jak odmówiłem to zaczęło się wyzywanie od impotentów, gejów itp.

****Kinky Jazzurekcja wie ze baba to kłopoty, niby fajnie, jest dziura a nawet trzy serduszko.gifkwiatek.gif ale poza tym to męczarnia usta.gif *** czyżbyś znał to z autopsji? wyobrażam ciebie jak obracasz dziwkę podobną z filmu Drogówka, która miała cennik " w rot tridcać, w żopu piaćdziesiat,a w p**du sto" Tylko rzygać na ciebie szmaciarzu.

Ja jestem za tym że kręci go bdsm, miałam okazję poznać kilku prawników, oni to lubią - dominować. Kochają swoją kobietę ale lubią jej robić prążki na ciele pejczem lub czymś podobnym. :O

A może nie jest gejem? Za facetami się nie ugania, a kobiety wiem, że mu się podobają (to widać, np. na ulicy, że reaguje na nie :) )

nie trafił na tą właściwą. Zresztą w co tu wierzyć. W miłość. Jak, człowiek jest sobą. To za chwilę usłyszy jesteś dla mnie za dobry. Jak twardziel to cham itd. Nie wiadomo czego się spodziewać po kobietach.

Tak z grubsza to wygląda na fajnego faceta. Ale co mi po takim gdyba sam jeździł na wakacje? na pewno autorko jest przystojny? Poznałaś go? Widziałaś? :p

Tak, bywa czasem u nas na kolacji z okazji urodzin/imienin męża. Jest na tyle przystojny, że gdy go poznałam, to przez moment żałowałam, że już jestem zaobrączkowana :) A potem było już tylko gorzej, facet ma taką aurę wokół siebie, że mi się nogi uginają :) Ale mężowi chcę być wierna mimo wszystko, zresztą pewnie nie miałabym u niego szans... Ehhh, marzenia :)

Hm... A w jakim uniwerku wykłada? Chętnie się przejdę tam raz, dwa :P

Ej no sorry, ale facet może mieć każdą, a nie ma żadnej... jak to pogodzić? Przecież na pewno jest jakaś, która spełnia jego (na pewno wysokie) wymagania...

Ciekawe jakby Twój mąż przeczytał, czy byłby zadowolony.

Co myślę o takim facecie? To mój wymarzony brunet :)

No, jest brunetem :)

A lubi bdsm? Jeśli tak, to nie jest fajny.

Kiedyś spotka swoją Fikuśną Życzę mu z całego serca :) A Ty nie wtrącaj się, skoro go nie rozumiesz.

Nie sądzę, by lubił bdsm, bo jest romantykiem strasznym :D On mi się kojarzy z takimi amantami z dawnych filmów + twarz i ciało z XXI w. :D