Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już brak mi nerwów no

drażnienie psa przez dziecko ku uciesze jego dziadków

Polecane posty

Gość już brak mi nerwów no

witam ,moi sąsiedzi wychowują wnuka , ja mieszkam nad nimi ,ze swoją sunią - małym kundelkiem ,jest raczej szczekliwa ,ale nie szczeka bez powodu, raczej ignoruje, wnuk sąsiadów właściwie juz przeniósł swój pokój na klastkę schodową , tam zaprasza kiolegów , bawią się w strzelanki, ganiają po klatce , piszczą i nieustannie trzaskają drzwiami. Chłopoiec około 5 lat - nie chodzi do przedszkola , rozpuszczony przez dziadków do granic możliwości, jemu wolno wszystko. Mówie małemu " nie drażnij pieska , nie wolno bo będzie szczekał i cię straszył" a on dawaj staje naprzeciw ( mój pies na króciutkiej smyczy) i pif paf giń , pies nie wytrzymuje rwie się ,ale ostatnio zwariowałam , cyt rozmowe: ja : janeczku nie strelaj do nas ( spokojnie i z uśmiechem ) janeczek : pif paf , aaa bum bum , roztrzaskałem go haha ,dziadek dziadek chodz patrz zabiłem tego psa .Dziadek wytoczył sie z mieszkania , popatrzył na mnie grożnie ,nie raczył odp na dzień dobry i odrzekł to dobrze janeczku zrobiłeś Ręce ,cycki i pośladki opadają Dodam że w naszej klatce są inne dzieci i one zachowują się ok , nie ukrywam po przejściach z janeczkiem pies ma awersję do dzieci , szczeknie warknie ostrzegawczo na innych małych lokatorów i tyle. Pies zawsze na smyczy , króciutkiej , zawsze fajny spokojny od czasu aż kupiliśmy mieszkanie nad janeczkiem i jego niereformalnymi dziadkami . Wymiękam , wiem że to infantylne ,ale czasem mam ochotę by moja psina normalnie go ugryzła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
pilnuje ale nie bede zakładała kagańca psu wazacemu 9 kg , ma smycz , ide klatką i co spotkamy janeczka ( nagminnie) janeczek psa drażni ,jego ulubiony sposób to pistolet na wode , dzikie darcie pif paf , giń śmierdzielu ( gierki komp?) i pokazywanie psu piłki ,a także rzucanie w niego plastykowymi bombami. Inne dzieci potrafia się zachować , z ich opiekunami się lubimi ,tylko te mohery i ich dziki wnuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nastrasz jakoś skutecznie to dziecko? powiedz mu co piesek może zrobić swoimi ostrymi zębami w d***e takich bachorków jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
a najbardziej mnie zagrzała postawa dziadka , mało to , w lato jego babcia się na mnie wydarła że to bydle ( niespełna 10 kg mixu ze sznaucerem ) śmie szczekać na jej janeczka! i żebyśmy się wyprowadzili na wieś ! męża mam ciapę nic nie powie ,ale ja już mam mega mega agresje !! Sama mam dzieci i wiem jak wygląda prawidłowa relacja pies- mały człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
mi to czasem tego dziecka szkoda , niby porzadni ludzie a kurde oni go na kryminaliste wychowaja , dzis na niby zastrzeli psa , dziadek pochwali , jutro naprawde , pojutrze na niby dzgnie człowieka ,a popojutrze zamorduje z zimna krwia. Ja to chyba gdzies zgłosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
odpowiedzcie proszę, jakiej prowokacji oczekiwaliście o tak później porze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiej tam prowokacji, a nawet jeśli to sytuacja realna. ja opierdałałbym janeczka aż do skutku i dziadka też gdyby coś kwękał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczka 22lata
Daj mu napńj albo ciastka nafaszerowane srńdkami na srake

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczka 22lata
Daj mu napńj albo ciastka nafaszerowane srodkami na srake

