Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anita80

on się często spóźnia

Polecane posty

Gość anita80

Witam, chciałabym poznać Wasze zdanie. Mój chłopak często się spóźnia. Potrafi się spóźnić pół godziny, a nawet godzinę i nawet telefonicznie nie powiadamia mnie, że będzie spóźniony. Dziś wyprowadził mnie kompletnie z równowagi. Mieliśmy jechać do sąsiedniego miasta coś załatwić, powiedział, że będzie między 11 a 12, a przyjechał o 12.50. Po dwunastej zaczęłam do niego dzwonić, aby się dowiedzieć, ile jeszcze czasu będę musiała na niego czekać. Nie odbierał. Wystraszyłam się, że coś się stało, bo zawsze odbiera telefony ode mnie, a tym razem wyskakiwał komunikat połączenie zakończone. W końcu po 20 minutach oddzwonił. Telefon coś szwankował. On był pod prysznicem. Mega mnie to wkurzyło. Ja już czekam gotowa. Już miał być u mnie od jakiegoś czasu, a on dopiero prysznic wziął, a miał do mnie jeszcze 25km do przejechania. Przyjechał i nawet przepraszam nie powiedział, tylko stwierdził, że nic się nie stało, że siedzę w domu, więc mogę się czymś zająć, i dodał, że mam się wyluzować. Zrobiłam mu awanturę i cały wyjazd był spaskudzony. Tyle razy mu mówiłam, że to mnie bardzo denerwuje, a on nadal to robi tzn. spóźnia się bez ważnego powodu. Jak gdzieś jedziemy (do rodziny czy np. do sklepu) to ciągle jesteśmy z opóźnieniem. Nie potrafię tego zaakceptować. Czy ja przesadzam? Czy Wasi faceci/wasze kobiety też się tak spóźniają i to akceptujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś tak miałam gdy się spotykaliśmy bez żadngo związku. Czekałam 15 minut słysząc ze zaraz bdzie. Za każdym razem mowila sobie, ze nie bede wiecej na niego czekac, jednak bylam bardzo zakochana i czekałam zawsze (choć zdazało się, ze był wcześniej, ale zadko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita80
ja też jestem zakochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita80
... i czekam, ale okropna złość mnie ogarnia... i przez to zepsute są nasze spotkania (przynajmniej po części) gdy on się spóźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×