Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co teraz po rozstaniu jak z kontaktem

Polecane posty

Gość gość

rozstaliśmy się pare dni temu i ex napisał dziś do mnie pierwszy sam z siebie. gadało nam się miło, i o dziwo nie na zasadzie 'co tam, bardzo dobrze, aha, mhm'. jednak rozpisywał się, pytał o dużo rzeczy, opowiadal co robił na jakiejś tam imprezie itp. mówił, że będzie potrzebował mojej pomocy w języku ang na studiach. i teraz moje pytanie... chciałabym do niego wrocić i wykorzystac fakt, że rozstaliśmy się w zgodzie- czyli wykorzystać tak naprawde kumpelskie kontakty. on chce się spotykać czasem na imprezach itp. teraz nie chcę go przestraszyć. z jaką czestotliwościa najlepiej się teraz z nim kontaktować? skoro teraz napisał pierwszy, to ja mam np. za 2 dni? coś takiego? jest to być może glupia dla was sprawa, ale wiem że musze byc delikatna. chce bardzo do niego wrócić, a wiem że za mało czasu minęło od rozstania. póki co poważna rozmowa nie wchodzi w grę. chce by też sam zechciał do mnie wrócić, zatęsknił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz zeby zatesknil, to nie pisz w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś jeszcze tak myśli? up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje mi się. dobrze mnie zna i wie, ze ja bez związku do łóżka się nie pcham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Słuchaj, a wiesz jak wyglądają jego kontakty z innymi ex? Też takie jak z Tobą, czy inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym, że jestem jego pierwszą dziewczyną. z tymi, z którymi się całował czy je macał to ma dobry kontakt. jest typem osoby, która nie lubi mieć wrogów, jest miła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Czemu pytam? Byłam kiedyś z takim mężczyzną, który rozstawał się w dobrych stosunkach z byłymi. Taki miał styl. Ze mną (i podejrzewam, że z innymi) rozmawiał, chętnie poszedłby do łóżka, ale to nie oznaczało chęci czy opcji powrotu. Myślę, że przerwa po jest niezbędna. Oczywiście nie ma co się rzucać, tylko powiedzieć jak do człowieka, że musisz sobie wszystko poukładać. Jeśli ma zatęsknić musi mieć na to szansę. Ustal z nim przerwę. Nie jemu na złość, tylko po to, żeby sobie ułożyć życie bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Zobaczysz, jak się czujesz bez niego, czy aby na pewno chcesz z nim być. Nie ma co upierać się na związek. Jakieś przeszkody zapewne były, że się skończyło, czy są pokonane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xcvsfdfkmhm, fajnie że byłaś w takiej sytuacji :) wiesz, mam może tę przewagę, że on chyba nie wie zbytnio jak postępować po rozstaniu. oczywiście przecież nie ma na to określonej zasady. boję się jedynie, że jeśli nie będę się z nim kontaktować przez dłuższy czas, to jego uczucia do mnie miną całkowicie. chciałabym jakoś delikatnie i nie narzucająco przypominać o sobie co jakiś czas. tak, by zatęsknił. nie wiem tylko co jaki czas to robić. dobrym pomysłem jest napisanie do niego sama z siebie np. 2-3 dni po tym jak sam zacznie rozmowę? jeśli nie rozumiesz to inaczej: on np. napisze do mnie w poniedziałek i wymienimy ileś tam smsów. żadne z nas nie bedzie się odzywał przez parę dni i sama napiszę do niego w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Nie wiem, co relacja to przypadek. Czemu się rozstaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo do siebie nie pasowaliśmy. jesteśmy różni. ale wiem, że mozliwe jest byśmy byli jeszcze ze sobą szczęśliwi i zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
A ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Szczerze mówiąc na Twoim miejscu odpuściłabym. Na co tak naprawdę liczysz? Nie pasujecie, więc zmarnujecie ze sobą ten czas, który odbierasz potencjalnemu mężczyźnie, który będzie pasował. Rób co chcesz, ale czy to ma sens? Bycie dla bycia? Teraz masz idealny czas żeby wiązać się z różnymi osobami, poznawać swoje potrzeby, uczyć się związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xcvsfdfkmh, tylko ze ja nie chcę teraz absolutnie wiązać się z kims innym.nie ma takiej mowy. nie bede szukać nowego kandydata na partnera. minęło dopiero parę dni. póki co w głowie mi on. a skoro mam nadzieję i wiem, że dalej zależy to chyba warto to wykorzystać, co? szczerze to wolę spróbować. najwyżej nie wyjdzie, ale nie będę sobie pluła w brodę. nie stracę wcale czasu moim zdaniem. po 1. skupiam się na uczelni, po 2. daże do celu , na którym mi zależy, po 3. jeśli nic nie wyjdzie to nie będę się denerwować, że nie próbowałam. nie uważasz, że to nie bedzie stracony czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvsfdfkmhm
Jeśli masz takie podejście, to oczywiście nie. Ja też musiałam sprawdzić na własnej skórze czy to (związek ze wspomnianym wcześniej exem) da się naprawić. I to mnie uwolniło;) Piszesz spokojnie, więc są duże szanse, że nie uwikłasz się w jakieś chore układy. Rób jak czujesz. Ale zawsze warto patrzeć z perspektywy. Sprostowanie: Nowy chłopak nie już, tylko generalnie 20+ to świetny czas na nowe znajomości, przyjaźnie i miłości. Nie warto robić pewnych rzeczy na siłę. W sumie jak macie 20 lat to jeszcze można się jako tako wychować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×