Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaLaury

dziecko słabo przybiera

Polecane posty

Gość MamaLaury

Witam, moja córcia ma 6,5 mc i wazy 6,400. Urodziła się z wagą 3220 gram. Wg lekarza je za mało i jest za chuda. Wisi ledwo na 3 centylu, za to wzrostem jest w 90 centylu. Moim zdaniem je tak normalnie, uwielbia kaszki, mniej mleko. Mleko pije tylko w nocy i 100ml max, nigdy więcej. Jej jadłospis: 8:00 kaszka 120 gram 11:00 kaszka 120 gram 14:00 obiadek - potrafi 190 gram zjeść, ale zwykle około 140 gram wchodzi 17:00 deserek - uwielbia 150 gram 19:00 do spania już prawie na śnie mleko 100ml i w nocy 4x100ml Kaszki są też na mleku robione. Nie wiem już co robić, dużo je, kupek robi 3 na dzień, ładne, normalne, konsystencja kaszki. Lekarz zlecił nam masę badań. Może są mamy takich chudych niemowląt co mają sposoby na większe ilości jedzenia bądź na utuczenie malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_k24
moa mały urodził się z wagą 2250 po pól roku miał około 7kg póxniej się zaczeły schody. Mało przybierał mimo że w miare jadł ładnie. Robiiśmy mase badań. Leżał tydzień w szpitalu i nic nie wykryto. Dziś ma 2 lata i 3 m-ce i waży ledwo 11kg. Ja się z tym pogodziłam. Pozatym wiem ze wszystko jest ok. Jest radosnym mega zywym dzieckiem. Ja tez byłąm całe zycie chuda więc pewnie ma to po mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaLaury
ja mam synka - obecnie 3 latka ważącego 12kg. Zawsze mało jadł, pił mikroskopijne ilości mleka od maleńkości, ale nikt nie czepiał się jego przybierania. Chociaż on mimo, że urodził się z wagą taką samą jak córka, na pół roku ważył 7800, a córka tylko 6400. Nie wiem co o tym myśleć. Mój synek również jest zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko na odwrót dajesz.. po pierwsze przestań karmić w nocy, a jesli już to maksymalnie 1 raz!!! Po drugie pamiętaj o dodawaniu do mleka kaszki glutenowej, Po trzecie pamiętaj o żółtku gotowanym Po czwarte na noc dawaj 150-200g kaszki (a nie rano!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ta kaszka to na gęsto, podawana łyżeczką (plus trochę wody do popicia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja nie chodze do lekarza,tylko robie bilanse prywatnie.jesli dziecko je a malutko wazy może taka jego uroda.robialam tylko posiew moczu żeby wykluczyć bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja narok 8 kilo ale wyniki dobre imówia ze taka jej uroda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaszarańczy
A badanie krwi??? mocz?? Jeśli to ok a dziecko radosne nie zamartwiaj się..ja mam dwulatka prawie..a niejadek jakich mało...mleka nie znosi!!! Dokarmiałam mlekiem na śnie tak jak ty...ale do roku...Jest radosnym i zdrowym dzieckiem...nic nie poradzę na wagę...a córcie mam 4 miesiące i też niejadek, mleka nie znosi wręcz!!! Iteż drobinka taka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaLaury
ojejku pocieszyłaś mnie z twoimi niejadkami szczególnie z tym mlekiem, że twoja córcia 4mc też nie lubi mleka. Moja też nienawidzi tego mleka, tylko w nocy wypije, a z otwartymi oczami nigdy jej sie nie udało wypić ani mililitra. Ja zachodzę w głowę jak widzę dzieci co piją po 200ml duszkiem w wieku Laury :( Zazdroszczę... może gdyby piła więcej mleka, byłaby większa.. Zdarza jej się, że wypije 500ml na dobę (łącznie z mlekiem rozrabianym na kaszkę...) ale wczoraj np. nic nie wypiła, tylko te 200ml w kaszkach. I mnie to załamuje po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaLaury
jeśli chodzi o mojego synka, też nie znosił mleka, ale potem jakoś polubił po roku właśnie zaczął strasznie wybrzydzać w jedzeniu, nie chciał obiadów w ogóle, aż wymiotował, żadne negocjacje nic nie dawały, życzył sobie mleko zamiast obiadu, ale zawsze (do dziś) wypijał tego mleka tylko 120ml i nigdy więcej. Okropnym jest niejadkiem, je tylko kanapki z szynką i z masłem, kluseczki lane z serka homo, naleśnika od biedy z serem, parówki i mleko :(:(:( Jest zdrowy i radosny, ale jak idę do lekarza i mu mówię co dziecko je, to dostaję taką zjebę....że nie wiem jak się nazywam. Ale ja się tak staram, nawet przemycam mu różne rzeczy, ale zawsze wyczuje:( nienawidzi warzyw ani owoców. idzie się zastrzelić;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×