Zakochalem sie

Jestem zonaty, mam 6 ltnia corke. To byl cios , od pierwszej chwili, nie moge juz walczyc z tym uczuciem. Ona nie chce mnie, powiedziala ze nie moze, bo mam dziecko. Ja nie wiem jak z tego wybrnac, przenigd ynie skrzywdzilbym corki, ale nie moge wytezymac. Ona absorbuje cala moja uwage, wstaje rano i mysle o niej od rana do wieczora, wiem ze ja kocham, jest mi tak blisla. Nie moge pracowac normalnie, zaczalem podpijac.

jak dlugo to trwa?

4 msc. Nie wytrzymuje, zamykam sie w pracy w pokoju, wstyd sie przyznac, wlaczam p***o i sie onanizuje. Tak silnie mnie podnieca juz sama mysl o niej. I wiem ze jakbym jej nie kochal to bym nie mogl sie tak podniecic. Cpdziennie widze ladne kobiety w mini i nie ruszaja mnie. Mam ochote ja stluc bo juz nie wytrzymuje

Zdarza się, jesteśmy tylko ludźmi, jest trudno. Ale zapewniam Cię- przejdzie Ci. Musisz tylko tego chcieć.

Noe przechodzi jest coraz mocniejsze. Czuje przy niej taki spokoj, jak nigdy.

Przeciez nie rozwiode sie z dzieckiem, wiem ze gdyby nie ono juz by mnie nie bylo

I wiem ze jakbym jej nie kochal to bym nie mogl sie tak podniecic. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx cudowna def. "milosci" :O daj spokoj ale dla tych co sadza ze takie sprawy przechodza - otoz nie zawsze, czasami ludzie tak maja przez cale zycie do jednego czlowieka ile razy go spotkaja w zyciu to im sie zalacza "glupawka", jak dlugo sie nie widza to po jakims czasie jest troche spokoju a potem od nowa przy pierwszym zetknieciu; w tej sytuacji radze odczekac

Tak bedzie na pewno, znowu ja zobacze i zacznie soe od nowa. Jej nie przeszkadza zona tylko dziecko. Mowi ze jest za male i ona nie ma sumienia.

musisz sie z nia widywac??? ile masz lat? przestan sie z nia widywac. czego ona od ciebie by chciala gdyby nie dziecko?

Nie wiem czego by chciala, nie widuje jej, nie widzialem juz miesiac. Nie xhce nikogo krzywdzic ani jej ani dziecka. Nie potrafie sie odkochac, to niemozliwe, rozumiemy sie bez slow

a czego ty chcesz od niej? wspolzyjesz jeszcze z zona? dlaczego sie w niej zakochales???

"Dlaczego się w niej zakochałeś" Co za pytanie :D

toz rozwodzimy sie z żona a nie z dzieckiem autorze mylisz pojecia bo ojcem jestes na zawsze bez wzgledu na to kto jest zoną

Ale ona nie ma sumienia byc z ojcem malego dziecka. Powiedziala ze zniszcza nas wyrzuty sumienia

Po co sie hajtales skoro nie kochasz zony:)?

dlaczego sie w niej zakochal, co go w niej zafascynowalo imbecylu u gory :O

Skad mialem wiedziec ze jej nie kocham? Tego sie nie wie, dopuki czlowiek naprawde sie nie przekona. A jestwm po 40, zycie coraz krotsze, chcialbym zaznac takiego spelnienia

ile tamta ma lat/? moze cos ci brakuje w zonie co ma ona? nowa zawsze wydaje sie inna itd

Po 40 jestes? ;( I masz zerowe pojecie o milosci. Boli mnie to. Serio. Milosc to nie jest to, ze Cie ktos podnieca i Ci staje przy tej osobie, to nawet nie jest to, ze uwazasz ze osoba jest najz******trza i masz z nia polaczenie dusz. MIlosc to taka wielka gleboka przyjazn damsko-meska. Oczywiscie polaczona ze wzajemna fascynacja i pociagiem. I przed oltarzem slubujesz wlasnie MILOSC. Nie skrzywdzis ztej osoby bo to Twoj przyjaciel najlepszy. A skoro Ty potrafilbys odejsc od kogos kto byl z Toba wiele lat jako kompan zycia to nie masz pojecia o milosci... zielonego...

Nie chce sluchac moralow, sa piekne w teorii. Nie w zyciu. Poza tym nikt nie wie czym jest milosc dopuki tego nie poczuje. Ja poczulem. I to boli strasznie, rozdziera cialo i dusze.

Jest starsza od zony. Mam mloda zone 30 lat ma

gość Nie chce sluchac moralow, sa piekne w teorii. Nie w zyciu. Poza tym nikt nie wie czym jest milosc dopuki tego nie poczuje. Ja poczulem. I to boli strasznie, rozdziera cialo i dusze. Nie chrzan, ze Ty milosc rpzezywasz:) prosze Cie przezywasz silne zakochanie. Z miloscia to ma gowno wspolnego. Dobrze, ze moj tata taki nie jest jak Ty

to opisz co czujesz do niej, ciekawi jestesmy, bo poki co napisales tylko ze ci rozdziera klejnoty w robocie z jej powodu i masz chec ja zbic za to, dawaj dalej, ciekawe sa twoje doswiadczenia

No coz wszystko bym dal zeby mi mysl o zonie tak klejnoty rozrywala. Ale nawet na poczatku bwdac z nia nie czulem takiej namietnosci, checi sluzenia, bycia z nia w kazdej sekundzie, takiego spojrzenia.

milosc = rozerwanie klejnotow

Miedzy innymi

Rozerwanie klejnotow obok milosci to nie stalo ;)

jaka ona jest? probpwales ja zaciagnac do lozka???

Kurcze a co Ty potem przekazesz swojej 6letniej coreczce jak zacznie dorastac i chlopiec ja rzuci? Ze mu jaj nie rozrywala? I to znaczy, ze ja nie kochal. Czlowieku, ogarnij sie. Jeszcze nie jest za pozno.

Temperatura w jajach jest wprost proporcjonalna do sily uczucia . Tak trudno to pojac?