czy sa tu kobiety nieszczesliwe w ciazy

Okres ciazy jest dla mnie b ciezki.MAZ MAM WRAZENIE MA GDZIES ZE BEDZIEMY MIEC DZIECKI.ZUPELNIE MA GDZIES MOJE EMOCJE.POTRAFI SIE DRZEC BYC CHAMSKI.OGARNIA MNIE BEZSILNOSC.W OGOLE NIE CZUJE SIE OTOCZONA OPUEKA...CIAZE PRZEZYWAM WLASCIWIE SAMA.ON ZAPRACOWANY.CHCE ZEBYN TO JA GO WSPIRALA BO MA CIEZKO W PRACY...DZIS mam lekarza.do tej pory jezdzil ze mna w sumie bez wikszego zainteresowania,choc moze juz sama dobie dopowiadam...w kazdym razie dzis jest kolejna rozpoznawanie plci a in prawdopodobnie nie przyjedzie bo praca...w weekend bylismy na wrselu.przez cale nawet nie zapytal jak sie czuje.u jego rodzicow w niedziele chcialam popoludniu jechac bo zle sie czulam to darl sie.w samochodzie to sami ze zle jezdze itd.nienawidze go czadami.szkoda mu dziecka...w ogole odechciewa mi sie wszystkiego.on pragnal dziecka,ja w koncu sie zgodzilam.oto rezultat.