Mężczyzna starszy o kilkanaście lat

Macie/miałyście faceta o kilkanaście lat starszego od siebie? Ja właśnie zaczęłam taką znajomość. Mam 24 lata a on 37, ale ciągnie mnie do niego strasznie. Całowaliśmy się już, nie nalega wcale żebyśmy już poszli do łóżka. Jest dobrze zbudowany, troskliwy, czuły i taki kochany po prostu. Macie jakieś doświadczenia ze starszymi facetami?

Moja koleżanka miała męża starszego o 17 lat, po 3 się rozwiedli,mają 2 dzieci jej były jest świetnym ojcem dzieci go uwielbiają:) Myślę że to indywidualna kwestia każdej pary czy jest przyszłość dla takiego związku.

. Całowaliśmy się już, nie nalega wcale żebyśmy już poszli do łóżka. ___________________________________ to jest mocne:D piszesz tak, jak bys miala 15 lat zygac sie juz chce od tych waszych starruchow nie stac cie na chlopaka wiekiem zblizonego do twojego? _____________________ bierz sie k****a od razu za dziada 70 lat szybciej jebnie w kalendarz

kilkanascie to może nie, ale spróbuj :)

mój jest 12 lat starszy i jest mi z nim bardzo dobrze:)

Ludzie się bardziej czepiają kiedy to kobieta jest starsza jak moja siostra usłyszała że nasza kuzynka wychodzi za chłopaka tylko 2 lata młodszego walnęła: "o fuuj jak tak można"

Bo gowniary chca sie poczuc kobietami dlatego wybieraja dziadow kilkanascie lat starszych. A te dziady korzystaja w*****aja a na parnerke wybiiora i tak dojrzala kobiete a nie dzieciucha...

Każda para jest inna nie zawsze starszy facet chce tylko seksu..

A co moze chciec koles 15 czy 20 lat starszy od gowniary 20 letniej? Dojrzalosci madrosci zyciowej? Raczej przeciwnie facet wie ze to mlode glupie naiwne wiec sobie skorzysta w koncu rowiesniczka naiwna nie bedzie...

a na przykład 40-letni samotny facet po rozwodzie może szukać baby żeby nie być samotnym na starość

To ja autorka Jakoś nie odniosłam wrażenia, że zależy mu tylko na seksie, bo spotykamy się już jakiś czas i nie nalega na to. Ujął mnie swoją czułością i dojrzałościa. Nie to co "chłopaczki" w moim wieku

To ja autorka Poza tym nie mam 20 lat tylko 24, jakby ktoś nie doczytał. I nie jest on po rozwodzie, bo nie miał żony. Miał kobiete ale żyli bez ślubu, ona - rozwódka z dzieckiem

Ja wam powiem. Mam kumpla ok 40 tki. ktory wyrywa mlode d**y. Piekne slowka itp. ale dopiero przy piwie z kumplami widac jaki ma do tego stosunek jak sam mowi mloda latwiej w******c bo ona we wszystko wierzy .O starsza musi sie dluzej starac a z mlada chwila i juz jego. Potem na spotkaniach z kumlami sa tematy jak panienka dawala co robils itp.zero szacunku. Zreszta widac roznice jak gada z dojrzalymi kobietami a jak z mlodymi siksami. Jak sammowi kiedys sie ustatkije ale z kobita powazna itp. Same widzicie

To ja autorka Wiem, że są tacy faceci, bo sama takiego znam, ale ten jest naprawdę inny. Jest oazą spokoju, czuję się przy nim bezpiecznie. Sam szuka ze mną kontaktu, troszczy się o mnie, ja absolutnie sie mu nie narzucam

Nie nalega bo pewnie ma jeszcze inne dziury...a ciebie i tak miec bedzie . Sama mu do rozpora wleziesz

Eh glupiutka jeszcze jestes...poczytaj o facetach ktorzy nawet do szalenstwa kochali a na kpniec jak sie zacjowali? Mowisz ze jest czuly? A ktory facet nie jest jesli czegos chce?

nie wsadzajmy wszystkich do jednego worka. Są i tacy i tacy. Czasem takie związki są trwałe i szczęśliwe

To ja autorka Coś mi się wydaje że odpowiadają mi tu same starsze kobiety 30-35+ które zazdroszczą że facet który jest w "ich przedziale wiekowym" zainteresował się młodszą kobietą od was

Ale czy on zaspokoi cię w łóżku tak za 10 lat?

