Weekend ...

1 minutę temu, Spaghetti .... napisał:

Kurde grubo, koleś latami od czasów kowbojek o których tylko tutaj słyszalem ma poryte 

On z tym że mieszka w stolicy dopiero gdzieś 2 lata temu wyskoczył nagle.

Przecież ja juz z nim gadałam dużo wcześniej i on wiedział że ja w warszawie mieszkam, to by dużo wczesniej coś powiedział że on też...

2 minuty temu, Spaghetti .... napisał:

Tylko mi kużwa nie mów, że to Leżak,  bo przestanę wierzyć w facetów 

Byczy.

1 godzinę temu, 0dbytBabkiBożej napisał:

A magda ma wodnika

Najlepszy znak i istny kosmita ze mnie

7 minut temu, xDxDxDxD napisał:

On z tym że mieszka w stolicy dopiero gdzieś 2 lata temu wyskoczył nagle.

Przecież ja juz z nim gadałam dużo wcześniej i on wiedział że ja w warszawie mieszkam, to by dużo wczesniej coś powiedział że on też...

Spoko, czyli ma poryte, a nie wygląda ponoć jak twierdzi.

Wiem, gdyby był w Wawie i wyglądał jak kulturysta, to nie pisał by do kobiet w tym Ciebie takich marnych tekstów, tylko dawno się z Tobą chociaż zobaczył i pogadał jak kumpel z forum 

45 minut temu, Spaghetti .... napisał:

Owszem, kiedyś w glanach chodziłem  to ją oderwę i wyrzucę 

Szkoda, ale rozumiem damska zasada 

Raczej każdy chodził będąc młody, bo takie były kiedyś czasy Ja nie chodziłam i tu jest wyjątek

4 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Raczej każdy chodził będąc młody, bo takie były kiedyś czasy Ja nie chodziłam i tu jest wyjątek

W moich klimatach nie każdy, dlatego byłem wyjątkiem w tych butach firmy New Rock  Więc pewnie w sportowych chodziłaś zgadłem ? 

1 minutę temu, Spaghetti .... napisał:

Spoko, czyli ma poryte ,a nie wygląda ponoć jak twierdzi.

Wiem, gdyby był w Wawie i wyglaał jak kulturysta, to nie pisał by do kobiet w tym Ciebie takich marnych tekstów, tylko dawno się z Tobą chociaż zobaczył i pogadał jak kumpel z forum 

Z leżakiem to jest dość skomplikowana sprawa bo on tak naprawdę wcale nie chce żadnej dziewczyny poznać, przychodzi tu pogadać swoje mądrości i cały czas wypiera z głowy prawdziwą rzeczywistość a żyje fikcją.

Poza tym sam kiedyś przyznał ze chce mieć z kimś tylko "związku korespondencji" jeżeli wiesz o czym mówię.

21 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Raczej bardzo dziwne, ja widywalam ją sprzedawaną na cmentarzach jako małe dziecko nawet pamiętam.

zawsze mnie zastanawiało po ch.uj sprzedawać słodycze na cmentarzu ale kto tam warszawiaków zrozumie

35 minut temu, Spaghetti .... napisał:

Leżak jest z Wawy czy z Podlasia ?, bo sam już się pogubiłem w tym jego mitomaństwie 

z Podlasia

23 minuty temu, xDxDxDxD napisał:

 Nie wiem dokładnie skąd, podejrzewam mazowieckie ale 100% nie warszawa.

regionalizmy których Leżak używa wykuczają mazowieckie

3 minuty temu, gnomee napisał:

zawsze mnie zastanawiało po ch.uj sprzedawać słodycze na cmentarzu ale kto tam warszawiaków zrozumie

Pewnie dlatego bo we wszystkich świętych są tłumy cały dzień na cmentarzach więc jest to szansa coś sprzedać.

7 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Z leżakiem to jest dość skomplikowana sprawa bo on tak naprawdę wcale nie chce żadnej dziewczyny poznać, przychodzi tu pogadać swoje mądrości i cały czas wypiera z głowy prawdziwą rzeczywistość a żyje fikcją.

Poza tym sam kiedyś przyznał ze chce mieć z kimś tylko "związku korespondencji" jeżeli wiesz o czym mówię.

Ok, więc niech wygłasza, ale jest strasznie nietypowym gościem, bo sypie soory że tak powiem ''gównem'' i udaje jednocześnie normalnego faceta którym nie jest to mnie wkurza.

Wiem o czym mówisz, bo on ma tylko jedno w głowie i nie kuma, że trzeba zacząć przede wszystkim od zmiany siebie w jego przypadku 

2 minuty temu, gnomee napisał:

regionalizmy których Leżak używa wykuczają mazowieckie

Niekoniecznie, mogl mieć kogoś z bliskiej rodziny z innego województwa, to jest tylko przykład.

1 minutę temu, Spaghetti .... napisał:

W moich klimatach nie każdy, dlatego byłem wyjątkiem w tych butach firmy New Rock  Więc pewnie w sportowych chodziłaś zgadłem ? 

Oczywiście. Całe życie styl sportowy, ale tylko elegancko na wyjątkowe okazje Jeszcze rok się nie skończył, a wczoraj mówili o imprezie integracyjnej - Będzie wyjazd na jakiś zamek i impreza. A ja na to "Że tyle lat  jeździłam, nie mam ochoty, starzeje się i będzie koc i kapcie "...

(nawet dziwne i zastanawiające, bo przez ostanie lata ludzie po takich imprezach się nie obawiają, chyba się też starzeją i są mądrzejsi ) 

Zresztą olać go, gdzie by nie mieszkał.

Tak mnie ostatnio już wkürzał że go dałam do ignora.