opryszczka i dwutygodniowe dziecko

jejuuu jestem załamana, czy ktos mial podobną sytuację???? i sie dziecko nie zaraziło ???? staram się uważac, myc rece nie całować, ale juz wczoraj mi szło i nie spodziewałam się ze to moze być opryszczka :((

up

Też miałam, i to jeszcze w szpitalu. Leżalam z córka tydzień, wyskoczyła mi opryszczka jak miała chyba 3 czy 4 dni. Jak wychodzilysmy to już był.strupek. Ns szczęście Mala nie złapała, chociaż tez się. balam. Podobnie jak Ty często byłam ręce, nie calowalam, b.mocno sie pilnowalam. Będzie dobrze :)

raczej nie złapie. ja miałam opryszczkę, jak moja siostrzenica się urodziła to byłam u niej w szpitalu, całowałam (zapomniałam się;/) ale nie złapała. ufff

ja słyszałam, że jeżeli matka ma skłonność do opryszczki np miała w ciąży to dziecko ma już przeciwciała i opryszczka nie jest zagrożeniem. Też mi wyskoczyła jak dziecko miało kilka tygodni. Całowałam w główkę ale starałam się tego nie robić. Używałam jakiejś maści i plasterków na opryszczkę. Dziecku nic nie było. Czytałam jednak kiedyś, że w Anglii zmarł chłopiec bo ojciec zaraził go opryszczką :(.