chlopak nie ucial plotek

Problem wyglada tak: podsluchalam jak koledzy byli pijani i mowili np. Ze.szybko mu ze mna poszlo i latwo, ze robimy to prawie co drugi dzien. A on sie nie odezwal. Prawda jest taka, po 3 tygodnoiach znajomosci pojechalismy razem na wakacje w gory, gdzie spalismy w dwoch oddzielnych lozkach a w noce gdy sie spotykamy to tylko spimy w pizamach. A oni uwazaja mnie za dzifke a jego za roochacza

jakbys doopy dala to by chociaz prawda to byla i cos bys z tego miala...a tak tylko dzifka zostalas

18:42 - w sumie masz racje :D

No ale ja i chlopak wiemy jaka jest prawda! Jestesmy razem pol roku i nie oddalam mu sie! On mi pozniej powiedzial,ze bal sie kolegom przyznac...

I nie oddam mu się, gdyż on chodzi do seminarium duchownego :)