Życie Tirowca P rzeczytaj proszę

Witam! Chciałam poruszyć temat życia kierowców tira na zachodzie.Chcę napisać o tym artykuł lub książkę o tym ale wiem że oni ta produkcja oni zmienią w mojej książce treść i ja napiszę prawdę a oni to przerobią na nie prawdę tylko dlatego bo aby towar dobrze się sprzedał. Powiem tylko prawdę : Życie kierowców tira jest bardzo ciężkie. Stereotypy na ten temat są różne , prostytutki na ulicach,burdele,pukające dziewczyny w nocy do tirów,i siedzenie na fotelu cały dzień. Z mojego punktu widzenia wygląda inaczej,otóż mój narzeczony zabrał mnie w taką podróż tirem w pracy.To co tam zobaczyłam było straszne , smród w wc, bród , nieposprzątane i oszczane parkingi na zachodzie,szczegòlnie w Niemczech. Drogie Pannie ktòrzy mają partnerów tirowców, niczego nie musicie się martwić,nie zdradzą,a nawet jakby chcieli to nie mają szans, po pierwsze prostytytki na ulicy na zachodzie nie ma ani jednej, są tylko wwyszczególnionych miejscach burdele, lub eksluzywne pannie czyli drogo.Drugie to że oni mają czas pracy wyszczególniony,nie ma na drogach pań o lekkich obyczajach ani to że pukają do kabin to już jest nie modne.Kierowcy są przez innych poniżani , zazwyczaj przez firmy , nie obchodzi ich że są zmęczeni mają jechać w nocy nie raz.Dlatego są wypadki, wypadki tirów zazwyczaj są przez osobówki bo pcha się na przod pod kola tira , kierowca chamuje a towar leci 40 ton na ludzi z tylu co jadą za nim.Jeszcze jedno to że kierowcy muszą zając sie jazdą to oczywiste ale formalnościami? tak nie powinno byc to biuro ma obowiązek nad tym panować.Mam jeszcze dużo informacji, jak coś proszę pisać poniżej.Pozdrawiam!

Ty chcesz napisać ksiażke albo artykuł? Marsz do szkoly!!! Aż oczy bolą jak się to czyta. Na temat treści się nawet nie wypowiem.

Przepraszam bardzo ale jestem mężatką. I należy się szacunek do takiej osoby.

hahaha, no nie wroze Ci nagrody Nike :P a co do tych tirowek- nie jest o nie tak trudno jak piszesz, wiem bo maz tez jezdzi samochodem ciezarowym po zachodzie i opowiada co nieco

napisałaś, że narzeczony, a nie mąż, więc w jaki sposób jesteś mężatką?

ojeju za 2 tyg wychodze za mąż. Ale dla mnie to juz jest dawno moj mąz

dziewczyno na tym forum i tak cię zjadą na temat faceta tirowca, bo kiedy nie powstanie jaki topik na ten temat to zawsze to samo: prostytutki, hiv itd.:

pieniędzy Ci nie będzie brakować

jak jeździ wschód zachód to niestety przez niemcy, ewentualnie austrię, też niemcy tylko gorsi niemcy to chamy i dzicz w d**ę uprzejmi a zero kultury