On ma rodzinę a ja go kocham dalej

To jest prowo pracownicy, gdzie pisala o milosci do szefa ktory mial brac slub, potem pisala jako jakas basia o narzeczonym kuzynki, a teraz to.....

brutalna prawda jest taka że mógłby spłodzić piątke i to różnym kobietom które nie szanują siebie i oddają facetowi siebie który ich nie kocha,a i tak zostanie z tą która kreci go najbardziej.żyjesz przeszłością i jak nie przestaniesz zeswirujesz ,otwórz sie na nowego zrób sobie dziecko i ciesz się zyciem,nie umartwiaj się śmiercią a wiesz czemu? bo niedługo sama umrzesz jak my wszyscy,tracisz czas a dusze są nieśmiertelne

Cały czas zastanawiam się dlaczego on zostawił mnie, kiedy jeszcze nie był z niąz znali się ale nie byli raZem. Co zakochał się ? Dlaczego wziął z nią ślub a ze mną nie chciał.

bo cie nie kochał , nie pasowałas mu skoro zakochal sie w innej....proste

bo nie chciał głupiej baby

wiesz autorko , niektórzy faceci nie lubią sie żenic z głupimi kobietami

a ładna jesteś martusia?

Dlaczego miłość jest tak nie sprawiedliwa mnie nie kochał, a ją kocha w czym ona jest lepsza ? Mieszkamy w małym mieście w naszej przychodni jest 3 lekarzy rodzinnych i 2 pediatrów. W tamtym roku w zimę byłam strasznie chora poszłam, ale moja lekarka miała wolne, drugi lekarz był chory tylko ona przyjmowała pacjentów. Nie poszłam bałam się że wie o mnie.

I po co to robicie? Myslicie, ze do tej kobiety trafiaja jakiekolwiek argumenty? Wierzycie w to, ze skonczyla studia prawnicze?

ja go rozumiem , tez bym ciebie nie chciał

Co? To ona nie wie z kim jej maż ma dziecko? zmarłe bo zmarłe ale dziecko. Chyba powinna wiedzieć kim jest kobieta z którą jej mąż miał dziecko? Dobrze ze nie poszłaś, badałaby cię i to by było dziwne. Mogłaby pokazać ci swoją wyższość.

Trafia do mnie wszystko co piszecie. Wiem, że muszę żyć dalej normalnie ale nie umiem. Mam 10000 myśli na minutę. Mama taki zamęt w głowie.

Ja mówię że nie wiem czy wie. Wiem że wie o dziecku, no w tamtym roku widziałam ich razem nad grobem małej specjalnie wyszłam z cmentarza i czekałam aż odejdą.

odpowiedz na pytanie czy jesteś ładna, może z Tobą mu było lepiej w łóżeczku mmm? ;) a z tamtą wydrą ożenił sie bo wyżej na drabinie społecznej, pewnie do dziś wspomina jak mu było z tobą dobrze ;)mmm

No miss nie jestem. Niestety ona jest ładniejsza ode mnie.

Marta29xyz Trafia do mnie wszystko co piszecie. Wiem, że muszę żyć dalej normalnie ale nie umiem. Mam 10000 myśli na minutę. Mama taki zamęt w głowie.\ x Nieprawda. Nic do Ciebie nie trafiło. W kółko powtarzasz te same argumenty. Zamęczasz i siebie i nas. Od tamtych wydarzeń minęło 5 lat, a Ty nadal nie potrafisz racjonalnie myśleć? Nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie dlaczego z nią się ożenił, a z Tobą nie chciał tego zrobić? To wyjaśnię: Z Tobą nie chciał być, miał jedynie seksualny układ. Z Twoich opowieści wynika, że był w tym konsekwentny i uczciwy. Nawet gdyby dziecko żyło nie bylibyście razem. Sytuacja jest jasna i klarowna. Tu nie ma co interpretować, fakty są oczywiste. Czy czegoś jeszcze nie zrozumiałaś???

jak to możliwe, że nie zaciągnęłaś go będc w ciąży do ołtarza na siłę? przecież wszystkim żonom to się udaje i tylko dlatego są niekochanymi mężatkami, jak twierdzą kochanki. nienormalane zdziry zawsze znajdą głupie wytłumaczenie dla łajdacta, żeby wyszło, że to facet bardziej winny, a one prawie wcale.

Jestem strasznie zozbuchana emocjonalnie. Często płacze i nie wiem dlaczego. Myślę o naszej córce codziennie. Chciałabym żeby nasze dziecko miało normalne dzieciństwo, rodzinę. Mama z tatą razem jako małżeństwo tylko że on już z.nią był i nie chciał mnie.

a jak wygląda ta jego krowa? Ty wzbudzasz moją sympatię, jesteś prostolinijna, otwórz się na jakiegoś nowego faceta

gość jeśli on jest cynicznym hipokrytą a ona ma charakter naiwnej dobrodusznej dziewczyny to nie ważne czy zdawała sobie sprawę i wyraziła zgodę. jego wina jest większa. Nie musiał z nią być do końca życia. ale jego wina jest większa. może w czasie seksu on ją traktował jak przedmiot a ona jego nie? tego nie da się do końca 'uzgodnić'. nawet jak umówisz się z kimś "potraktuję cię jak przedmiot, idziesz na ten układ?" i ta osoba się zgodzi to to nie zdejmuje winy z osoby która składa taką propozycję chyba że obiektywne przesłanki za tym przemawiają.\ x Bzdura. W czysto seksualnym układzie partner zawsze służy wyłącznie osiąganiu przyjemności. Albo się na to godzisz, albo nie. A jeśli się godzisz tylko po to żeby partnera/partnerkę zdobyć to jesteś kretynem/kretynką. x Jeśli jesteś osobą, dla której czysty seks to "traktowanie kogoś przedmiotowo" to nie wchodź w takie układy tylko czekaj na wielką nieskończoną miłość. Osoba która jest na tyle dorosła, żeby uprawiać seks powinna być na tyle dojrzała, żeby wiedzieć co oznacza krótki komunikat werbalny "nie chcę z tobą być". Jeśli tego nie rozumie to wina wyłącznie jej niedojrzałości, albo głupoty.