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo Rada-omijaj sasiada janeczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla tego mój pies omija szerokim łukiem tych małych terrorystów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namów jakiegoś postawnego faceta najlepiej o nieciekawym wyrazie twarzy żeby kilka razy wyprowadził Twojego pieska . Oczywiście w tych godzinach kiedy Janeczek bawi się na schodach . Nie od rzeczy byłoby gdyby znajomy pogadał szczerze z dziadkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważaj na psa... dziabnie janeczka, to go uspią i huk na całą Polskę będzie jaki to zły pies....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby psina była większa to może by go nawet zjadła ;) A tak... to te małe pieseczki są czasem gorsze niż duże bydlę. Myślę, że oni też nie cieszą się na widok pieska, szczególnie w zimie... obszczany śnieg i goowna walające się wszędzie to niezbyt miły widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bachory bawią się na klatce schodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pozniej sie dziwić ze wyrastają z nich zwyrodnialce co sie znecają nad zwierzętami jak taki przykład i to od dziadków ktorzy teoretycznie powinni byc mądrzejsi nawet od rodziców. Przeraził mnie twój post. Ja bym nie wytrzymała i poszła do tych ludzi wtedy kiedy gówniarza nie bedzie bo przy dziecku nie ma co sie kłócić i wygarnełabym im wszystko od zabawy na klatce schodowej po stosunek do pieska. Mały gnuj śmierdzący! A żeby go tak kiedys ugryzł pies porzadnie to może sie uspokoi. Może nie twój bo jeszcze wiecej bys miala problemów ale jakis inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
sama jesteś prowo podszywie , janeczek -imie celowo zmienione . Pif paf idziemy na spacer ,"janeczek" już szaleje ,tym razem na dworze pod blokiem ,trzepie z babcią chodnik , jak mi tyllko podleci z tą trzepaczką to mu ją wyrwę i pierd.. babcie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym przetrzepala mu skore, a potem powiedziala,ze jak sie poskarzy komus to dostanie wp*****l ponownie :classic_cool: ktos musi tego bachora nauczyc zycia w spoleczenstwie a dziadkowie sa za miekcy...lepiej zebys teraz Ty sprala jego niz on za kilka lat z kolegami Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
lady vaga ja też się nie cieszę na widok papierków , resztek jogurtu i wody z pistoletu klatki schodowej , nie cieszę się bo moje dzieci ciągle pytają czemu im nie wolno rysować po klatce kredą a innym wolno ,nie cieszę się na widok oszczanych przez meneli ławek i pełnych szkła podwórek ,a najmniej mnie cieszy że gdy chcę posprzątać po swoim psie to musze po 1 ) skombinować sobie woreczki , po 2) dyndać przez pół miasteczka w poszukiwaniu odpowiedniego pojemnika,rzadko go znajdując,bo jak mnie poinformował pan z SM - do innych pojemników niz te specjalne wrzucac nie wolno ,bo nastepnym razem skończy sie mandatem ( gdzie matki wyrzucają pampersy hmmm..?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bo widzisz , matki polki sa tak wredne i glupie zwlazcza tuz po porodzie,ze w zachwycie by te pampersy z kupami swych bachorw rzucaly gdzie popadnie, nawet zostawialaby na lawce, dlatego moga wrzucac do kazdego kosza, a ludzie od psow i tak rzadko sprzataja, a jak juz sprzatna goowno to sa na tyle porzadni,ze wezma je do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już brak mi nerwów no
jato zgłosze po prostu , na dziecku się mścic nie bede ,ono jest ślepo zapatrzano w opiekunów ,wiadomo jak to dziecko ,co dziadzia powie to jest święte , zgłosze do jakiejś placówki psychologicznej czy do dzielnicowego jako celowe działanie przez dziadków na szkode dziecka , bo dziś mały ma 5 lat ,a za 10 lat wodny pistolet zamieni na maczete ,wbije komuś w serce i przyjdzie pochwalić się dziadkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirnini
ja bym dziadkom powiedziala, ze to twojego psa wkurza, jak janeczek do niego strzela....ty wyszlas z zalozenia, ze musisz janeczka przed psem chronic....a ja zaczelabym teraz od innej strony, ze to psa przed janeczkiem musisz chronic....powiedz im, ze takie zachowanie stresuje twojego psa i jak zlapie raz janeczka, to nie bedzie twoja ani psa wina....powiedzialabym to najlepiej w obecnosci innych lokatorow....i jeszcze zwrocila im uwage, ze przeszkadza ci halas na klatce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgłoś do spółdzielni, klatka to nie jest miejsce do zabaw i hałasowania dzieciarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie rodzice tego bachora? Moze powiedz mu kiedys : M szkoda,ze matka nie zabila cie po porodzie janeczku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie rozumiem, co ci przeszkadza że kiedy wychodzisz z psem to to dziecko zaczepia psa? Głupia jesteś....przecież tylko przechodzisz obok nich. Mi by przeszkadzały hałasy na klatce. Mam od zawsze tak że nie lubię dzieci, serio obce dzieci tak mnie irytują. Mam swoją córeczkę i w drodze drugiego bąbelka i bardzo je kocham, wychowam tak żeby nie były dokuczliwe dla społeczeństwa dorosłych bo wiem jak to działa na nerwy. Ostatnio wyszłam ze sklepu bo był tam taki trzyletni krzykacz, nie mogłam wytrzymać jego pisków a mama nie potrafiła sobie poradzić (c***a do kwadratu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemądrzy jesteście, dajecie sobą pomiatac. Narzekają że pies szczeka na janeczka? To gdzie janeczka atakuje, na klatce? Klatka to nie jest dla janeczka miejsce do zabawy, nie potrafisz tego wygarnąć w odpowiedni sposób babci to góruje nad tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×