Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce zyc

Po jakim czasie po rozstaniu znalezliscie swoja milosc

Polecane posty

Gość gość
Jestem autorka tematu.Tez ne mamprzyjaciol,musialamwrocic do rodzicow to male miasto nie mam tu nikogo. Nie jesem silna. Powiedz jak tego dokonalas skorotez nie mialas z kim wyjsc..pomoz mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, przezwyciezysz ten bol, najgorszy jest teraz ten poczatek. tez kiedys przez to przechodzilam po 5 letnim zwiazku. uwierz w siebie, skoro on Ciebie zostawil to on jest glupcem, a zobaczysz bedzie czas ze spojrzysz na to inaczej i bedziesz dziekowac Bogu ze tak sie stalo. ja kiedys tez nie wyobrazalam sobie zycia z tamtym, a dzis nie wyobrazilabym sobie zycia z nim. jesli sie zamykaja jedne drzwi to drugie sie otwieraja tylko nie ma co tluc sie w te zamkniete. szukaj zajecia tak my nie rozmyslac, rob to co kiedys sprawialo Ci najwieksza radosc i satysfakcje :) pamietaj jedno....TU CHODZI TYLKO I WYLACZNIE O CIEBIE. niech on Cie nie niszczy, nie pozwol mu na to... lepiej jak si estalo to teraz niz pozniej byloby juz za pozno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_K
Jesteś silna, każda kobieta jest silna, czujesz się teraz jak kupa i masz do tego prawo, daj sobie czas na płacz, ale nie płacz za nim, popłacz sobie nad tym ile czasu straciłaś i kto ci go ukradł...to może prowadzić do złości, a to już kolejna faza, więc robisz postęp :) Tutaj masz fazy, które musisz przejść http ://pomocpostracie.com.pl/etapy-zaloby Zaakceptuj stan w którym się znajdujesz, nie pozwól myślom o przyszłości (co ze mną będzie) zaczepiać się w głowie, one teraz są źródłem lęku. Skup i skoncentruj się na "tu i teraz", oddychaj :)Twoje ciało i umysł będą Ci sprawiać figle, przedstawiać Ci straszną wizję Twojej przyszłości, ale powtarzaj sobie, że karty nie są jeszcze rozdane i że ta sytuacja w której jesteś nie przesądza o niczym, nic nie mówi o Tobie (że jesteś nieudacznikiem, zasłużyłaś na to itp) Złe rzeczy zdarzają się również dobrym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 5 latach w kwietniu odkryłam, że facet mnie zdradza. Wywaliłam go ze swego życia. Miałam wtedy 28 lat. W lipcu poznałam innego, ale jszcze się nie pozbierałam po związku,ale w listopadzie byliśmy już parą. Jesteśmy 6 lat razem, od czerwca po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meza poznalam okolo 3 tygodnie po rozstaniu z bylym. Napatoczyl sie akurat wtedy, kiedy nie mialam najmniejszej ochoty na nowe znajomosci. On byl jakies 4 tygodnie po zerwaniu 5-letniego zwiazku i chcial wtedy byc sam. Trafilo nas, jak grom z jasnego nieba. Jestesmy razem 8 lat, w tym 6 jako malzenstwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce zyc
Juz ponad tydzien siedze w domu nie moge sie na niczym skupic, jestem na lekachh chodze na psychoterapie ale to dopiero poczatek. Nie ma tu znajomych , czuje ze w srodku umieram. Dodatkowo nie umiem siebie przestac obwiniac. Wszyscy dookola kogos maja, Jak sobie radzilyscie krok po kroku po rozstaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
Owszem miałam tak samo jak Ty autorko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce zyc
i jak sie to zakonczylo jak z tego wyszlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też rzucił facet rok temu dla innej ale zamiast tak rozpaczać zaczęłam ćwiczyć zdrowo się odżywiać rzuciłam palenie teraz sobie z koleżankami mogę wyjść spokojnie do klubu żyć nie umierać :-D nie ma co facetem zawracać sobie głowę bo w głowie mają penisa zamiast mózgu ;-) trzeba robić coś dla siebie bo nikt za nas nie będzie o nas myślał ;-) polecam medytację bardzo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
wiadomo wszystko musiałam przejść etapami, ba ja też nie wyobrażałam sobie zycia bez niego bo bardzo mocno Kochałam, na tamten czas jak ktoś gadał mi czas czas nie wierzyłam w to, ale faktycznie czas działa cuda im więcej upłynie tym bardziej umiesz pogodzić się z tym faktem że nie jesteście już razem. Na chwilę obecną jestem zajęta sama sobą bo kto zadba o mnie jak nie ja sama :-) Mam dosyć facetów, wole korzystać z życia wyjść nawet chociażby na impreze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
An23ania dokładnie potwierdzam jak już pisałam wyżej musisz zająć sobie porządnie czas najlepiej pracą nad sobą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
