Nieszczęśliwa miłość na ero

Skoro straszą do dobrze :) od takich typów spod ciemniej gwiazdy lepiej trzymać się z daleka :P Po co mi to? DO niecnych celów , oczywiście

Hela, ja mówię prawdę, całą prawdę i samą prawdę :(

potwierdzam do niecnych i nie tylko... dobry dzieciak z niego tylko trochę przewrażliwiony na swoim punkcie .

Jakby Ci to napisać, Juki... ja niegrzecznych osobników na śniadanko zjadam :) Nie takie orzeszki się szpilkami rozgniatało Uciekaj, póki możesz :)

Gilleta - :O

Doktór, to ktoś z nas kłamie (i nie jestem to z pewnością ja), bo ja też mówię tylko prawdę :(

Widzisz moje prawie winorośle , jestem troszkę niestandardowym niegrzecznym facetem :D bardzo przekornym i trudnym do sklasyfikowania

Heleno, ach Heleno! wkuchwia mnie ta cała sytuacja i niedomówienia :D proszę opisać wprost i w całości w czym rzecz i tyle :)

Helena to Nei debile

Juken nie płakaj , chodź Cie przytulę do cyca . Wykrywacz kłamstw by sie przydał ,przy wstępnej weryfikacji .

No w tych cyckach, co to ich nie widziałeś :( Juki, ok, luz... zjem Cię zatem na obiad ;)

Ty już mnie nie przytulaj to prześlij to żeś obiecała , modliszko

:D Byłam już V34, Bó, teraz Nei. No weźcie, bez jaj :) Ile razy mam powtarzać, że mnie tutaj prawe nie znacie? :)

jak cie nie znaja to skad doktor ma miec twoja fote idiotko??

też mnie takie pytanie naszło, aczkolwiek bez tej obraźliwej końcówki

Bez jaj :O

Nie twój interesik, maleństwo

Z tym uciekaniem to serio piszesz tak samo, jak ta która nie ma tyztków miseczki D :P

bez jaj ? czyżby przymusowa kastracja ?

Ale to jest szczera, koleżeńska rada. Ja zostawiam trwałe ślady

Nie zachęcaj mnie do powiedzenia "sprawdzam" :P

Doktór, jestem zdruzgotana Widać mnóstwo cycków tutaj widziałeś. A ja myślałam, że moje powinny poczuć się wyróżnione. Wszak prawie nikt ich tutaj nie widział :(

czasami się zastanawiam skąd wy macie tyle czasu na pierdoły. Wiem że w realu macie p**********e życie i te wasze p**********e życie kładzie cień na życie tak zwanych normalnych . Później oni staja się p**********i. Mazycie o miłości, zakochaniu a tak naprawdę uciekacie od rzeczywistości. Jesteście dużymi dzieciakami. znudził mi sie zwiazek , życie wchodzę do neta i czuje się od razu lepiej. Gorzej jak zaczynacie nie zauważać ludzi w realu. A ludzie tak szybka odchodzą. Zabieracie czas swoj dla wszystkich dookoła bo jesteście w sieci. Jest na to jakieś psychologiczne określenie ale juz nie pamietam. Wam jest z tym dobrze ok. Ale pamietajcie jesteście dorośli i obok wygody życia czasami warto wybierać to co jest słuszne. Zastanawiam się nad osobami z tego forum, które znam i widzę jak funkcjonują w realu i zastanawiam się jak oni patrzą w lustro. Może nie moga patrzeć stąd sacza drinki.

Juki, jesteś kobietą? To one odbierają wszystko opatrznie ;)

Z******ta rada . A teraz weź ją sobie do sera i wypierrrrdalaj (takie fancuskie R) z kafe :)

gościu juz drugi raz dzisiaj pisze wyluzuj , szkoda zachodu na tak długi post

A chcesz żebym był kobietą ? :D :P Mogę być kim tylko chcesz :) romantykiem, brutalem, macho, flematykiem, imprezowiczem itp. co tylko sobie życzysz

Heleno, jeśli je widziałem, to napewno nie jako cycki Heleny :)

Doktór... no weź :) Nie poznajesz mnie? :) Juki, możesz być nawet sobą. Ja Cię i tak przerobię na własną modłę. Później mi się znudzisz i będę zmuszona Cię porzucić. A wtedy będziesz płakał i tęsknił... Po co Ci to? :)

cóż ... mam swoje podejrzenia, aczkolwiek brak dostatecznych dowodów na ich potwierdzenie :)