zobaczyłam u niego ślady podrapania na plecach jest mi przykro

widzieliśmy się ostatnio :( siedział przy kompie , byłam przy nim i drapałam go delikatnie po pleckach, uniosłam wyżej bluzkę i miał dwie pręgi :( zamurowało mnie to dla mnie świadczyło tylko o jednym :( ślady po paznokciach :( eh dosłownie odechciało mi się wtedy wszystkiego bo one na pewno nie były moje... smutek i rozczarowanie :( sama zrobiłam sobie na plecach i dokładnie wyszły takie same :( minęły 2 dni już się nawet do niego nie odzywam , nie chce takiego faceta :( nie chce nawet pytać i dostać odpowiedzi bo już wiem skąd to ma :( wole trochę od cierpieć i zapomnieć o nim :( brzydzący typ .

ale ty jestes nienormalna, takie slady mozna miec od wszystkiego,ja sama sobie takie zrobilam jak otarłam sie o sciane , a moja siostra ostatnio w lesie tak sie poscierala, nie mozna bylo od razu go zapytac od czego to ma???gdyby cie zdradzal to by sie ukrywal z tymi podrapaniami a nie dawal sie drapac, najlepiej nic nie wyjasniac i odejsc, a zadrapanie moze mie błahą przyczyne...

on po krzakach nie chodzi to nie tarzan ;) naprawdę specyficzne ślady takie jakby obejmowany był rękami ... może sam nie wie że je ma ... przecież ma na plecach nie na brzuchu . wiem co widziałam . ciekawe jaką bajeczkę by wymyślił .

też tak uważam . przecież teraz jest zimno ,chodzimy grubo ubrani nie możliwe żeby się gdzięs otarł szybciej o kogoś :P

ja mam siniaki po wewnętrznej stronie uda po każdym seksie, bo łatwo się siniaczę a dodatkowo masę takich o których przyczynie nie wiem. i nie raz idąc do ginekologa zastanawiam się czy mnie aby mój men nie bije albo co gorsza nie g****i. mógł się skrobnąć w plecy o jakąś wystającą część ze ściany. nie działaj pochopnie.

sprostowanie: zastanawiam się czy ginekolog nie myśli, że mnie mój facet nie bije czy nawet g w a ł c i

:D tfu, co jest?! bez tego (nie)!!!

myslisz, ze drapala go jakas kotka-mrukotka? ;)

ale zrobiłam sobie identyczne :( wiem że najlepiej sobie wmówić to w co chce się uwierzyć .

grypa i hiv też dają podobne objawy póki się krwi nie zbada. rozumuj, to nie argument. jakby miał cztery palce to rozumiem. może drapaczką się podrapał. http://i.archiwumallegro.com.pl/2006796409/

Znam taką historię, jak mąż żonie chciał sprawić niespodziankę i zapisał się na kurs masażu. Żona zobaczyła ślady na jego plecach i o mało nie doszło do rozwodu. A on chciał przecież dobrze.

A może sam się drapał?

dobrze zrobiłaś, mnie facet oszukiwał że podrapał się na siłowni. choć widziałam wyraźne ślady po paznokciach w charakterystycznym miejscu na plecach (widocznie laska w ekstazie go podrapała), oszukiwałam się. Ale po kilku miesiącach i tak mnie dla niej zostawił.

a jak Ty ,sama sobie to zrobiłaś?nie jest łatwo zrobić sobie zadrapania na plecach i jeszcze je obejrzeć:O

Kobieto buzi nie masz? ze swoim facetem trzeba rozmawiać , a nie dorabiać sobie ideologie. Jak mu zrobisz awanturę, to obróci się to przeciwko Tobie, rzecz jasna. Wypal mu "kochanie, ale ostro było, daj Ci posmaruję te ranki, czymś na gojenie ran,żebym nie musiała na to patrzeć:P:D i cyk, patrzysz na jego reakcję:) Nie stwarzaj problemów, bo facet może być niewinny. Załóżmy nawet,że zdradził, to mądra kobieta wie,że cos to oznacza, tak? więc albo działasz, bo kochasz i chcesz z Nim być, albo spakuj Pana wręczając bilet bez powrotu i po sprawie;)

Ostro, nie no faktycznie to nie musiało być zrobione przez inną babkę. Podejdź go na spokojnie i spytaj. Ale na pewno nie odchodź bez wyjaśnienia sprawy.

Śmieszne, bo kiedyś przez moja nieuwagę, wypuściłem kota (rasowego) klientce gdy wychodziłem z jej domu. Jej kot czmychnął niczym kuguar i zniknął w żywopłocie, a ona w krzyk że go nie złapie bo jest nieposłuszny. No to hyc za futrzakiem. W domu miałem pręgi na szyji i plecach jak po dzikim seksie, a to skutek dzikości kota i to nie mojego :-) moja ślubna jest na poziomie, inaczej miałbym z taka baba jak Autorka taka jazdę jak powyżej...

Baklica takie rzeczy to bajki dla dzieci . Mojej znajomej mąż wrócił z trasy z podrapanymi plecami. To było kocur na sto procent... stado kocorow.

zacznijmy od tego że ślady po kocie nigdy nie będą takie jak po paznokciach ludzkich. kot rozetnie skóre i zostawi rankę ciętą a znak po paznokciach damskich będzie szeroki na 3-4 milimetry i będzie raczej podsiniaczony niż przecięty

mój pracuje za granicą i miał podrapane plecy, jednak są dziwne bo cienkie i poprzecinane, niewinny albo babsko sobie głupio piłuje -.-