Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kupujecie cos dzisiaj paniom w przedszkolu

Polecane posty

Gość gość
a co to swieto jakies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Może jeszcze prezenty dla innych na dzień lekarza, handlowca, strażaka. W końcu oni też w jakiś sposób dla nas pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj jest dzień nauczyciela, a nie przedszkolanki od wycierania dupsk dzieciom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My składaliśmy się się w grupie na jedne wspólne kwiaty. Jednak jak to zawsze bywa były rano dzieciaki z wieeelkimi kwiatami i bombonierkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dzis rano zaprowadzilam corke do przedszkola i kazdy mial cos dla pan. ja nic nie dalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj nie jest Dzień Nauczyciela tylko Dzień Edukacji Narodowej - to tak w kwestii sprostowania poprzedniego komentarza. Tak - moja córka dała swojej Pani długą różę, ponieważ jej Pani to naprawdę wyjątkowa osoba - to nauczyciel z powołania, co niestety w dzisiejszych czasach jest rzadkim zjawiskiem. Mała bardzo lubi swoją Panią i dużo jej zawdzięcza. Uważam że to bardzo miłe a zdanie innych mnie kompletnie nie obchodzi. Postępuję jak uważam za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem ale nietaktem jest dawac coś "od siebie" gdy wcześniej się ustala jeden grupowy prezent, ale lizusy były i będą zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ktoś pisze, że panie przedszkolanki są od "wycierania dupska" i właśnie za to "wycieranie" moje dziecko zaniosło czekoladki / zostawiacie dzieciaka na 8 godzin z tymi osobami, a macie dla nich totalny brak szacunku!!!! masakra ja szanuje osoby, które opiekują sie moim dzieckiem, zostawiam im mój największy skarb, a paczka czekoladek... cóż to tylko symboliczny gest, ale z szacunku do tych osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dzisiaj jest dzień nauczyciela, a nie przedszkolanki od wycierania dupsk dzieciom" - słowo "przedszkolanka" mnie nie razi, często sama o sobie tak mówię, pupy podcieram, jeśli zajdzie potrzeba, nosy też... Niemniej jednak na umowie o pracę mam zapis "nauczyciel wychowania przedszkolnego" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No popatrz ja w umowie o prace mam zapis" Opiekun Medyczny" a podcieranie tyłków karmienie przez zgłębnik mycie to 90% tego co robie :o Ja dziecku dałam czekoladki, niech da i tyle, poielegniarki z tytułem magistra tez pieluchy zmieniają wycierają wymiociny, wiec po co kogoś na siłe ośmieszać bez przesady ludzie, szacunek trzeba mieć, a ja tam lubie PRZEDSZKOLANKI MOJEGO DZIECKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany...zupełnie mnie nie zrozumiałaś. Ja też lubię siebie jako przedszkolankę! Ale to nie zmienia faktu, że JESTEM nauczycielem. Tylko i wyłącznie o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas była składka na kwiatki ale oczywiscie rano lizusy biegły z czekoladami z promocji :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufufujara
Wyluzujcie. Jednej chodzi o to,ze przedszkolanka to utarte i uzywane okreslenie tego zawodu ,drugiej o to,ze do wykonywania tego zawodu musiala studiowac tak samo jak kazda inna nauczycielka. Nikt chyba nie mial intencji obrazenja kogokolwiek. Moje dziecko jest przedszkolakiem w Niemczech. W Polsce bym dala symbolicznego jednego kwiatuszka dziecku dla ulu ionej pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufufujara
A sama bym tej pani powiedziala po prostu w paru slowsch,ze cenie jej prace i ze jest super nauczycielka (bo jest). Moja mama bula nauczycielka w podstawowce i te dni nauczyciela itp to pelna porazka i upokorzenie wiecej niz cokolwiek innego. Rodzice robia jakies sciepy,kupuja nie wiadomo co,a potem psiocza w autobusach,jak to nauczyciele nic nie umieja,pracuja tyle co kot naplakal,za darmo jezdza na wycieczki (taka wycieczka to full relax dla belfra) i co chwile chca dostawac prezenty. A wcale nie chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, była składka grupowa po 10 zł, prezent dostała pani wychowawczyni i pani dyrektor - kosz delikatesowy