dasz radę, dbaj o siebie to Ty jesteś teraz najważniejsza. Walcz teraz o siebie, będzie dobrze ułoży się wszystko dobrze. Nawet za 3 lata zawitaj tutaj i bedziesz sama z siebie się smiała, że nie warto było za nim rozpaczać :-), tak jak ja sama teraz sie smieje że nie był nic wart nawet mojej łezki :-) Z czasem podziękujesz Bogu czy tam losowi że tak stało się, bo spotka Cię coś lepszego w życiu. Teraz co wydaje się nam za niesprawiedliwe pozniej okazuje się wielkim dla nas dobrem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce zyc
tylko ze ja nie mam tu nikogo, pracy ,znajomych,malutkie miasteczko:( po jakim czasie sie wyleczylyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
u mnie był koszmar do 3 miesięcy pierwszych, później wszystko było coraz łatwiejsze :-) Przeważnie to trwa do pół roku do roku. Mi to zajęło pół roku :-), a teraz mam spokój, sama się z tego wyleczyłam i jestem z siebie dumna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyleczys sie dopiero wtedy jak poznasz nowego ja tak miałam. a teraz jestem najszczesliwsza a jak tamtek d**ek do mnie wypiuje to sie z tego smieje bo on nadal sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisz się na siłownię tam pełno przystojniaków zaraz kogoś poznasz ;-) ja o dziwo szybko się wyleczyłam jakoś 2 miesiące chodziłam smutna kopciłam paczkę papierosów i wieczorem jakiś alkohol do tego ale powiedziałam dość i teraz ani nie pale no czasami na imprezie się napije ;-) teraz ciągle ćwicze ruszam się to pomaga faceci lgną ale wolę być wolna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
hmm na pierwszy początek proponuje byś nie analizowała i tym podobne, przecież to w niczym Ci nie pomoże. Zajmij się sobą idź na zakupy, do fryzjera, no rób to co sprawia Ci przyjemność :-) Myśl o sobie no dalej pobiegaj sobie, rob tak byś była czymś zajeta wowczas nie bedziesz skupiona na nim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
hehe gość podoba mi się Twoje pozytywne podejście :-) Musisz tak żyć jak go jeszcze nie znałaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an23ania
albo może zmień garderobe, maluj się i usmiechaj się to działa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopad2013
Myślisz ze jestem ładna? - zapytała. On powiedział "nie". Zapytała wiec jeszcze raz: " Jestem w twoim sercu?" Powiedział "nie". Na koniec się zapytała: "Jakbym odeszła, to byś płakał za mną?" Powiedział, ze "nie". Smutne - pomyślała i odeszła. Złapał ja za rękę i powiedział: "Nie lubię Cię, kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, tylko umarłbym z tęsknoty." Dziś o północy twoja prawdziwa miłość zauważy, że Cię kocha. Coś ładnego jutro miedzy 13-16 się zdarzy w Twoim życiu, obojętnie gdzie będziesz w domu,przy telefonie albo w szkole. Jeśli zatrzymasz ten łańcuszek, nie podzielisz się tą piękną historią - to nie znajdziesz szczęścia w 10 najbliższych związkach, nawet przez 10 lat. Jutro rano ktoś Cię pokocha. Stanie się to równo o 12.00. Będzie to ktoś znajomy. Wyzna Ci miłość o 16.00 Jeśli ci się nie uda wysłać tego do 20 komentarzy zostaniesz na zawsze sam\sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce zyc
a ile macie lat?ja 28 i czuje ze mi sie zycie skonczyo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wejherland
wedlug mnie to takie szybkie ''przechodzenie'' zalezy od siły uczucia, niektorzy po rozstaniu nie mogą pozbierać sie latami...jesli ktos kochał naprawdę, to będzie zawsze... i zadne silownie czy inne takie z tego nie wyleczą, ewentualnie pomogą zagłuszyć tę miłość, nic poza tym według mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek123457
Dużo filmów. Najlepsze są horrory i s-f byleby bez wątków romatyczno-nostalgicznych. Takie Solaris może trochę namieszać w terapii :) i ŻADNYCH KOMEDII ROMANTYCZNYCH !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejherland wedlug mnie to takie szybkie ''przechodzenie'' zalezy od siły uczucia, niektorzy po rozstaniu nie mogą pozbierać sie latami...jesli ktos kochał naprawdę, to będzie zawsze... i zadne silownie czy inne takie z tego nie wyleczą, ewentualnie pomogą zagłuszyć tę miłość, nic poza tym według mnie. no to żeś mnie pocieszyła, nic tylko się napic mi zostało, ehh:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek123457
Lepiej nie pij. To działa do rana a potem jeszcze gorzej. Chyba, że będziesz piła przez cały miesiąc to wtedy przejdzie... Razem z wątrobą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×