A ty autorko jesteś jak Kamila Łapicka może jesteś wewnętrznie stara i dlatego tak się dobrze dogadujesz z tym staruchem?

Starsze kobiety wola mlodych facetow w tych czasach a nie dziadow w okolicach 40tki.

to ja autorka Jakim staruchem? Dziewczyny o czym wy mówicie? Zanim nie wiedziałam ile ma lat, dawałam mu ok 32 lata bo naprawde młodo wygląda. Dopiero później okazało się że ma 37. A poza tym dla mnie staruch to facet po 50

A mi sie wydaje ze autorka podswiadomie wyczuwa ze cos nie do konca jest tak. Gdyby byla taka pewna uczciwych zamiarow tego emeryta to by tu nie pisala tylko ufala tej znajomosci. WARTO SLUCHAC INTUICJI JESLI MASZ NAWET NAJMNIEJSZE WATPLIWOSCI TO COS JEST NA RZECZY

jeśli jesteś szczęśliwa jeśli cię uszczęśliwia to bądź w nim:) Po co się przejmować opinią innych to twoje życie. Zawsze ktoś będzie źle życzył ale to twoja sprawa z kim jesteś. Oboje przecież dorośli

Halo halo. Dopero nazwalas kobiety 30 letnie starszymi paniami. A faceci dopiero po 50 tce sa star*****i:D Nie rozumiem tematu. Mamy ci powiedziec kiedy masz mu uchylic rabka? Czyt. Przespac sie z nim.?

I tak to jest z malolatami. Nawet kiedy dac d**y musi zapytac na forum albo kolezanek.:D i taki facet chcialby powaznego zycia z dzieckiem?

autorko! nie sluchaj tych krzykaczy, tylko glosu serca :) przeciez 37-latek to nie jest zaden stary dziad :D co oni wypisuja, moze sie obracaja wsrod zaniedbanych burakow kotleciarzy :P ja mam meza 14 lat starszego. jestesmy razem juz 13 lat i jest superowo :) gdy go poznalam, mialam 27 lat. moj facio jest szczuply i ma bardzo mlodzienczy wyglad, takze nawet tej roznicy specjalnie nie widac. wazne jest dobranie sie charakterami, osobowoscia, swiatopogladem, bo to roznice w tych kwestiach prowadza do klotni i rozpadu par, nie roznica wieku sama w sobie :) powodzenia!

To ja autorka dzięki przykładna, dodałaś mi otuchy:-) a zakładając ten topik nie chciałam się poradzić kiedy mam sie z nim przespac, bo o tym sama zdecyduję. chciałam poznać kobiety, które są w takiej sytuacji jak ja, czy mają w związku z taką różnica wieku między partnerami jakieś problemy, jak im się układa itd.

problemy są ale w którym związku ich nie ma? A to nie zależy od wieku tylko od ludzi i czy chcą być ze sobą co do siebie czuję. Jak już pisałam jesteście dorośli więc jeśli jest ci dobrze to gratuluje i powodzenia. Ale czasem trzeba dużo cierpliwości i wyrozumiałości. Ale jeśli jest szczere uczucie to się opłaca

Przykladna to ty masz juz 40 a twoj mezulek 54 wiec nie dziw sie ze nie widac roznicy przeciejz obojecjestesciu juz ze tak powiem blizej niz dalej:D i nie wmawiaj nikomu ze ktos kto ma 40 czy 50 lat wyglada na 20 bo chociaz nie wiadomo co by robil to i tak Wiek na twarzy jest wypisany. Amen!