Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet mi zrobił pretensje że wyszłam z koleżanką na piwo to normalne czy

Polecane posty

Gość gość

nie? mieszkamy w innych miastach więc nie mogłam go zabrać ,a chciałam wyjść z nią i pogadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgnesAga
Nienormalne. On nie chodzi na piwo? Nie ma żadnych znajomych, czy co, że go to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma kolegów i też z nimi czasem wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mu sie nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego się mu nie dziwisz? nie wyszłam na impreze tylko na piwo i to z koleżanką ,a nie np kolegą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurzył się, bo prawdziwa dama idzie na szampana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet03
Jest to bardzo dziwne... Facet już chciałby Cię mieć na uwięzi nie pozwól sobie bo może być gorzej i później niegdzie Cię nie będzie puszczać ewentualnie dla niego po piwo. Długo już jesteście razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienormalne. Uciekaj od z***a bo ci życie zatruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata razem... wcześniej też robił mi takie wyrzuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet03
Słuchaj tak nie może być wygląda na to że to jakiś psychol... Jak rozmowa z nim nie pomoże to zakończ ten chory związek jak najszybciej, to dla Twojego dobra żeby ci krzywdy nie zrobił... A jest agresywny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie.Też mieszkamy w sąsiednich miastach.Gościu nie ogarniał, że mam potrzebę spotkać się z kumpelą przy piwku. Nawet jak mu mówiłam gdzie, z kim i po co wychodzę, dzwonił wściekły po kilka razy, psując spotkanie. Potem doszły obsesje w stylu: -dzwonienie po kilka, kilkanaście razy dziennie i nasłuchiwanie kto jest w pobliżu(czasami nawet robił aferę o to, że słychac faceta w TV;/) -podejrzenia o zdrady -czytanie smsów i przeglądanie Fcbook`a -zazdrość, gdy rozmawiałam z jakimś kolegą na żywo - kiedyś nawet kazał mi odebrać telefon w trakcie mszy, bo nie wierzył, że poszłam do kościoła. Tragedia!Już ze sobą nie jesteśmy, choć kochałam tego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×