Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cameron22

Moja Teściowa

Polecane posty

Gość Cameron22

Niby jest nowoczesna,niby nie starej daty ....ciagle tylko "ja się nie wtrącam" ale: -przyszla jakis czas temu -mamy małe dziecko-i wyskoczyła do mnie że jak się karmi piersią można bardzo szybko zajść w CIĄŻĘ !! JAKBYM była jakąś 15 latką która nie wie....-myslałam że wyjde z siebie i stane obok Niezbyt taktownie -poskarżyłam sie jej pare razy na męża a ona do mnie: POWINIEN CIĘ ZOSTAWIĆ I PLACIĆ NA DZIECKO!!!! -zero dążenia do zgody,ratowania rodziny,jakiejkolwiek troski gdzie ewidentnie nie może mi nic zarzucić całkiem obiektywnie....-szok od razu z grubej rury -potrafi w mojej obecności rozmawiając z kimś przez telefon powiedzieć o mnie: "Ta ...ta zrobiła to Ta zrobiła tamto...używając określenia :" Ta" zależalo mi wcześniej na dobrych relacjach z nią ale teraz mam jej serdecznie dosyc ...Co sądzicie niej Fajna teściowa co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trochę dziwne bo ja od swojej ginekolog usłyszałam po porodzie, że przy karmieniu piersią jest mniejsze prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, a ginekolog chyba wie lepiej niż jakaś teściowa :D swoją drogą nie masz za fajnej teściowej ale moja jest jeszcze gorsza, kiedy byliśmy zmuszeniu mieszkać przez jakiś czas z teściami jak byłam w ciąży i zaraz po urodzeniu to się nasłuchałam. oczywiście zawsze mnie lubiła i nic nie gadała na mnie, podam jedną sytuację w pierwszym miesiącu życia naszego maleństwa teściowa pokłóciła się z moim mężem o zrobienie spotów, (czyli rozprowadzenie takich kropli na grzbiecie psa przeciw kleszczom) psu,bo chciała, żebym ja to zrobiła a mąż się temu sprzeciwił i później "roztrzęsiona",po n******iu się weszła do pokoju i mówiąc mi stanowczo po imieniu, kiedy karmiłam dziecko, że robimy spoty a ja jej na to, że nie zrobię, gdyż są to chemikalia a ja tylko cały czas się zajmuję dzieckiem, bo ona nawet na ręce wnuczki nie weźmie bo " się boi" :o wielce na mnie obrażona zrobiła sama spoty, inna sytuacja, kiedy byłam chyba w ostatnim miesiącu ciąży po kłotni, oczywiście z moim mężem powiedziała o mnie, cyt " święta krowa" gdzie nie miała ku temu podstaw nie raz po urodzeniu dziecka przy kłótniach mój mąż kontra jego matka, słyszałam, ja na Twoim miejscu nigdy bym nie siedziała na siłe u teściowej, a sama wiedziała jaką mamy sytuację :o ogólnie moja teściowa jest frustratką, raz mało ci do d**y nie wejdzie, a zaraz robi z ciebie nie wiadomo kogo, wszystko byłoby dobrze, jakbyśmy nie mieli własnego zdania i robili w 100% jak ona chce i do tego na odległość oczywiście. a kolejny przykład nasza córcia kończy 5 miesięcy a teściowa nadal jej nie wzięła na ręce ani razu :o sorry za ewentualne błedy i brak składu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olac beznadziejne tesciowe. Jak one wam pluja w oczy , to sie odwroccie na piecie i nie reagujcie na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze nie reaguje, bo na szczęście mój mąż mnie broni :D a ja nie chce się kłócić z tą zołzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×