Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwneuczucie

Wiem ze już nigdy nie poczuję smaku pocałunku

Polecane posty

Gość dziwneuczucie

smutno mi, jestem po 30 i od 8 lat jestem sama. to że nie jestem w związku to moja decyzja, asekuranctwo, pragnienie świętego spokoju. jestem samotnikiem i lubię być sama, własciwie uważam to za jedyny stan naturalny - samotnosć, wtedy człowike moze być w 100procentach sobą, nie musi udawac i godzić się na to czego nie chce samotnosć mi odpowiada, jednak tak cieżko mi czasem jak sobie pomyślę, ze juz nigdy nie przezyję pocałunku, pożądania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz miec faceta tylko nigdy z nim nie mieszkaj, jak cie zacznie w*****ac to normalnie mowisz do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tak samo ... po 12 latach konec i jestem dwa lata juz sama, dobrze mi jest ale brakuje bliskosci i seksu... chce faceta ale nie do mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dlatego, że zawsze w jakiejś części ludzie grają przed innymi innych niż są w rzeczywistości dochodzi do rozstań, dramatów... Ja już przestałem udawać innego - jestem taki jakim jestem a jak ktoś mnie nie lubi to jest jego problem a nie mój... Pocałunki... będą - poczekaj, znajdziesz kogoś, tego...JEDYNEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z facetem pod jednym dachem nigdy nie mozna byc soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna byc soba, ale trzeba sie dobrac odpowiednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
nie, nie będzie pocałunków, tego jedynego, bo konsekwentnie nie dopuszczam do bliższych relacji z kimkolwiek a z facetami w szczególności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
ja nie mam problemu czy z kimś być czy nie, bo wiem że jedyne dobro, to być samej i nie mieszać się w związek z facetem. jedynie brakuje pocałunku, przytulenia i tego uczucia pożądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
no ale to widocznie godzisz się by płacić tą cenę mogłaś wybrać co innego, ale jednak wybrałaś tą drogę, to bierzesz ją z całym bagażem i nie ma co narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to spotykaj sie taka jak ja raz w tygodniu, rozmowy, winko, pieszczoty i dobry sex a potem wszystko wraca do normy:) mi to odpoiwada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, ja tak zrobilam po ostatnim bolesnym odrzuceniu. Mam juz swoje lata i do braku pocalunkow czy seksu sie przyzwyczailam. Tego, czego wciaz mi brakuje to prostego przytulenia. Ten brak czasami realnie boli i niestety nie pomaga nawet zwierzak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
czemu nie mogę sobie ponarzekać/ czemu narzucasz mi, co mam robić. oczywiscie że to kwestia moejgo wyboru, ale ludzie tez wybierają małżeństwo, a potem też narzekają i nikt im tego nei zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, ja cie popieram:) rob tak jak i ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
no a do przytulania rodzina, przyjaciółki, może jakiś większy pies... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
'to spotykaj sie taka jak ja raz w tygodniu, rozmowy, winko, pieszczoty i dobry sex a potem wszystko wraca do normy' a ja bym tak nie mogła, nie umiałabym. bierze mnei na wymioty na samą myśl, ze miałabym całować, pieścić dotykać człowieka, do którego nic nei czuję. to byłaby totalna męka. po co mam się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn w tygodniu praca angielski silownia itp a w sobote spotkanie, bliskosc i dobry seks:) u mnie to sie bardzo dobrze sprawdza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale jak nic nie czula? O czym ty mowisz? Ja tez bym nie mogla bez uczucia...ale w wielkie milosci juz nie wierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
no nie, ale jak się decydujesz na coś, to przecież wiesz potencjalnie jakie będą plusy i minusy W związku byś musiała trochę zrezygnować z siebie, a bez związku ciężko z innych powodów. I tak źle, i tak niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
to znaczy jesteś w związku, w którym spotykacie się raz w tyg. czy to niezobowiązująca relacja/ sorry shift mi nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej niezobowiazujaca relacja tzn lubimy sie, dobrze rozumiemy, fajnie nam sie rozmawia i laczy nas duze dopasowanie seksulane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
no oczywiscie wszystko ma swoje plusy i minusy. ja się cieszę, ze jestem sama, nie kręci mnie posiadanie kogoś u boku, bo wiem że to orka i droga przez mękę zwłaszcza dla samotników, ale przychodza czasem takie mysli , ze tak to nazwę 'ostateczne', że już nigdy nic i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce od niego niczego materialnego itd, to jest takie bezinteresowne... ale kto wie co bedzie kiedys, ja jestem bardziej na dystans od niego tzn umiem sie nie do konca angazowac, bo juz bylam w zwiazku 12 lat i potem bardzo cierpialam i teraz sie nie angazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
no to o to mi chodziło, ze bez uczucia. ja bym tak nie umiała, brzydziłabym się po rpostu, no ale jak wam odpowiada to czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem gdzies jedziemy razem itp mi taka relacja bardzo odpowiada i tojest najwazniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jest uczucie!!! tylk osie nie chce za bardzo angazowac , rozumiesz? nie mysle o malzenstwei, o wspolnym mieszkaniu itd to trwa juz pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwneuczucie
tak na serio, to też bym tak chciała, chciałabym taka być, znaleźć sobie po rpostu kogoś na seks i przytulanki a potem wracać do swojego życia, ale ja tak nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez bym nie umiala bez uczucia a on mi sie bardzo podoba, jest inteligentny i to mnie kreci, ma swoje pasje, ja swoje, do tego dzialamy na siebie bardzo, na pewno go nie kocham ale uczucia sa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
no ale to sama sobie narzucasz to ograniczenie niczym celibat. Jak będziesz chciała to przecież zawsze możesz skręcić w inną drogę, i żadna korona Ci z głowy nie spadnie. Wydaje mi się, że związek z właściwą osobą otwiera jeszcze inne "czeluście" nas samych, które, będąc samemu, trudno odkryć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×