Jak ona wygląda. Długie włosy brązowe, szczupła, ma piękne wiecie w talii Czego jej zazdroszczę, ma piękne oczy niebieskie, tak jak ją czasami wodzę w przychodni to uśmiechnięta i miła dla pacjentów.

Wątpię żeby taki facet jak on nagle zakochał się w niej. To chyba nie możliwe. Najpierw był ze mną a tu nagle ona.

Też mam już pewność, że to prowokacja jakiegoś znudzonego dzieciaka. Co macie na obiad?

Wczoraj postanowiłam że jak znajdę pracę udam się do psychiatry lub psychologa. Może pomoże mi jakoś poukładanać wszystko po kolei i przestanie to wszystko aż tak boleć.

Osoba która jest na tyle dorosła, żeby uprawiać seks powinna być na tyle dojrzała, żeby wiedzieć co oznacza krótki komunikat werbalny "nie chcę z tobą być". Jeśli tego nie rozumie to wina wyłącznie jej niedojrzałości, albo głupoty. x No wlasnie, nigdy nie wiesz kiedy komus proponujesz seks uklad czy ktos kolokwialnie nie jest glupiutki w sensie charakterologicznym a nie czysto intelektualnym. Fajnie jest udawac ze o tym nie wiem ze ona jest naiwna i mimo zgody to dla niej bedzie duza strata. Nie wiesz jakie przemiany w kims moga zajsc w czasie trwania tego ukladu. Zalezy od pogladu na zycie i czlowieka. Jak wyznajesz zasade: czlowieka moge kiedy chce i on na to godzi sie - traktowac jak przedmiot - sam wystawiasz sobie swiadectwo swojego czlowieczenstwa. Nie istotne czy ktos sie na to godzi. Jesli chodzi o seks to facet jest strona ktora z samej natury rzeczy wykorzystuje kobiete ktora posiada wiec on bierze wieksza odpowiedzialnosc za to co robi i co jej proponuje (patrz natura orgazmu i konsekwencje podejmowania stosunku, mam nadzieje ze nie trzeba tlumaczyc). Osoby uposledzone tez uprawiaja seks.

to nie krowa tylko żona niedorozwinięty tłumoku

Tym bardziej jak facet widzi niedojrzalosc kobiety to tylko cynik i hipokryta wykorzysta sytuacje a przede wszystkim nia sama. Ale fajniej jest udawac ze nic sie nie widzi i nie wie i krotkie "tak" zalatwia wszystko, takze fakt posiadania dowodu tozsamosci. I to czlowiek wyksztalcony, prawnik.

Jesli chodzi o seks to facet jest strona ktora z samej natury rzeczy wykorzystuje kobiete ktora posiada wiec on bierze wieksza odpowiedzialnosc za to co robi i co jej proponuje (patrz natura orgazmu i konsekwencje podejmowania stosunku, mam nadzieje ze nie trzeba tlumaczyc) x Wybacz, ale w dyskusję, w której opierasz się na takich argumentach mnie nie wciągniesz. Albo jesteś dzieckiem (nastolatką), albo swoimi poglądami tkwisz w średniowieczu. Mnie nigdy żaden facet nie wykorzystał, bo seks sprawia mi ogromną przyjemność. Daję tyle samo, ile dostaję. Jeśli oczekujesz, że facet będzie posiadał oprócz przyrodzenia także mózg, to ja oczekuję, że kobieta oprócz macicy będzie posiadała także rozum. "To tylko seks" oznacza dokładnie "to tylko seks" niezależnie od chciejstwa jednej ze stron.

Ja na początku nic do niego nie czułam. Pracowałam u jego ojca, on był na aplikacji. Zawsze mi się podobał. Zaczęło się tak, że on pracował u ojca. Był tydzień gdzie jego ojciec cały czas był w trasie więc on był sam w kancelarii. Był taki wesoły w tym dniu (chodziło o aplikację), przyszłam do niego rozmawialiśmy i jak już chodziliśmy pocalalowalam go, on miał mnie odwieźć do domu i wyladowalismy u mnie. Resztę już wiecie.

gość Tym bardziej jak facet widzi niedojrzalosc kobiety to tylko cynik i hipokryta wykorzysta sytuacje a przede wszystkim nia sama. Ale fajniej jest udawac ze nic sie nie widzi i nie wie i krotkie "tak" zalatwia wszystko, takze fakt posiadania dowodu tozsamosci. I to czlowiek wyksztalcony, prawnik. x Tylko zapominasz, że ona podobno też jest prawnikiem :) x W tej historii nie ma to jakiegokolwiek znaczenia. Nie chcę wyciągać tak daleko idących wniosków, że przez seks układ chciała dostać pracę, a przez ciążę chciała zatrzymać faceta, ale... x To już rozumiem dlaczego jest tyle oszukanych kobiet na świecie. Bo okazuje się, że "to tylko seks, nie chcę z tobą być i nigdy nie będę" może oznaczać coś innego niż dokładne znaczenie tych słów.