ze słodyczami, kawą i winkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że dawanie osobnego prezentu/kwiatka jest lizusowskie jeśli była zbiórka na wspólny prezent. U nas na nic sie nie zbieraliśmy dlatego moje dziecko zaniosło jedną różyczkę...a inne to różnie :) widziałam np ogromne bukiety, zapakowane prezenty, bomboniery itd :) ja uwazam że w dowód wdzięczności kwiatek wystarczy, a jak ktoś uważa co innego niech sobie kupuje, jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie napisałąm przed chwila podobny temat-mpze ktos mi pomoze,wkleje tu bo tam nikt nie odpowiada blagam pomocy -corka chodzi do przedszkola i dowiedzialam sie dzis ze jest dzien nauczyciela-zapomnialam!!! nic nie miałysmy dla pan. czy wypada kupic czekoldy? dla wychowawczyni,dyrektorki i kucharki.wiem ze to przedszkole ale jednak-zresztą słyszałam jak matki gadały miedzy sobą ze ta ma kwiaty a ta cukierki. no to co wypada teraz jak bede odbierac małą? tyko prosze o powazne kulturalne wypowiedzi a nie w stylu to gdzie ty masz głowe itp zapomnialam i tyle.wczoraj bardzo długo byłysmy na dworze i wszedzie,w marketach,na festynie i wrociłysmy doiero wieczorem mala zasneła od razu a ja tez padłam nawet nie mialam zasu ani siły myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufufujara
Fakt,jak juz jest zbiorka pieniedzy,to dziwne jest dawanje jeszcze indywidualnie prezentow,lizusostwo na calej linii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczęście u nas w grupie nikt nie wyskoczył z osobnym prezentem poza składkowym, ale w jednej z grup znalazły się lizusy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Osobiście uważam, że tak trzeba. Miły gest i tyle. Pani w przedszkolu to NAUCZYCIEL, który dostaje dzieci nie umiejące poprawnie trzymać kredki czy posługiwać się nożyczkami, o zachowaniu w grupie np. wyjście w kolumnie za rączki nie wspomnę. To bardzo ważny etap w edukacji. Skąd w ludziach tyle jadu i agresji? I dobrze ktoś napisał "całkowity brak szacunku dla osób, którym powierzacie swoje dzieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufufujara
Nic nie musisz dawac,mozesz zwyczajnie zlozyc zyczenia albo i nic nie musisz robic. Mozesz dac poczekoladzie zwyklej,mozesz kupic woreczek czekoladek dla wszystkich razem. Nie spinaj sie,nic aie nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje zaniosły kwiaty, dla pani dyrektor, która też częściowo maluchami się opiekuje, dla wychowawczyni syna z maluchów i córki ze starszaków. Tak wypada, dzieci lubią przedszkole i panie, nie widzę powodu, by nie okazać im tak symbolicznej wdzięczności za przeszło 8 godzinną opiekę, naukę i pomoc w wychowaniu. Tak, bo przez 1/3 doby dziecko wychowywane jest również przez przedszkole. Reszta doby należy do nas - rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufufujara
Czy sie daje,czy nie - wazne zeby byc szczerym wobec aiebie. Bez sensu dsc wielki krzak kwiatow z wsciekla mina,bo glupia baba ' wycierajaca tylki' niby ma swieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja co mam zrobic? wiem z enie moj temat ale moze ktos mi pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście uważam, że początki edukacji naszych dzieci, czyli tej przedszkolnej, są najważniejsze i naprawdę wpływają na dalszy rozwój. Moja córka jest zapatrzona w panią jak w obrazek, z resztą nie tylko moja:) Chętnie chodzi do przedszkola, uczy nowych umiejętności, w domu bez problemu można ją zainteresować pisaniem literek czy cyferek. Ja będąc dzieckiem swoją edukację zaczęłam dopiero w zerówce, ale do dzisiaj pamiętam, jak uwielbiałam swoją panią, która zaszczepiła we mnie chęć nauki. Potem nie miałam żadnych problemów z nauką ani traumy związanej ze zmianą szkoły czy otoczenia. Etap przedszkolny jest najważniejszy, to, jakie wspomnienia będą miały nasze dzieci w tym okresie będzie bazą w ich dalszej edukacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że to już w gestii rady rodziców żeby kupić kwiatki od wszystkich w końcu wpłacaliśmy jakieś pieniądze na tego typu rzeczy, kupowanie osobnego bukietu jest lekką przesadą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×