Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cycek25

Równouprawnienie w związku czyli jak utrudnić sobie życie

Polecane posty

Gość cycek25
Jak to jest że wolicie pracę od zajmowania się dziećmi? Nie chciałbym takiej kobiety. Kiedyś rodziły po kilka a wy nie wyrabiacie z jednym albo dwoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie mam firmę i jestem zadowolona i wiesz kto mnie namawiał do jej założenia? właśnie mój mąż :) w życiu bym nie chciała takiego męża jakim będziesz ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciiiiiiiiii
"Jak to jest że wolicie pracę od zajmowania się dziećmi?" - z tych samych przyczyn z których ty byś nie chciał całe dnie zajmować się dzieckiem. oj widać ze nigdy nie zajmowałeś się takim niemowlakiem, a najlepiej trójką. "Kiedyś rodziły po kilka a wy nie wyrabiacie z jednym albo dwoma? " - kiedyś ludzie mieszkali w jaskiniach, albo nie myli sie miesiącami i co to zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycek25
Bardzo dobrze bo ja też bym cię nie chciał. :) Zobaczymy kto wygra, Polaków będzie ubywało bo nie chcecie więcej dzieci, a to jest najlepsza inwestycja nawet jak ktoś jest ubogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Lepiej tyrać u obcych jak rozumiem niż zajmować się domem i mężem." Ja rozumiem, ze trzeba sie zajowac dziecmi, prowadzniem domu. Ale zajmiwac sie mezem? Pieluchy mu zmieniac?:):) chyba maz kompletna fujara,e tzreba sie nim zajmowac. Chyba,ze przez zamjowannie sie rozumiesz okazywanie zainteresowania i ciepła - ale w ten sposob takze mąz powinien sie zajmowac zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycek25
"z tych samych przyczyn z których ty byś nie chciał całe dnie zajmować się dzieckiem." Ale wy rodzicie dzieci to naturalne że chcecie się nimi zajmować. To że nie chcecie jest niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś rodziły po kilka a wy nie wyrabiacie z jednym albo dwoma? xxx co to za argument? np. kiedyś - za komuny wszscy pracowali więc moze teraz też powinni? albo kiedyś nie myło się zębów - to może teraz też nie mamy myć? kiedyś, kiedyś - teraz jest teraz wiec weź sobie te dziecinne teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chyba,ze przez zamjowannie sie rozumiesz okazywanie zainteresowania i ciepła - ale w ten sposob takze mąz powinien sie zajmowac zona." Taki mąż robi wszystko od razu. :D Oj biedne wy jesteście, kontrola nad facetem jest lepsza niż kontrola nad pieniądzem. Bo mając faceta ma się i pieniądze, a na odwrót zazwyczaj się faceta traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zobaczymy kto wygra, Polaków będzie ubywało bo nie chcecie więcej dzieci, a to jest najlepsza inwestycja nawet jak ktoś jest ubogi." a ja mam to gdzieś. nie będę życia poświęcać na pieluchy i pranie skarpet byleby naród polski przetrwał albo żeby Polacy mieli emerytury. sama myślę o swojej emeryturze i ogóle nie zależy mi na podtrzymaniu narodu polskiego. dla mnie za 100 lat naród polski może nie istnieć i mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polski naród nie przetrwa nie z powodu małej ilości dzieci ale rzeszy rencistów, studentów, emerytów w wieku 35 lat (policja), urzędników i niepracujących kobit z 3-4 dzieci na zasiłkach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cyckaaa
u Cyganów kobiety nie pracują i mają b. dużo dzieci i co uważasz o tym narodzie? :D twoja recepta na sukces Polski niestety jest lipna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota80
Rowniez podziwiam kobiety zajmujace sie domem. A pracuje (jestem na macierzynskim) jako kierowca na wozkach widlowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota80
Chcialabym czerpac radosc z prowadzenia domu ale niestety... Meczy mnie to. Brakuje mi ludzi, czuje sie taka zamkneta w malym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowadze włąsną działąlność gosp, mam małe dziecko i zajmuję się domem(praktycznie rzecz biorąc sama). Można? można:) nie bede siedziec na utrzymaniu męża. to nie w mojej naturze. dziecko mam zadbane i czuje się kochane , wiec nie widze problemu. jakbys byl troszke madrzejszy cycu to wiedzialbys ze od pokolen.... kobiety pracowaly na roli wiec dziecmi i tak sie bardziej niz teraz(te pracujace) nie zajmowaly,te z miast kobiety albo pracowaly,,,, albo mialy nianie bo je stac bylo na to.... wiec nie wiem nad czym sie rozckliwiasz:) bo sytuacja dzieci nie jest inna niz byla..... (przynajmniej mowa o wiekszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babka miała 8 dzieci i wcale się nimi nie zajmowała, po porodzie zaraz szła w pole, nie raz, nie dwa któreś z dzieci zacięło się nożem, albo chodziło głodne, raz jednego kopnęła krowa w oborze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota80
Niech mnie ktos uswiadomi. Czy mezczyzni sa wdzieczni za to, ze kobieta dba o dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorota ja jestem gosciem;)(gosciwa z 16:55) moj jest wdzieczny:) i ja tez uwazam jako "swoj " przydzial obowiazkow sprzatanie i gotowanie(wiadomo czasem poprosze o pomoc ale generalnie zajmuje si etym sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota80
To sie ciesze, ze sa tacy jeszcze, bo przez to jak ojciec potraktowal moja mame mam zryty beret. Po prostu boje sie, ze historia moze sie powtorzyc. Mimo wszystko wracam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz... to bylo chamstwo z jego strony(bez obrazy)..... i jedno jest pewne... nie wszyscy sa tacy:) moj byly tez potrafil mi wytykac (gdy zylismy za maja wyplate tylko )ze swinstwa zre itd(wiadomo ze z jednej wyplaty tansze produkty sie kupuje) takze s aludzie i ludziska... teaz jestem szczesliwa i moze stad mam sily na to wszystko.... a mimo iz kucharka ze mnie kiepska to moj jest zawsz szczesliwy gdy czeka na niego cieply obiad w domu:) pozdrawiam ie i wiecej wiary w mezczyzn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×