czego on wlasciwie chce ode mnie

Hej może ktos mi pomoze :) Spotykałam się z pewnym facetem ponad miesiac nie mialam cczasu nie wiadomo ile wiec byly to spotkania srednio dwa razy w tygodniu w tamtym tygodniu spotkalismy sie we wtorek i od tej pory juz nie stwierdzilabym, ze gosc zmienil zdanie juz nie chce ... skoro nie proponuje wyjscia... jednak on caly tydzien sie odzywa tylko bez propozycji spotkania.. (on pierwszy nie ze ja sie odzywam i wtedy odpowiada) twierdzi ze jest bardzo zajety w tych dniach.. O co mu chodzi? Po co pisze skoro nie proponuje spotkania? Zostawia sobie jakas furtke czy cos? Jak myslicie?

a do szkoly sie nie spoznisz?

potrzebuje kontaktu z kims. chce z kims pogadac, ot co. moj eks robi to samo, jak mu sie nudzi to telefon i nawija godzine. oczywiscie bez zadnych propozycji.

nie, nie spoznie sie bo szkole i studia juz skonczylam wiec daruj sobie takie "ucinki" .. skad w ludziach tyle zlosliwosci...

justysiaaa tylko skad taka zmiana nagle...